SUKCES PO POZNAŃSKU 6/2024

40 | Z SUKCESEM | CZERWIEC 2024 Czasy są takie, że mając odpowiednią infrastrukturę techniczną, można zarządzać w czasie rzeczywistym kilkoma podmiotami zlokalizowanymi gdziekolwiek. Mamy klientów z całej Polski, a także w Europie. To kwestia renomy, która jest głównie zasługą naszych klientów. To nasza największa siła. Jeden zadowolony klient to kilku kolejnych. Ile osób teraz liczy zespół? Osiem i jest to największy stan osobowy od początku istnienia firmy. Będziemy na pewno go powiększać. Raczej jest też tak, że jak ktoś do nas trafia, to zostaje. I nie dotyczy to tylko zespołu. Bardzo często zdarza się tak, że nasze relacje z klientami trwają czasem kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt lat. Cieszy nas to, że klienci wracają do KORIS-a. Wracają, bo sprzęt służył im bezawaryjnie przez wiele lat. Postęp technologiczny, jaki dokonał się w ciągu ostatnich lat, jest niewyobrażalny. W takich sytuacjach kolejnym krokiem jest zakup czegoś nowoczesnego zdolnego obsługiwać współczesne formaty, o których jeszcze parę lat temu nikomu się nie śniło. Właśnie ostatnio dostarczaliśmy sprzęt do naszego klienta, który swój pierwszy zestaw nagłośnieniowy kupił u nas ponad 20 lat temu. Kiedy dzieci podrosły i wyprowadziły się z domu, wolne przestrzenie przerobił na „męską jaskinię” i rewelacyjny pokój audiofilski. Jego wyposażenie postanowił powierzyć właśnie nam. Jakby Pan opisał swoich klientów? To miłośnicy muzyki i dobrego, a wręcz doskonałego brzmienia. Audiofile, ludzie, którzy urządzają sobie dedykowane pokoje i salki do słuchania muzyki. Oczywiście gros ludzi buduje takie systemy w salonie czy przestrzeniach, w których żyją na co dzień. Zawsze chodzi w tym wszystkim o sprawianie sobie przyjemności. Siedzimy na kanapie w pomieszczeniu, w którym prezentujecie klientom możliwości sprzętu, nad którego zakupem się zastanawiają. Ile czasu poświęca Pan na rozmowę albo nawet na wspólne słuchanie muzyki z jednym klientem? Tyle, ile potrzeba. Tutaj nie ma żadnych reguł. Pytanie powinno być adresowane nie do mnie. Fundament firmy stanowią ludzie, z którymi jestem związany od ponad 20 lat i bez których nie byłoby mnie w tym miejscu dzisiaj: Artur Adamek, Dariusz Schneider, Kamil Lempe i Artur Zgierski. To oni biorą całą robotę na siebie. Zakup dobrego systemu audio to raczej proces czasochłonny i wymaga prezentacji. Bardzo często robimy też prezentacje w domach klientów, ponieważ akustyka pomieszczenia ma bardzo duży wpływ na ostateczne brzmienie. Najważniejsze jest jednak to, że jesteśmy w stanie zbudować zadowalający system na miarę każdego budżetu. Zawsze robimy to tak, żeby wydane pieniądze sprawiały maksimum przyjemności. Czyli dobry dźwięk nie ma konkretnej ceny? Dobroć dźwięku, jak to pani ujęła, mierzy się satysfakcją słuchającego. To jest subiektywne. Wszyscy nie słyszymy tak samo i tego samego. Gdyby tak nie było, nie mielibyśmy nic do roboty. Dźwięk jest tylko narzędziem, które przenosi emocje związane ze słuchaniem muzyki. Im to narzędzie precyzyjniejsze, tym lepiej. Potrafimy wyszukać i dopasować do klienta dobre brzmienie we wskazanym przedziale cenowym. Pasjonaci muzyki zdają sobie sprawę z tego, że praw fizyki nie da się oszukać. Jeżeli chce się wejść na wyższy poziom doznań, to trzeba za to zapłacić. Czy głośniki za 250 tysięcy złotych podają śniadanie do łóżka? Fajnie, gdyby potrafiły to robić, ale jeszcze nie. Zasada jest tu taka sama jak z samochodami – maluch przejedzie z punktu a do punktu b tak samo jak bentley, ale te podróże będą się znacząco różnić. Z kolumn głośnikowych, na które Pani patrzy i z których dźwięk zaraz Pani usłyszy, uzyskujemy o wiele więcej detali i smaczków. Na pewno Pani to usłyszy. Ja już nawet widzę, że kabel, który podłącza Pan do kolumn, jest dziesięć razy grubszy od tego, którym w domu mam podłączone głośniki kina domowego. Ten akurat jest ze stopu srebra oraz złota. Kable mają ogromny wpływ na przesyłany dźwięk. Nie zapominamy o żadnym szczególe. Ale nie da się takiego sprzętu kupić z marszu… Raczej nie. Tak jak wspomniałem, „szyjemy na miarę”. To jest proces czasochłonny. Oczywiście mamy bogatą

RkJQdWJsaXNoZXIy NzIxMjcz