| MAJ 2025 88 | SPORT Efektem tego jest dotacja z miasta, przeznaczona na modernizację stadionu, który niewątpliwie był największym mankamentem klubu. Po wielu poczynionych staraniach działaczy HUNTERS PSŻ-u obiekt w końcu doczeka się odświeżenia. – Rada Miasta podjęła uchwałę o przeznaczeniu 13 milionów złotych na remont kompleksu „Golęcin”. Rozpoczynają się procedury przetargowe i wszystko będzie w jak najszybszym czasie realizowane. Najważniejsze jednak, żeby zrobić to z głową, a nie szybko, bo szybko nie oznacza dobrze – tłumaczy prezes klubu. – Poznań jest miastem o zbliżonym potencjale do Wrocławia. Spójrzmy na BETARD SPARTĘ, na której mecze na starym stadionie przychodziło ledwie kilka tysięcy kibiców. Następnie wyremontowano ten stadion, po czym regularnie zaczął się on zapełniać. Dzisiaj kibic jest wygodny – chce przyjść na mecz, mieć ładnie oświetlony obiekt, dach, gdy pada deszcz, czy cień, gdy świeci słońce. Uważam, że gdybyśmy mieli stadion chociaż trochę zbliżony do tego we Wrocławiu, to też by się zapełnił – twierdzi prezes. Trwają obecnie prace przy nowym oświetleniu w trakcie sezonu, ale stawianie masztów niczemu nie przeszkadza w prowadzeniu rozgrywek, bo stoją one za torem żużlowym. A do tego czasu będzie oświetlenie takie, jakie było w zeszłym sezonie. BARTEK SMEKTAŁA GWIAZDĄ DRUŻYNY Kim jest Bartek Smektała? Indywidualny mistrz świata juniorów (2018) oraz dwukrotny wicemistrz (2017, 2019). Czterokrotny złoty medalista Drużynowych Mistrzostw Świata Juniorów (2016, 2017, 2018, 2019). Czterokrotny złoty medalista Drużynowych Mistrzostw Europy Juniorów (2015, 2016, 2017, 2021). Z Unią Leszno pięciokrotny złoty medalista Drużynowych Mistrzostw Polski (2015, 2017, 2018, 2019, 2020). To chyba wystarczy za rekomendację i za motywację dla kibiców, by pojawić się na Golęcinie. – Nasz tor preferuje takich zawodników, jak Bartek Smektała. Podobnie jak z trenerem Erykiem Jóźwiakiem chęć współpracy z Bartkiem okazała się być po obu stronach. Cieszymy się z tego transferu, bo jest to nazwisko bardzo mocne w polskim sporcie żużlowym. Zadzwonił do mnie menadżer Bartka i powiedział, że chciałby on jeździć w Poznaniu. Nie miałem takiego budżetu, ale spotkaliśmy się, porozmawialiśmy i mogliśmy cieszyć się z transferu – wspomina prezes Skorpionów. Co skłoniło Bartka Smektałę do tego, by ten sezon jeździć w Poznaniu? – Mam blisko do toru na Golęcinie. Chciałem mieć domowy tor pod ręką, bo zdecydowałem się w tym roku na nowe wyzwanie. Będę jeździł też regularnie w Danii, no i trochę tego czasu spędzę poza domem. Tak wygląda nasze życie w trakcie sezonu, że jesteśmy raczej poza domem. Żeby testować sprzęt, sprawdzać nowe ustawienia, to ten domowy tor muszę mieć blisko Leszna. Zasięgnąłem języka, jak jest w innych klubach i o Poznaniu koledzy dobrze się wypowiadali na temat atmosfery w drużynie. Jak mam być szczery, no to mogę to potwierdzić. Jestem tu co prawda krótko, ale atmosfera jest fajna, dobrze się czuję. Smektała jako zawodnik Huntera chce mocno przypomnieć o sobie, by wrócić na tory Speedway Ekstraligi. Myśli też o stałym powrocie do polskiej reprezentacji. Jak wygląda przygotowanie sprzętowe na ten sezon 2025? Zawodnik mówi, że ma do wyboru dużo silników, co napawa optymizmem, że wybierze tor poznański i będzie z tego sprzętu zadowolony. – Tej zimy dałem 110% z siebie, zresztą nie mogę powiedzieć, że te przygotowania wyglądały inaczej, bo zawsze podchodzę profesjonalnie do sportu i zawsze przygotowuję się bardzo dobrze do sezonu. No ale w tym roku mam sobie coś
RkJQdWJsaXNoZXIy NzIxMjcz