Z SUKCESEM | 51 | LIPIEC/SIERPIEŃ 2024 Dzięki temu, co robicie, wielu młodych artystów miało okazję się wybić. Jak ich wspieracie? Giorgi: To dla nas bardzo ważne, by tą pasją i marzeniami zarażać też innych. Jednym z głównych filarów naszej działalności jest wspieranie młodych artystów. Mamy tutaj naprawdę mnóstwo utalentowanych ludzi, zarówno aktorów, jak i muzyków, których jest chyba najwięcej. Pojawiają się u nas osobistości z fantastycznym talentem, a jeszcze nie do końca odkrytym. Zespoły nie tylko grają na naszej scenie, ale też tworzą się tutaj nowe formacje, które rozpoczynają tu swoją działalność. Nam sprawia ogromną frajdę wspieranie tych ludzi i promowanie ich na równi ze znanymi artystami. Szymon: Właśnie dlatego powstała u nas coroczna Młoda Scena – cykl, w którym wybieramy młodych, początkujących artystów, organizujemy im występ na naszej scenie i nagrywamy cały koncert profesjonalnie, tworząc jednocześnie teledysk do jednego z utworów. Promowane przez nas klipy dostępne są na profilu YouTube Fundacji Pana Gara. Zazwyczaj jest to pierwsze wystąpienie młodych twórców. Otrzymują od nas profesjonalne nagranie, które mogą pokazać innym, dzięki temu ich talent trafia do szerszego grona odbiorców. Do tej pory w ramach Młodej Sceny wystąpiło u nas około dziesięciu zespołów. Liczymy na to, że w tym roku dojdzie co najmniej pięć nowych, które będziemy mogli promować. Nasze drogi często się stykały, mieliśmy podobne marzenia, aż w końcu postanowiliśmy je zrealizować. Zaczęliśmy wspólnie tworzyć kulturę, czyli to, co kochamy, w czym się spełniamy i co przede wszystkim chcemy robić razem. To jest nasz sukces po poznańsku ność online. Zorganizowaliśmy wówczas też Nieme Kino z muzyką na żywo. Filmy razem z muzyką zostały nagrane, zmontowane i udostępnione na kanale YouTube Fundacji Pana Gara, dzięki czemu każdy w zaciszu własnego domu mógł mieć namiastkę normalności w tym trudnym czasie kwarantanny. Szymon Konrad, dyrektor artystyczny: Gia sam jest cenionym artystą, występuje, tworzy muzykę, jest bardzo zdolnym multiinstrumentalistą i zależało mu, aby stworzyć miejsce, gdzie można wspierać kulturę. W dodatku jest też świetnym kucharzem. To on w sercu Jeżyc otworzył restaurację Pan Gar, gdzie jednocześnie prowadził działalność kulturalną. Pan Gar dał początek tej działalności, która powstała w wyniku naszej przyjaźni polsko-gruzińskiej. Wasza przyjaźń dała początek wspaniałym inicjatywom na Jeżycach. Michał: Solidnym fundamentem naszej fundacji, jest właśnie przyjaźń. Z Szymonem znamy się od ponad 20 lat. Obaj mieliśmy doświadczenia w firmach handlowych. Nasze drogi często się stykały, mieliśmy podobne marzenia, aż w końcu postanowiliśmy je zrealizować. Zaczęliśmy wspólnie tworzyć kulturę, czyli to, co kochamy, w czym się spełniamy i co przede wszystkim chcemy robić razem. To jest nasz sukces po poznańsku.
RkJQdWJsaXNoZXIy NzIxMjcz