SUKCES PO POZNAŃSKU 6/2023

| CZERWIEC 2023 38 | GŁOS BIZNESU | MATERIAŁ PROMOCYJNY PRZYWÓDZTWO W DOBIE Zrównoważony rozwój, społeczna odpowiedzialność biznesu i odpowiedzialność za zespół, któremu przewodzimy, stanowią w moim przekonaniu filary efektywnego prowadzenia każdego biznesu. Od ponad 20 lat prowadzę i rozwijam zespoły, nieustannie odkrywam nowe przestrzenie do doskonalenia swojej roli jako liderki i jako osoby odpowiedzialnej nie tylko za wyniki przedsiębiorstwa, ale także ze modelowanie postaw swojego zespołu. ZDJĘCIE: ARCHIWUM PRYWATNE O d ponad roku, podczas wdrażania jednego z większych projektów w organizacji, mam przy- jemność współpracować z ekspertem w swojej dziedzinie, człowiekiem o wyjątkowo szerokich horyzon- tach i wiedzy. Na potrzeby tego tekstu nazwijmy rzeczonego eksperta PanemM., w którymodnalazłam swojegomentora i człowieka będącego swoistym autorytetem. Nasza praca podzielona na etapy przebiega sprawnie, lecz nie obywa się bez potknięć, niepowodzeń, wyzwań, z którymi przychodzi nam się zmierzyć, wymuszając na nas akrobatyczną wręcz elastyczność intelektualną oraz psychofizyczną. CO CHCEMY OSIĄGNĄĆ? Choć praca jest organiczna i angażująca cały zespół, to jed- nym z elementów, któremu poświęciliśmy większość na- szego czasu, była analiza tego, dokąd zmierzamy i co chce- my osiągnąć. Nieodłącznym elementem naszej pracy jest dyskusja o roli leadera/leaderki w powodzeniu projektu, jego/jej postaw oraz umiejętności komunikacyjnych. KRYZYSU Postawienie pytania, co chcemy osiągnąć, wydaje się banalne i dziwić może, dlaczego kilkanaście godzin upły- nęło nam na rozmowie i dyskusji o prawdziwym i faktycz- nym celu, będącym katalizatorem rozpoczęcia współpracy z rzeczonym ekspertem. Bo przecież decydując się na pracę nad projektem, zdawać by się mogło, że wiemy dokładnie, dokąd zmierzamy i co chcemy osiągnąć. W innym przy- padku nie zaprosilibyśmy do współpracy Pana M. Zatem, skąd moje przemyślenia i dywagacje? ELEMENTY SKUTECZNEGO LEADERSHIPU Jasno określony cel na początku naszej współpracy oka- zał się nie celem samym w sobie, ale przede wszystkim katalizatorem zmian na wielu płaszczyznach. Nie tylko w obszarze refleksji dotyczących istoty przywództwa w organizacji, ale także stał się przyczynkiem do korekt w myśleniu, które zdawało się od lat jedynym słusznym i właściwym. Sam cel w trakcie rozmów pozostał ten sam, jednak droga do jego osiągnięcia uległa transformacji. Zmianom, o których wspominam, towarzyszyła i towa- rzyszy (prace nad projektem ciągle trwają) gotowość do „przezbrojenia” swoich nawyków oraz nabrania dystansu nie tylko do samej siebie, ale do żywego organizmu, na który składa się przecież firma. Zadanie, które nie należy do najłatwiejszych. To, co na początku pracy wydawało się banalnie proste, okazało się wyzwaniem, nad którym spędzamy zespołowo już kilka miesięcy. To wszystko, czego doświadczam w pracy z Panem M., sprawiło, że jeszcze wyraźniej zdałam sobie sprawę z tego, że wpisa- ną w rolę leadera/leaderki jest nieustanna gotowość do zmian, a odwaga w komunikowaniu zespołowi koniecz- Nieodłącznym elementem naszej pracy jest dyskusja o roli leadera/leaderki w powodzeniu projektu, jego/jej postaw oraz umiejętności komunikacyjnych

RkJQdWJsaXNoZXIy NzIxMjcz