SUKCES PO POZNAŃSKU 10/2024

| PAŹDZIERNIK 2024 60 | SMACZNEGO Na początek prezentacja: nazywam się Węgierka, Śliwka Węgierka Zwykła. No, może nie taka zwykła. Pochodzę z Azji Mniejszej, ale czuję się Europejką. Do Polski przyjechałam z Węgier. Mam owoce średniej wielkości. Ich skórka jest brązowo-fioletowa, pokryta białawym nalotem i brunatnymi cętkami lub kreskami. Wszyscy kochacie je za miąższ złotożółty, żółty lub zielonożółty, zwarty, średnio soczysty, słodki. Jak wykażecie się cierpliwością i poczekacie, aż dojrzeją, sok leje się po brodzie. Nie pytajcie o zdrowotne właściwości, bo przecież kochacie mnie za to, że jestem. ŚLIWKI ŚWIAT FIOLETOWY Śliwka węgierka nie walczy o palmę pierwszeństwa, bo jest niekwestionowaną królową jesiennych owoców i obiektem pożądania fruktowych smakoszy, domowych producentów przetworów wszelakich, a i cukiernicy i kucharze nie pogardzą nią, przygotowując ciasta czy mięsiwa. TEKST: JULIUSZ PODOLSKI | ZDJĘCIA: ARCHIWUM PRYWATNE Śliwka węgierka to bardzo uniwersalny owoc. Może być zjadana na surowo. Nadaje się na przetwory, głównie powidła i susz. Smakuje też w ciastach i zalewach octowych. A schab ze śliwką to najbardziej klasyczny kulinarny klasyk. ŚLĄSKIE NIEBO, SCHAB I KNEDLE Potraw z wykorzystaniem śliwek jest cała masa, ja najbardziej lubię trzy. Świąteczne danie ze Śląska, czyli śląskie niebo – potrawę, którą przygotowuje się na świąteczne dni, a dawniej także jako podziękowanie za nieodpłatną pracę przy skubaniu pierza i przy kądzieli. Suszone owo-

RkJQdWJsaXNoZXIy NzIxMjcz