SUKCES PO POZNAŃSKU 11/2023

| LISTOPAD 2023 81 smalcem z gęsi może pomóc w walce z owrzodzeniami i suchą skórą. A wracając do kulinariów, Piotr Bikont, a właściwie Balbina, we wspominanej książce poleca Gribenes, czyli „żydowskie skwarki”. Skórę z gęsi i tłuszcz kroi się na małe kawałki, wrzuca na patelnię o grubym dnie. Smaży na małym ogniu, aż tłuszcz się wytopi, a skórka zbrązowieje i stanie się chrupka. Następnie włącza się w telewizji mecz, tylko broń Boże polskiej reprezentacji w piłce nożnej, otwiera ulubione piwo i chrupie do woli. Nadają się do przechowania w lodówce i na przykład są fantastyczne do posypania kremu dyniowego. Jeśli jesteśmy przy tłuszczu, to warto zrobić w domu kaszubski specjał – obonę. Chleb żytni z chrupiąca skórką, obona i sól morska wystarczy, by oddać się kulinarnej rozkoszy. PIECZONA GĘŚ W CAŁOŚCI Osobiście dla mnie to najlepszy gęsi raj, ale i kosztowny w obecnych cenach. Pamiętam, gdy byłem jurorem na konkursie koła gospodyń wiejskich w Ślesinie, mieliśmy do degustacji ponad 20 faszerowanych gęsi. To prawdziwa uczta, bo dobra gęś do upieczenia powinna mieć ponad 5 kg plus farsz – to już danie dla solidnej rodziny, pod warunkiem że gęś zmieści się do pieca. Pamiętam jeden z farszy, który R E K L A M A przypadł mi bardzo do gustu – zmielone mięso cielęce i wątróbka z solidną porcją posiekanej natki pietruszki, jajkami i kaszą manną. I pamiętajmy o jednym, 11 listopada każdy prawdziwy poznaniak zjeść powinien obiad z gęsiną i świętomarcińskiego rogala. A zatem smakosze gęsiny i rogali, łączmy się. z

RkJQdWJsaXNoZXIy NzIxMjcz