SUKCES PO POZNAŃSKU 6/2020
sukces po poznańsku | czerwiec 2020 12 | NA OKŁADCE S Stoimy w galerii handlowej przy ulicy Głogow- skiej 425. Marcin Majewski dotyka włącznika światła, które zamienia się z zimnego na ciepłe. Za chwilę, gdzieś za mną, tym samym przyciskiem delikatnie wygasza pozostałe lampy. W tle gra delikatna muzyka. Wcale nie czuję się jak w salonie pokazowym, tylko jak w ciepłym domu, z którego nie chce się wycho- dzić. I o to właśnie chodzi w zautomatyzowanym domu – żeby było prosto, komfortowo, wygodnie i oszczędnie, żeby nie powiedzieć – inteligentnie. Czy jesteśmy w inteligentnym domu? Chyba bardziej nazwałbym go zautomatyzowanym. Kiedy powinniśmy o takich instalacjach pomyśleć? Najlepiej na etapie planowania budowy domu lub gruntownego remontu. Zaczynamy od wyboru systemu ogrzewania, wentylacji, oświetlenia oraz wielu innych elementów wyposażenia, kończąc na takich drobiazgach jak kino domowe czy domofon. Wszystkie te elementy wymagają przygotowania odpowiednich przewodów i nie możemy o nich zapomnieć. No właśnie i jak tu o nich nie zapomnieć… Faktycznie, dla wielu Inwestorów jest to problem. Bu- dowa wiąże się z wieloma decyzjami, które często muszą być podejmowane bardzo szybko. Dlatego warto poświę- cić jeden dzień na to, aby zaplanować wszystko od A do Z. Nasi pracownicy pomagają w wyborze i informują o konkretnych różnicach pomiędzy rozwiązaniami. Ja również chętnie biorę udział w takich spotkaniach, ponieważ są one bardzo ważne dla końcowego efektu. Można stwierdzić, że jesteśmy takimi tłumaczami po- między marketingowo-technicznym językiem produ- centów, a językiem naszych klientów, którzy powinni w przystępny sposób, świadomie zdecydować o wyposa- żeniu swojego nowego domu. A jak już podejmiemy decyzję, to czego możemy się dalej spodziewać? Tu wkraczamy w meritum naszej działalności – całko- wicie kompleksową obsługę. Po zatwierdzeniu planów i podpisaniu umowy pod kątem instalacyjnym, przejmu- jemy plac budowy. Wykonujemy wszystko – od kanaliza- cji aż po antenę czy fotowoltaikę na dachu. Na życzenie montujemy też elementy łazienek i lampy. Jest to bardzo komfortowe rozwiązanie, ponieważ pod jednym nume- rem telefonu dostępna jest kompetentna osoba, która pomoże w całym zakresie instalacyjnym. No tak, ale mówi się, że jak ktoś jest od wszyst - kiego, to jest do niczego. Tak, to bardzo popularne określenie, ale u nas wygląda to trochę inaczej. Od lat współpracujemy z kilkoma wio- dącymi producentami rozwiązań instalacyjnych. Do tego grona należą m.in. ABB, Viessmann, Philips, Yamaha – z tymi firmami pracujemy bezpośrednio, a więc mamy najświeższą wiedzę dotyczącą oferowanych przez nie rozwiązań. Pracujemy wyłącznie na kompatybilnym sprzęcie i nie pozyskujemy go przypadkowo „bo akurat dzisiaj taki był w hurtowni”. To daje nam powtarzalność i dużą wiedzę na temat tego, co instalujemy i – jak to lubię mówić – robimy to tylko albo może „aż” zgodnie z instrukcją. Dlatego można liczyć na wysoką jakość naszych rozwiązań. Wracając do inteligentnego domu, czy warto inwe - stować w taki system? To, co ja dziś rozumiem jako inteligentny dom, to zaimplementowanie w budynku jednego systemu, który połączy wszystkie instalacje w całość. To daje sporo korzyści, m.in . możemy z dużą łatwością, np. przy pomocy smartfona, zapalić światło, podwyższyć tem- peraturę, podnieść roletę czy uruchomić system alar- mowy. Wszystko odbywa się przy pomocy intuicyjnych ikonek. Sterowanie systemem możliwe jest z klasycz- nych klawiszy na ścianach lub za pośrednictwem paneli dotykowych. W jednym miejscu możemy sterować oświetleniem, ogrzewaniem, roletami, klimatyzacją, muzyką itp. Mamy zintegrowany system, dzięki któremu możemy budować interakcje i scenariusze. Każdy przy- cisk w domu możemy dowolnie konfigurować, tak aby włączał odpowiednią lampę, otworzył furtkę lub zreali- zował dowolną operację w obrębie domu – jest to jedynie kwestia konfiguracyjna. Mając na uwadze chociażby te argumenty, wydaje mi się, że warto. Co to są scenariusze w domu? Jednym ze scenariuszy jest przycisk „wychodzę z domu”, który może powodować wyłączenie świateł, zamknięcie To, co ja dziś rozumiem jako inteligentny dom to zaimplementowanie w budynku jednego systemu, który połączy wszystkie instalacje w całość
Made with FlippingBook
RkJQdWJsaXNoZXIy NzIxMjcz