SPP 7-8_2024 e-wydanie

| LIPIEC/SIERPIEŃ 2024 40 | ZDROWIE I URODA Pod kątem społecznym boimy się jednak tego etapu. Często dostrzegamy przede wszystkim to, jakie trudności i ograniczenia niesie za sobą wiek. Starość kojarzy nam się bowiem z utratą sił, chorobami, samotnością oraz brakiem celu w życiu spowodowanym przejściem na emeryturę, co również może wywoływać obawy związane z pogorszeniem naszej sytuacji materialnej w niedalekiej przyszłości. Przekonania na temat starości prezentowane przez dzieci, młodzież i młodych dorosłych także stanowią bardzo ważną kwestię. Okres dorastania to czas kształtowania i osiągania pełnej struktury osobowości, tworzenia własnej hierarchii wartości i celów. To bardzo ważne, by od dziecka budować pozytywne nastawienie do tego etapu życia, jakim jest starość – zarówno dla dobra nas samych, jak i ludzi z naszego otoczenia w zaawansowanym wieku. Młodzi często postrzegają ludzi starszych jako schorowanych, niesamodzielnych, smutnych i samotnych, którzy potrzebują pomocy, a role, które im przypisują (mniej lub bardziej świadomie) ograniczają się do opieki nad wnukami, pomocą rodzinną bądź nadmierną wiarą i uczestniczeniem w nabożeństwach. Jak wiemy – taki stan rzeczy nie zawsze jest zgodny z prawdą. A jeśli będziemy potrafili spojrzeć na starość z bardziej pozytywnym nastawieniem, odnajdziemy w niej wiele wspaniałych aspektów. Przede wszystkim dla wielu z nas to piękny czas, kiedy w końcu nic nie musimy, a jedynie możemy. Czas, kiedy możemy dzielić się z innymi naszą bogatą wiedzą i doświadczeniem oraz budować wspaniałe relacje. Czas, który otwiera nowy rozdział życia – bardziej świadomego i spokojnego, co nie znaczy, że nie może być równie ekscytujący i zaskakujący, co wcześniejsze etapy. To ludzie starsi częściej od młodszych są poważani ze względu na swoje osiągnięcia oraz wartości, które odzwierciedlają – takie jak uczciwość, szczerość, rozsądek czy odpowiedzialność. Dlatego, jeśli przez całe życie dążyliśmy do jakiegoś celu, ten etap również powinien go zawierać – może lekko zmodyfikowany, może inny niż do tej pory, ale to właśnie cele i chęć ich realizacji pchają nas do przodu i nie pozwalają poStarość – naturalny etap życia każdego człowieka, którego nie jesteśmy w stanie uniknąć. Wiek, w którym w ten etap wchodzimy, tak naprawdę może być różny, ponieważ zależy on od naszego stanu fizycznego i psychicznego. Do momentu, kiedy jesteśmy pełni wigoru, sprawni fizycznie i niezależni od innych, a stan naszego umysłu pozwala na samodzielne funkcjonowanie – trudno nazywać się starym człowiekiem. TEKST: IZABELA SOWIŃSKA-BAJON | ZDJĘCIE: UNSPLASH STAROŚĆ? grążyć się w stagnacji. Jeśli więc całe życie uprawialiśmy sport, róbmy to dalej, tylko zmodyfikujmy i dobierzmy aktywność do swoich możliwości i kondycji. Jeśli całe życie ważne było dla nas budowanie relacji i kontakt z drugim człowiekiem – nie rezygnujemy z życia społecznego i nie zamykajmy się w domu. Od czego są kluby seniora, akademie trzeciego wieku czy różne spotkania nastawione na wymianę doświadczeń? A jeśli nie wiemy, gdzie szukać lub mamy problem ze skorzystaniem z takich możliwości? Nie wahajmy się poprosić o pomoc młodszych. Wymiana pokoleniowa działa bowiem zawsze w dwie strony. Podróżujmy, szukajmy kontaktu z innymi, dzielmy się tym, co mamy i cieszmy się życiem, aby nie okazało się, że dostrzeżemy i docenimy nasze możliwości dopiero, kiedy np. zaczniemy poważnie chorować i nie będziemy w stanie uczestniczyć w wielu sytuacjach. Dlatego nie zapominajmy też o profilaktyce zdrowotnej – to od nas samych zależy, jakim zdrowiem, a co za tym idzie – jakością życia będziemy cieszyć się na starość. Oczywiście nie wszystko jesteśmy w stanie przewidzieć, ale nikomu jeszcze nie zaszkodziły zdrowa dieta, aktywny tryb życia, regularne badania oraz dbanie o własne przyjemności, mimo ilości obowiązków i pogoni dnia codziennego. z IZABELA SOWIŃSKA-BAJON – coach i psycholog z dyplomem Uniwersytetu Humanistycznospołecznego SWPS. Wiedzę zdobytą na Uniwersytecie Ekonomicznym oraz doświadczenie w zakresie zarządzania łączy z pasją, jaką jest psychologia. Prowadzi terapię indywidualną osób dorosłych, młodzieży oraz par, którzy znaleźli się w kryzysach sytuacji, borykają się z problemami emocjonalnymi oraz zaburzeniami w kontaktach międzyludzkich. Posiada duże doświadczenie w pracy z osobami cierpiącymi na zaburzenia odżywiania. Swoją praktykę prowadzi w Pracowni psychologiczno-terapeutycznej MILDNESS przy placu Wolności 18 w Poznaniu.

RkJQdWJsaXNoZXIy NzIxMjcz