SUKCES PO POZNAŃSKU 6/2023

| CZERWIEC 2023 60 | POZIOM WYŻEJ Teraz aż trudno uwierzyć, że 30 lat temu w tym miej- scu była szklarnia. Zmiany i inwestycje w to miejsce to był proces. Nikt nie był wtedy na tyle szalony, żeby wejść do banku i brać miliardo- we kredyty. Zresztą to był też czas na sprawdzenie, czy sami odnajdziemy się w tej branży i czy ma ona potencjał. Po trzech latach od rozpoczęcia działalności powstało pierwsze stanowisko, przy którym pracowała pierwsza osoba, później były kolejne i kolejni ludzie. Trzydzieści lat później mamy już siedem stanowisk, dział regeneracji, budynek biurowy, a w firmie łącznie pracuje ponad 30 osób. Jak na firmę usłu- gowo-warsztatową o tak wąskiej specjalizacji jest to napraw- dę spory zespół. Właśnie przechodzi obok nas PanMariusz, który pracuje u nas 25 lat, a spora grupa jest z nami od około 15 lat. Bardzo nas to cieszy. Staramy się zachowywać ele- menty firmy rodzinnej, utrzymywać dobrą atmosferę. Cho- dzi o to, żeby ludziom najnormalniej w świecie chciało się u nas pracować. Dziś dobry pracownik jest na wagę złota. Nie macie planów, żeby zmienić się w korporację? Biorąc pod uwagę rozwój firmy i liczbę pracowników, mu- simy przyjmować pewne elementy zarządzania korporacyj- nego, ale staramy się zachowywać zdrowy balans. Nie chce- my zamieniać się w bezosobowy moloch. Jakie macie plany? Rozwój w kierunku systemów oczyszczania spalin. Co roku właściwie na rynku pojawiają się nowe rozwiązania, coraz trudniejsze do zdiagnozowania, coraz trudniejsze do napra- wy. Oczywiście zdajemy sobie sprawę z tego, że producenci robią to celowo, żeby z czasem bardziej opłacało się kupić nowe urządzenie. My jednak cały czas pokazujemy, że rege- neracja i naprawa opłaca się bardziej, jednocześnie gwaran- tując najlepszą jakość. Zresztą naprawa części, a nie zakup nowych, jest zgodna z filozofią dbania o środowisko. Nasze rozwiązania są na tyle ekologiczne, że w tym roku podczas targów EKOTECH w Kielcach nasza usługa re- generacji za pomocą wymiany wkładów w katalizatorach zdobyła złoty medal. Warto podkreślić, że konkurowaliśmy z firmami związanymi m.in z elektromobilnością, którzy obecnie mogą być bardziej kojarzeni z byciem „eko” niż na- sze działania. Do tego jeszcze dochodzi fakt, że rozwiązania dotyczą- ce emisji spalin są obecnie już tak zaawansowane, że nie powinniśmy się bać, że silniki spalinowe, czy benzynowe szkodzą naszemu otoczeniu. Pod tym względem możemy powiedzieć, że stosując nowoczesne rozwiązania, spaliny z naszych samochodów są naprawdę czyste. Jestem prze- konany, że w przyszłości największe znaczenie będzie miała równowaga. Jeśli w miastach będzie obowiązek korzystania z samochodów elektrycznych, to czemu nie. Jednak należy przy wszystkim zachować zdrowy rozsądek. Czekając na naszą rozmowę w poczekalni, słysza- łam, jak jeden z panów odebrał telefon i rozmawiał z klientem na temat zmiany układu wydechowego na sportowy… Mamy w firmie wiele działów i jeden z nich zajmuje się właśnie tuningiem i przeróbkami. Wiemy doskonale, jak bardzo ludzie kochają swoje samochody. Są miłośnicy ryku silników i ten dźwięk jest dla nich niezmiernie ważny. Uży- wamy często takiego określenia w pojazdach sportowych, jak tłusty gruby bas. Chodzi tu o wydobycie dźwięku pięk- nie brzmiącego samochodu. Często auta seryjne po prostu tego nie mają. My jesteśmy w stanie przerobić wszystko tak, żeby mieściło się w normach i jednocześnie, żeby klient był zadowolony z brzmienia swojego samochodu. Trochę słabo dziś wygląda cabriolet elektryczny BMW, który tylko szumi, a nie wydaje z siebie przyjemnego mruczenia silnika. A cyfrowy dźwięk i głośnik, z którego słychać dźwięk silnika? Też mamy to w ofercie. Kiedyś wydawało się to absurdal- ne. Dziś takie rozwiązania stosujemy w autach, które mają na przykład trzy turbiny i tak stłumiony dźwięk silnika, że praktycznie go nie słychać. Klienci, których sercu bliskie jest mruczenie silnika, mogą skorzystać z głośniczków, które montujemy przy układzie wydechowym. Sterowanie jest połączone z gazem, co sprawia, że wydobywa się taki dźwięk, jaki ktoś sobie zażyczy, czyli na przykład dźwięk przyspieszającego maserati, ferrari czy lamborghini. Siedzimy przy pięknych stolikach wykonanych z ele- mentów układów wydechowych. Nie myśleliście o po- bocznej działalności związanej z produkcją takich mebli? To stolik zrobiony na podstawie układu wydechowego cią- gnika siodłowego mercedesa. To akurat są elementy, które tworzymy na potrzeby stoisk targowych w różnych zakąt- kach świata. Kiedyś nawet przeszło nam przez myśl, żeby rozwinąć naszą działalność choćby o produkcję takich cie- kawych elementów wystroju, jednak postanowiliśmy skupić się w całości na swojej branży i nie chcemy tracić energii na inne rzeczy. A co to za rzeźba, która stoi w narożniku? Jest to kopia w dużej skali kolektora od BMW. Nie jest to zu- pełnie wierna kopia, bo ten element został stworzony ręcz- nie, ale na jego podstawie widać, że części wydechów mogą przypominać arcydzieła. Czy nie jest to fascynujące? Jest! z

RkJQdWJsaXNoZXIy NzIxMjcz