| WRZESIEŃ 2025 54 | POZIOM WYŻEJ nie lenistwo, to dbanie o swoją długoterminową wydajność. Tak, wiem, że w związku z wolniejszym „wejściem w tryb pracy” może się w Tobie obudzić poczucie winy. To znak, że trzeba zająć się swoimi przekonaniami, bo to nie jest Twoja słabość, tylko jedna z naturalnych cech. Gdy to zrozumiesz i przestaniesz z tym walczyć, Twoje jesienne miesiące staną się znacznie spokojniejsze i bardziej produktywne. SAMOOPIEKA: PRAKTYCZNE STRATEGIE ŁAGODNEGO POWROTU Trzeci filar metody 3xS to samoopieka – konkretne działania, które pomogą Ci wrócić do rytmu bez szkody dla Twojego dobrostanu. Zaplanuj „miękkie lądowanie” Jeśli to możliwe, wróć do pracy w środę lub czwartek. Krótszy pierwszy tydzień pozwoli Ci stopniowo wejść w rytm. Jeśli musisz wrócić w poniedziałek, zaplanuj ten dzień jako „dzień organizacyjny” – sprawdzenie sytuacji, wstępne plany, a nie intensywna praca. Stwórz listę priorytetów „na teraz” i „na później” Zamiast robić jedną długą listę wszystkich zadań (co może być przytłaczające), podziel je na: P pilne i ważne – to rób w pierwszej kolejności, P ważne, ale nie pilne – rozłóż na najbliższe tygodnie, P można przełożyć – i odłóż je do następnego tygodnia albo na inny dogodny termin. Zachowaj elementy wakacyjnego rytmu Jeśli w czasie wakacji Twoim wieczornym rytuałem było czytanie książki, nie rezygnuj z tego od razu. Jeśli była to poranna medytacja, poświęć na to kilka minut także po wakacjach. Nie musisz przeznaczać na to tyle samo czasu, ale niech z Tobą zostanie. Te małe elementy spokoju pomogą Ci zachować część wakacyjnego stanu umysłu. Zaplanuj mikroodpoczynki Zwłaszcza w pierwszym tygodniu. Nawet 5-minutowy spacer lub ćwiczenia oddechowe między zadaniami pomogą ukoić Twój wrażliwy system nerwowy. Ogranicz dodatkowe bodźce Pierwszy tydzień po wakacjach to nie czas na nowe seriale, intensywne spotkania towarzyskie czy szalone zakupy. Twój mózg potrzebuje energii na przystosowanie się do pracy – nie obciążaj go dodatkowymi bodźcami. POŁĄCZENIE Z IKIGAI: SENS W POWROCIE DO CODZIENNOŚCI Filozofia Ikigai uczy nas, że prawdziwy sens życia leży na styku tego, co kochamy, w czym jesteśmy dobrzy, czego potrzebuje świat i za co możemy otrzymać wynagrodzenie. Po wakacjach to doskonały moment, żeby przypomnieć sobie, jak Twoja codzienna praca wpisuje się w Twoje większe życiowe powołanie. Zamiast myśleć „O, nie, znowu ten cały stres”, spróbuj spojrzeć na powrót przez pryzmat: „Wracam do działań, które mają sens”. Może Twoja praca pozwala Ci pomagać innym? Może rozwijasz w niej umiejętności, które są częścią Twojego talentu? A może dzięki niej możesz finansować swoje prawdziwe pasje? Po wakacjach warto zrobić sobie małą ceremonię „odnalezienia sensu”. Usiądź z kubkiem ulubionej herbaty i notesem i napisz trzy rzeczy: co w Twojej pracy ma sens, jak możesz wykorzystać wakacyjne doświadczenia w codzienności i jeden mały cel na jesień, który będzie Cię napędzał. MAPA ŁAGODNEGO POWROTU Na koniec mam dla Ciebie małe zadanie. Weź kartkę i podziel ją na cztery części: Co sobie zostawiam – napisz, z czego z wakacyjnych nawyków nie chcesz całkowicie rezygnować (np. poranna medytacja, wieczorne czytanie). Co przyjmuję stopniowo – lista obowiązków, które możesz rozłożyć w czasie i nie musisz robić na już. Moje priorytety na wrzesień – maksymalnie trzy rzeczy, na których chcesz się skupić. Moja mantra na trudne chwile – jedno zdanie, które będziesz sobie powtarzać, gdy poczujesz presję „muszę nadrobić” (np. „Moje tempo to moja siła” lub „Stopniowo wchodzę w rytm”). Powieś tę mapę w widocznym miejscu i wracaj do niej, gdy tylko poczujesz, że przestajesz nadążać. PAMIĘTAJ: ŻYCIE TO MARATON, NIE SPRINT Powrót po wakacjach to początek jesiennego maratonu. Jeśli rzucisz się do biegu z maksymalną prędkością, możesz się spalić zaraz po starcie. Zawsze słuchaj swojej natury i swojego ciała – są mądrzejsze niż mogłoby się wydawać. Dbaj o siebie, tylko wtedy będziesz mieć energię na stałym poziomie, żeby działać długoterminowo. W październiku porozmawiamy o tym, jak budować granice, które chronią Twoją energię i emocje. Bo gdy już odnajdziesz swój rytm, następnym krokiem będzie nauczenie się mówienia „nie” bez poczucia winy. A to, uwierz mi, jest jeszcze większą supermocą dla wrażliwej osoby. z
RkJQdWJsaXNoZXIy NzIxMjcz