SUKCES PO POZNAŃSKU 6/2021

WARTE POZNANIA | 39 | CZERWIEC 2021 Piątek przed południem. Obok wejścia na Salę Endoskopową w szpitalu przy ulicy Polnej w Poznaniu stoi grupa lekarzy. Czekają na warsztaty „Histeroskopii diagnostycznej i operacyjnej w znieczuleniu miejscowym”. W tej grupie jesteśmy również my. Wszystko odbywa się z zachowaniem zasad sanitarno-epidemiologicznych. Prof. dr hab. Maciej Wilczak wraz z zespołem Kliniki Zdrowia Matki i Dziecka za chwilę wykona zabieg, który potrwa… 15 minut. Ten rodzaj minimalnie inwazyjnych zabiegów wykonywanych we wnętrzu jamy macicy nie wymaga znieczulenia ogólnego, jest całkowicie bezpieczny, bezbolesny i jest przełomem w polskiej ginekologii, na który czekaliśmy od lat. I jest dla każdej z nas w ramach NFZ! ROZMAWIA: JOANNA MAŁECKA | ZDJĘCIA: SŁAWOMIR BRANDT G asną światła, zostają tylko punktowe. W tle gra muzyka. Stajemy niedaleko stołu opera- cyjnego. Niezwykle miły, traktujący pacjentkę z należytym szacunkiem, uśmiechem wychodzącym spod maski, a objawiającym się jedynie zmarszczkami w okolicy oczu, znany z nowatorskich metod leczenia, profesor Maciej Wilczak zaczyna zabieg. Pacjentka Da- nusia, początkowo trochę przerażona, spokojnie wchodzi w dialog, a stres nagle mija… Prof. Wilczak rozpoczyna znieczulenie miejscowe do zabiegu przez cały czas rozmawiając z pacjentką i tłuma- cząc precyzyjnie, co aktualnie robi i pytając, czy pacjent- ka nie odczuwa dolegliwości. – Wszystko w porządku Pani Danusiu? – Tak, wszystko jest dobrze – Pani Danusiu, teraz założę wziernik i będzie Pani czuła delikatny ucisk oraz rozpieranie. Czy coś Panią boli? – W tej chwili nie. – Skąd Pani do nas przyjechała? – Z Poznania. – A no tak, mówią, że Poznań to miasto doznań. A gdzie Pani mieszka, na którym fyrtlu? – Rataje. – Pani pozwoli, że wyjaśnię moim kolegom ginekologom istotne informacje o etapach przeprowadzania zabiegu oraz sprzęcie z jakiego będziemy korzystać. Pierwszą część mamy za sobą. Sprzęt, z którego będziemy korzystać, to histeroskop o średnicy 4,9 milimetra. Jest to jeden z naj- mniejszych histeroskopów dostępnych na rynku. Zabieg wykonujemy metodą całkowicie nieinwazyjną. Chciałem podziękować Pani Danusi, że zgodziła się na to, by zabieg oglądali wszyscy. Za chwilę będziemy pobierać wycinek z macicy za pomocą histeroskopu. Średnica narzędzia do pobrania wycinków z jamy macicy to zaledwie 1,6 mm. Warto dodać, że szerokość kanału szyjki macicy u kobiet to około 5 milimetrów, a więc dostaniemy się do jamy macicy bez jakichkolwiek problemów. Ponieważ średnica histeroskopu jest mniejsza od średnicy kanału szyjki, ten rodzaj zabiegu nazywamy minimalnie inwazyjnym. Operacja trwa. Profesor pobrał wycinek do badania histopatologicznego. Spojrzałam na zegarek – minęło 15 minut. Pani Danusia przez cały ten czas dokładnie widzia- ła, co się z nią dzieje. Na stole nie „lała się krew”, nie było słychać aparatury podtrzymującej oddychanie. Po około 60 minutach po zabiegu Pani Danusia poszła do domu. Panie profesorze, czy 15 minut to średni czas trwa - nia takiego zabiegu? ProfesorMaciejWilczak: Tak, chociaż bywają krótsze. Metoda, którą operuję, jest zaimplementowana z Uniwer- sytetu w Padwie. Ta metoda wmojej ocenie daje szansę kobiecie na rezygnację ze znieczulenia ogólnego i związanego z nim ryzyka oraz powikłań. Drugą moją specjalizacją, poza ginekologią i położnictwem, jest anestezjologia, więc proszę PO OKOŁO 60 MINUTACH PO ZABIEGU PANI DANUSIA POSZŁA DO DOMU

RkJQdWJsaXNoZXIy NzIxMjcz