SUKCES PO POZNAŃSKU 6/2021

50 | NIERUCHOMO śc I | CZERWIEC 2021 A kiedy w marcu 2020 wirus jednak objawił się w Polsce, przypomniało mi się spostrzeżenie doktora Rieux z „Dżumy” Alberta Camus: „Kiedy wybucha wojna, ludzie powiadają: To nie potrwa długo, to zbyt głupie. I oczywiście, wojna jest na pewno zbyt głupia, ale to nie przeszkadza jej trwać”. Społeczeństwo trwało więc w tej trudnej, irracjonalnej sytuacji, karmione coraz gorszymi informacjami. My podeszliśmy do problemu inaczej – zarząd spółki bardzo szybko wdrożył zarządzanie kryzysowe, precyzyjnie rozdzielając zadania i kompetencje, dbając przede wszystkim o bezpieczeństwo całego zespołu. To ukierunkowało naszą pracę na konkretne cele. Cele, które w tym roku się materializują. Nad czym zatem pracowaliście tak intensywnie w minionym roku? Czy możemy już zdradzić lo - kalizację i szczegóły najnowszego projektu Nickel Development? Nasz najnowszy projekt to wielorodzinna inwestycja, którą będziemy realizować przy ul. Świerzawskiej w Poznaniu. Marcelin zainspirował nas swoim dynamicznym rozwo- jem, nowoczesną zabudową przyciągającą młodych ludzi. Zapragnęliśmy stworzyć dla nich przyjazną, pełną zieleni przestrzeń, która da im znacznie więcej niż miejsce do spa- nia. Rozwiązanie było proste i mieliśmy je przed oczami, myśląc jednocześnie o zachodzących wokół zmianach związanych z pandemią, ale przede wszystkim z rosnącą świadomością ludzi, którzy chcą żyć lepiej, zdrowiej, spokojniej. Tak narodził się FIQUS MARCELIN. Nazwa bardzo oryginalna i przyciągająca uwagę. Czym się inspirowaliście? Już na samym początku twórczego myślenia o tej inwe- stycji wiedzieliśmy, że najważniejsza będzie kojąca zmysły zieleń i niebanalna architektura. Choć zielone dachy i tarasy są już znanym rozwiązaniem, to nadal nie w pełni wykorzystywanym przy realizacji inwestycji. My posta- nowiliśmy dać mieszkańcom aż trzy wspólne, zielone przestrzenie w postaci rozległych tarasów i maksymalnie nasycić teren inwestycji zielenią. Stąd pomysł na zieloną nazwę. Fikus jest modną i przyjazną rośliną z rodziny figowców i różne jej odmiany będą towarzyszyć miesz- kańcom w przestrzeniach wspólnych. Można zaobserwować, że nawet najwięksi entuzja - ści życia w mieście zwracają uwagę na zieleń i silnie manifestują potrzebę kontaktu z naturą. W jaki spo - sób im to zapewnicie? Czy zielone tarasy to jedyna forma zieleni? Zdecydowanie nie. Zieleń jest głównym bohaterem tego projektu, zarówno na zewnątrz, jak i we wnętrzach. Już przy wjeździe na posesję mieszkańców będą witać wysokie drzewa. Zieleń będzie wytyczać drogi do klatek, poprzez prywatne, wewnętrzne patio, pełne roślin wyeks- ponowanych świetlną iluminacją. Większą powierzchnię tarasów będzie wypełniał dywan z odpornego na depta- nie karmnika ościstego. Znajdzie się tutaj także miejsce na ozdobne trawy, zimozielone bambusy czy przepla- tający barierki bluszcz. Odpoczynek na leżakach wśród

RkJQdWJsaXNoZXIy NzIxMjcz