SUKCES PO POZNAŃSKU - WRZESIEŃ 2020

POZIOM WYŻEJ | 63 sukces PO POZNAŃSKU | WRZESIEŃ 2020 o niepełnosprawności ktoś musi płakać, a materiał redakcyjny powinien być smutny. Bo to się lepiej sprze- daje. Coraz częściej jesteś ważnym głosem w debacie o prawach osób niepełnosprawnych. Twoje wpisy w mediach społecznościowych wywołują fale ko - mentarzy. Byłaś też inicjatorką powołania społecz - nej grupy ParaSprawny Poznań. Kiedy w 2018 r. odbył się pierwszy protest w Poznaniu, który organizowałam, było to mocne przeżycie dla nas wszystkich. Wiele osób z tego środowiska debiutowało w tej sprawie publicznie. W tym moja córka Pola. Ludzie, którzy nie mieli do czynienia z niepełnosprawnością, byli zaskoczeni tak małą pomocą państwa i skromnymi świadczeniami czy dofinansowaniem do sprzętu rehabi- litacyjnego. Mam poczucie, że te protesty sporo zmie- niły w podejściu do osób niepełnosprawnych. Zostali dostrzeżeni, stali się widzialni. Ich problemy były częściej tematami debat medialnych. Od tego czasu jestem w Po- znaniu rozpoznawalna i śmieję się, że stałam się marką: matka dziecka niepełnosprawnego. Kiedy stworzyliśmy grupę ParaSprawny Poznań bardzo ubolewałam, że nie mamy mandatu, żeby czegokolwiek się domagać. Chcia- łam zaangażować różne stowarzyszenia w szerszy lobbing na poziomie miasta po to, żeby mieć wpływ na kwestie związane z osobami niepełnosprawnymi. To się nie udało, bo to środowisko jest rozproszone. Poszczególne organizacje konkurują ze sobą o te same środki. To było moje ogromne rozczarowanie. Wiele osób z niepełno- sprawnościami żyje poza systemem, bo nie ma wystar- czającej siły przebicia. Potrzeba powstania takiego forum lokalnie jest ogromna. Mieszkasz od lat w Poznaniu, byłaś nawet nomino - wana do tytułu Poznanianki Roku. Czy to miasto jest przyjazne osobom niepełnosprawnym? Zawsze podkreślam, że jestem z Witkowa, ale mieszka- łam w wielu miastach na świecie: w Barcelonie, Londy- nie, Madrycie czy meksykańskiej Guadalajarze. Poznań jest moją ojczyzną z wyboru. Duch przedsiębiorczości jest tutaj niesamowity. Jak mówię rodzicom z innych miast, że mój syn chodzi do przedszkola, to patrzą na mnie z zazdrością. Nie ma wiele miejscowości oferują- cych edukację i rehabilitację dla dzieci ze sprzężonymi niepełnosprawnościami. Pod tym względem Poznań jest rewelacyjny. W infrastrukturze miasta też się sporo zmienia na korzyść. Są fundacje i stowarzyszenia dbające o świadomość społeczną. Ta nominacja bardzo mnie za- skoczyła. Nie czuję się rzeczniczką osób niepełnospraw- nych, ale mam nadzieję, że jeszcze uda mi się coś zrobić w kwestii ich praw. z

RkJQdWJsaXNoZXIy NzIxMjcz