SUKCES PO POZNAŃSKU 5/2021

SPORT | 87 | MAJ 2021 3 L A T A M A M Y Od czasówAZS AWF Poznań rzeczywiście nie ma u nas silnej drużyny. W tej chwili Poznań chyba stać na pierwszą ligę i dobrze, że Energetyk w niej startuje. Kiedy ja grałam, był na poziomie III ligi. Odpowiedź jest prosta – pieniądze. Bez nich, nie tylko w sporcie, nie ma szansy na rozwój i profesjo- nalne podejście do tematu. Jest sponsor Enea, ale patrząc na kluby grające w Tauron Lidze, nie tylko na mecenasie strate- gicznym opiera się budżet. Potrzebni są też i ci mniejsi. Sport to kibice, dzisiaj ich nie ma… Jak się gra, kiedy nie czuje się ich wsparcia? Wspominałam oMistrzostwach Europy, gdzie hala była wypełniona po brzegi. To kibice ponieśli nas do sukcesów. To były piękne chwile. Dzisiaj bez kibiców jest bardzo smutno, a ich wsparcie jest nieocenione. Tęsknimy za tymi czasami i mamy nadzieję, że jak najszybciej wrócą. Jest Pani, nie przesadzę, jedną z najlepiej blokujących siatkarek świata. Były zawodnik i komentator spor- towy, Wojciech Drzyzga, mówi, że blok się pojawia i jest albo go nie ma. Patrząc na Panią, wydaje się, że prawda jest inna. Każdy zawodnik ma ulubiony element, w którymnajlepiej się czuje. Wmoimprzypadku jest to blok. Miałam szczęście do trenerów i zawodniczek, z którymi grałam jednym zespole. Najbardziej w rozwoju tego elementu pomógł mi pobyt we Wrocławiu i praca z treneremTore Aleksandersenem. Była tam także reprezentantka USAMakareWilson, która mnie młodą trzymała w ryzach, ale także pokazała wiele zachowań w bloku. Ilość powtórzeń, które zrobiłam z trenerem i z nią były tym, co pozwoliło mi na osiągnięcie dobrych rezultatów w tym elemencie. Oprócz siatkówki jest też „cywilne” życie. Wiem, że lubi Pani raczyć swoje koleżanki fit jedzeniem, które zabiera Pani nawet na wyjazdy. Lubię gotować. Odnajduję się w kuchni w zdrowych prze- pisach. Studiowałam zarządzanie, ale fit gotowanie to moja pasja, z którą wiążę swoją przyszłość. Chciałabym się zająć propagowaniem zdrowego stylu życia, którego częścią jest dieta. Dieta wege czy mieszana? Mieszana. Uważam, że trzeba złapać balans i zachować równowagę. Jest Pani duszą zespołu. Wspominamy Pani kreacje z Mistrzostw Europy – kokardki we włosach, specjalnie pomalowane paznokcie. Czy to forma odstresowania się przed meczem? Nasze życie siatkarek to sport, sport i jeszcze raz sport. Jako kobiety, dbamy o szczegóły estetyczne. Jeśli chodzi o paznok- cie, to jestem osobą, która sama sobie robi manicure. Mamna to swoje sposoby. Podczas zgrupowań robię manicure hybry- dowy koleżankom. Śmieją się nawet, że mogłabym założyć studio kosmetyczne po zakończeniu kariery siatkarskiej. Po- zostanę jednak przy hobbistycznympodejściu do manicure. Takie działania pozwalają namna małe kobiece przyjemności poza sportem. Ma Pani czas na inne formy relaksu? Lubię czytać. Gustuję w literaturze związanej ze sportem, sięgampo biografie i autobiografie sportowców, nawet piłkarzy, mimo że ta dyscyplina nie jest mi bliska. Wkażdym z życiorysów jest coś, co może pomóc w budowaniu własnej kariery. Oglądamfilmy, no i – jak to kobieta – lubię komedie, komedie romantyczne o pozytywnym zabarwieniu. Przyjeżdża Pani do Poznania m.in . na święta po smak sernika mamy? Jakie są Pani ulubione miejsca? Moi rodzice mają domek jednorodzinny naWoli. Są tam wspaniałe piesze i rowerowe trasy. Tammożna spokojnie oddychać i cieszyć się widokami nad Rusałką. Jest wiele pięk- nych zakątkóww Poznaniu, ale od najmłodszych lat darzę to miejsce olbrzymim sentymentem. z