SUKCES PO POZNAŃSKU 6/2024

| CZERWIEC 2024 82 | SMACZNEGO Mamy ogromny wybór truskawek na ryneczkach. Czym się różnią? Jest ponad 2000 odmian, a co roku pojawiają się nowe. W handlu mamy tak naprawdę do czynienia z kilkunastoma rodzajami. Różnią się kształtem, wielkością, barwą i porą dojrzewania. Są też takie, które powtarzają owocowanie. Kupując, zawsze stajemy przed decyzją, jaką wybrać… Obecnie jedną z najpopularniejszych wczesnych odmian jest Honeoye. Jest to amerykańska krzyżówka odmiany Vibrant i Holiday. Pojawiające się później rodzaje to chociażby Polka czy słodka Senga Sengana nadająca się idealnie na wszelkiego rodzaju przetwory. Czy jest coś, co łączy je wszystkie? Tak, kształt serca. Ze względu na niego, jak i czerwony kolor, truskawka jest symbolem bogini miłości Wenus. Mówi się też, że jeżeli dwie osoby zjedzą tę samą truskawkę, przekroją na pół, połączy ich uczucie. Wiele osób kocha smak truskawek, ale chyba niekoniecznie umie się z nimi obchodzić… Tak, nie da się ukryć, że to bardzo miękki owoc. Wymaga właściwego przetworzenia czy też zjedzenia szybko po zbiorze. Zawsze z przerażeniem patrzę, jak na straganie panie szuflują truskawki, wysypują z łubianek, a później tą charakterystyczną łyżką nakładają je do torebki. Często nie mija nawet chwila, jak zaczyna przesiąkać, bo owoce są tak uszkodzone, że wypływa z nich sok. Na takich owocach „po przejściach” bardzo szybko mogą pojawić się grzyby lub nalot pleśniowy, co wyklucza ich jedzenie. Najlepiej byłoby po prostu do takiej torebki ręcznie nakładać truskawki albo sprzedawać w wielorazowych pojemnikach, do których odpowiednia ilość pakowana jest bezpośrednio w czasie zbioru. Domyślam się, że nie można badać truskawek i jednocześnie ich nie lubić? Ja uwielbiam (śmiech). Nie lubię z nich dżemu, ale świeże są zdecydowanie najlepsze. Czeka Pani na ten czas zbiorów w czerwcu? Tak, tym bardziej że w tym miesiącu mam też imieniny, więc tradycją jest ciasto z truskawkami albo deser z nimi. Co roku czekam, kiedy pojawią się z pola albo z mojego ogrodu. Te są najpyszniejsze! Zebrane jeszcze ciepłe od słońca i przepięknie pachnące. z Zawsze z przerażeniem patrzę, jak na straganie panie szuflują truskawki, wysypują z łubianek, a później tą charakterystyczną łyżką nakładają je do torebki. Często nie mija nawet chwila, jak zaczyna przesiąkać, bo owoce są tak uszkodzone, że wypływa z nich sok

RkJQdWJsaXNoZXIy NzIxMjcz