SUKCES PO POZNAŃSKU 11/2022

| LISTOPAD 2022 SPORT | 81 Historia klubu sięga 1952 roku. Powstał wtedy KS Stal FMŻ, który nadal prężnie działa. Jak zmienia- liście się przez te lata? Rajmund Sobkowiak, prezes zarządu: W 2004 roku klub Przemysław został reaktywowany. Nowy twór na- wiązywał do tradycji klubu, który powstał w połowie XX wieku. Ówcześni założyciele chcieli, aby na nowo zaist- niał w świadomości mieszkańców Poznania, szczególnie Rataj. Za dwa lata będziemy dumnie obchodzić 20-lecie rocznicy powstania Młodzieżowego Klubu Sportowego „Przemysław”. Jakich zawodników aktualnie trenujecie? Obecnie w klubie trenuje prawie 300 zawodników i za- wodniczek, podzielonych w kategoriach wiekowych na grupy: Juniorów, Trampkarzy, Młodzików, Orlików, Żaków i Skrzatów. Najmłodsza grupa to roczniki 2017- -2018. Niektóre kluby odchodzą od tego, by szkolić tak małe dzieci, my jednak chcemy patrzeć na ścieżkę rozwo- ju naszych zawodników od ich najmłodszych lat. Mamy też dwa zespoły seniorskie – jeden gra w 5. lidze, a drugi w A klasie. Dzięki temu juniorzy nie muszą kończyć swo- jej piłkarskiej przygody i mogą kontynuować u nas grę. Kto może dołączyć do klubu? Do klubu można dołączyć w każdej chwili, jednak aby brać udział w rozgrywkach ligowych, trzeba poczekać na tzw. okienko transferowe. Następne otwiera się zimą, tuż po rozgrywkach rundy jesiennej, która kończy się w po- łowie listopada. Zapraszamy dzieci i młodzież, również jeśli wcześniej nie trenowali. Uważamy, że zawsze można się podszkolić i każdemu to ułatwiamy. Nie obawiacie się, że to może zaniżać wyniki Wa- szych osiągnięć? Nie chcemy być klubem, który tylko ładnie mówi o tym, że stawia na rozwój swoich zawodników. Dajemy szan- sę wszystkim. Mieliśmy przypadki kontuzji, które wy- łączały zawodników na wiele miesięcy. Ułatwiamy im powrót do treningów. Nasi trenerzy pochylają się nad każdym indywidualnie. Zależy nam na wyszkoleniu jed- nostki, a nie tylko na zdobywaniu jak najwięcej punk- tów w rozgrywkach. Zaskoczyło mnie indywidualne podejście do zawod- ników w sporcie drużynowym. Jak to się przekłada na grupę? Młodzież w tym wieku ma różne pomysły i łatwo się zniechęca. Dlatego nasi trenerzy dbają o to, by każdy zawodnik brał udział w rozgrywkach, kiedy np. mamy mecz wyjazdowy. Dzięki temu bardziej motywujemy ich do treningów i zapobiegamy znudzeniu. Trenerzy często są autorytetem dla dzieci – czujecie dużą odpowiedzialność? Nasza rola jest bardzo ważna, ponieważ dajemy przykład. To, jakimczłowiekiem jest trener, przekłada się na to, jakie warto- ści będzie mieć później zawodnik w życiu. W naszym klubie stawiamy na jakość, dlategodbamy też o to, by kadra trenerów była najlepsza. Często jestem świadkiem, jak w innych klu- bach trenerzy krzyczą na swoich podopiecznych… Niestety rodzice również muszą edukować się w tej kwestii. Czasami podczas meczów nieświadomie robią dziecku krzywdę. Ki- bicowanie powinno polegać na oklaskach i gratulowaniu do- brego zagrania. Nie ma tu miejsca na krzyki i karcenie. Nie chcemy stresować dzieci, chcemy je rozwijać, dlatego duży nacisk kładziemy na to, by zawodnicy uczyli się samodziel- nego myślenia i podejmowania decyzji. Mecz to czas, kiedy można popełniać błędy po to, by móc wyciągać z nich wnio- ski na przyszłość. Według nas to najlepszy sposób na naukę. To kolejny godny podziwu wyróżnik Waszego klubu. Wyróżnia nas również to, że nie jesteśmy nastawieni na zysk. Nie działamy zarobkowo, tylko chcemy zapewniać dzieciom jak najlepsze warunki treningów. Nie jesteśmy na poziomie takim jak Lech czy Warta Poznań, ale szkole- nie mamy bardzo dobre, o czym świadczy fakt, że obydwa te kluby chciały, żebyśmy zostali ich klubem partnerskim. Ostatecznie z dumą nawiązaliśmy współpracę z Wartą Po- znań w 2021 roku. Jakie są Wasze inne ważne osiągnięcia? Wzeszłym roku wygraliśmy Strefowy Puchar Polski w okrę- gu poznańskim. Jesteśmy teraz w półfinałach, bardzo się z tego cieszymy. Niemniej nie patrzymy na to, które miej- sca w poszczególnych ligach zajmuje nasz klub. Zależy nam głównie na tym, by wyszkolić zawodnika, który zagra w naj- wyższej klasie rozgrywkowej, zadebiutuje w reprezentacji Polski – to byłby dla nas największy sukces, bo tam trafia- ją najlepsi z najlepszych. Dla klubu oznaczałoby to tyle, że spełnił swoją rolę. Jeśli nie działacie komercyjnie, to z czego utrzymuje- cie klub? Mamy finansowanie z miasta, niestety z roku na rok dotacja jest coraz mniejsza, a koszty wynajmu obiektów miejskich są coraz wyższe. Utrzymujemy się głównie ze składek człon- kowskich, chociaż ceny mamy konkurencyjne. Nieustannie dbamy o najwyższy poziom naszych treningów, szkolimy trenerów i nie przeludniamy grup, chcąc zapewnić maksy- malny komfort ćwiczeń. Dlatego bardzo liczymy, że będzie przybywać sponsorów, pasjonatów piłki nożnej i rozwoju dzieci. Nasz zarząd nie otrzymuje wynagrodzenia, a każdą złotówkę przeznaczamy na szkolenie młodzieży i cele statu- towe klubu. z

RkJQdWJsaXNoZXIy NzIxMjcz