SUKCES PO POZNAŃSKU 11/2021

| LISTOPAD 2021 55 aby zrealizować wszystkie plany, dlatego najczęściej ogra- niczamy i rezygnujemy właśnie z tych zwykłych – niezwy- kłych, najważniejszych chwil. To smutne. Zwłaszcza, że nasze dzieci biorą z nas przykład. Dlatego kiedy będziemy już w podeszłym wieku, trudno będzie od nich oczeki- wać obecności, czasu na wspólne wypicie herbaty, skoro dzisiaj sami nie potra my im tego dać, pokazać, co ważne. Często, niestety, nie potra my tego z własnego wyboru, gdyż żyjemy schematami, które nam przekazano, otoczeni kulturą konsumpcjonizmu, w której „mieć” znaczy „być”. Coraz częściej wyznacznikiem naszej drogi nie jest pasja, lecz stan konta po wykonaniu czynności. Ale czy taka pra- ca daje radość? Czy nie lepiej wsłuchać się w siebie, poznać swoje talenty i realizować pasje, których owocem będzie nie tylko zadowolenie z życia, ale też (z czasem) realizacja założonych oczekiwań nansowych? KOŁOWROTEK Często w gabinecie zadaję pytanie, co robimy, bo tak naprawdę chcemy, a co, bo wydaje nam się/czujemy, że musimy. Odpowiedzi na te pytania wiele pokazują moim pacjentom. Czasemwykonujemy prozaiczne czynności, ponieważ czujemy, że powinniśmy, „bo tak wypada”, bądź taki właśnie schemat przekazali nam rodzice. Świadomie (albo nawet znaczeni częściej nieświadomie) wchodzimy do tego życiowego kołowrotka i zaczynamy biec, bo przecież inni robią to samo. W rezultacie stajemy się tak przebodźco- wani i zmęczeni, że w weekend zamykamy się w domu, nie mamy siły i chęci na nic, nawet na spędzanie czasu z rodzi- ną. Mogą wówczas pojawiać się myśli o ucieczce, rzuceniu wszystkiego i wyjeździe, ale tak naprawdę od czego chcemy uciec? W końcu sami wybraliśmy tę drogę…A przecież jako dorośli ludzie mamy prawo do samodzielnego decydo- wania o sobie, nie powinniśmy kierować się oczekiwaniami rodziców czy otoczenia. Świat się kręci i kręcić będzie się nadal. Myślę jednak, że warto na chwilę zwolnić, zatrzymać się, zdać sobie sprawę dokąd i po co pędzimy. Choćby po to, żeby zauważyć mo- ment, w którym w końcu „to” osiągniemy oraz pozwolić sobie na chwilę dla siebie i bliskich. Dzięki temu będziemy potra li świętować i cieszyć się naszym sukcesem, zamiast być wiecznymi zakładnikami naszego niekończącego się biegu. W życiu niestety nie ma nic za darmo – jeśli dzisiaj oddamy zdrowie i relacje z bliskimi za cenę pieniędzy i presji sukcesu, w przyszłości będziemy tracić pieniądze na swoje zdrowie i pozyskiwanie ludzi wokół. A przecież dróg prowadzących do osiągnięcia życiowego sukcesu jest wiele. Nikt nie zmusza nas, by pędzić. z R E K L A M A