| LISTOPAD 2024 60 | POZIOM WYŻEJ czułam straszną presję i zmęczenie materiału. Pamiętam, jak kiedyś wracałam z konferencji z Warszawy późnym wieczorem i omal nie spowodowałam wypadku. Do dzisiaj mam ten obraz przed oczami. Wtedy przyszła refleksja, czy ta praca to na pewno jest to, co ja chcę robić w życiu. I czy warto poświęcić swoje zdrowie i życie dla tej firmy. Nie warto. Nie. Wtedy postanowiłam, że muszę coś w życiu zmienić, chociaż nie było łatwo. Wiesz sama, bo prowadzisz duży projekt wydawniczy, że w pewnym momencie wydaje nam się, że wiele znaczymy, że bez nas coś się zawali. Gwarantuję, że tak nie będzie, a puste frazesy, które słyszysz od swoich przełożonych, nic nie znaczą. Dlatego zawsze warto walczyć o siebie i swoją rodzinę, bo to jest w życiu najważniejsze. I wtedy zmieniłaś pracę? Tak. Dostałam pracę w firmie Łazienkaplus.pl. Do dziś się śmieję, że rekruterzy musieli wiedzieć, że nie mam pojęcia o SEO, o którym przeczytałam dzień przed rozmową (śmiech). Ale umiałam dobrze się sprzedać i to ich przekonało. Pracowałam na stanowisku content marketingowym. Zupełnie inne pisanie, zupełnie inna specyfika pracy. Na czym polegała Twoja praca? Na tym, żeby treścią wspierać sprzedaż i budować markę, brand i wizerunek sklepu. Do obu tych dziedzin trzeba zastosować zupełnie inną komunikację. Musiałam przestawić się z pisania mocno relacyjnego i emocjonalnego na takie pisanie techniczne, w oparciu o odpowiednie narzędzia. Naszym celem było to, żeby teksty, które publikujemy, od razu odpowiadały na pytania klientów. Z drugiej strony musiałam zadbać o pozycjonowanie, o właściwe algorytmy, które ciągle się zmieniają. Teksty już raz opublikowane trzeba co rusz optymalizować, po to żeby cały czas pracowały na zasięgi i na ruch, a najlepiej, gdyby kończyły się lidem sprzedażowym. W przypadku tekstów wizerunkowych warto zadbać o emocje, wartości, ale i o dobre pozycjonowanie. Byłam też mocno zaangażowana w kwestie obsługi social mediów. Warto przeznaczać nawet drobne kwoty na reklamy na Face- booku i odpowiednio je kierować. Pamiętajmy jednak, że zanim odpalimy taką reklamę, musimy wiedzieć, co chcemy osiągnąć: czy zwiększyć ruch na stronie, pozyskać obserwujących czy zwiększyć sprzedaż. Dbałam o treści na stronie www, później wraz z rozwojem firmy zaczęliśmy działać w tematach wideo, dzisiaj bardzo popularnych, działałam z zewnętrznymi agencjami, pracowałam zarówno na małych, jak i dużych budżetach. Prowadziłam też biuro prasowe. Dużo tego. Dużo, ale dzisiaj klienci oczekują od Ciebie wszechstronności. Musisz ciągle się uczyć, żeby nadążyć za nowymi rozwiązaniami, narzędziami, żeby być ciągle na bieżąco. Dlaczego zrezygnowałaś z tej pracy? O swojej działalności myślałam od dawna, ale się bałam. I tak naprawdę dzięki mojej córce, która wymagała ode mnie więcej uwagi ze względu na swoje zaburzenia, postanowiłam zrezygnować z etatu, żeby być z nią w domu. Łazienkaplus.pl dalej jest mi bliska, ale otworzyły się dla mnie nowe możliwości. Tworzę treści na strony internetowe, na blogi, na social media. Buduję scenariusze krótkich i długich form wideo. Mam wiele planów na rozwój swojej firmy – obecnie uczestniczę w szkoleniu dotyczącym wykorzystania sztucznej inteligencji w marketingu i komunikacji. Bardzo ciekawe rozwiązania, które na pewno wdrożę, bo chcę pracować mądrzej. Sztuczna inteligencja nie zastąpi człowieka, ale może ułatwić i uatrakcyjnić pracę i na tym się skupiam. Jak wygląda dzisiaj dobra komunikacja? Przede wszystkim komunikacja musi być autentyczna. Jestem zwolennikiem przemycania emocji w komunikacji. To one sprzedają. Bez emocji komunikacja jest pusta. Strategia komunikacji musi być głęboko przemyślana – tworzę takie strategie i pomagam w ich realizacji. Nieprzemyślana może wywołać skutki zupełnie odwrotne do zakładanych lub doprowadzić do kryzysu, z którego trudno się wychodzi. Co dzisiaj jest dla Ciebie najważniejsze? Mam wspaniałą rodzinę, cudownego męża, z którym mocno wspieramy się w opiece nad córką. Mam też wokół siebie niezwykłych przyjaciół i ogromne wsparcie w moich rodzicach, za co z tego miejsca bardzo dziękuję. Magda jest dla nas najważniejsza i to dla niej pracujemy. l musimy tak zorganizować sobie czas, żeby mieć go dla niej. I oczywiście czasami cierpi na tym moja praca i jego praca, ale mam nadzieję, że z czasem to się zmieni. Pomagam ludziom, budując skuteczną komunikację i cieszę się, gdy rosną im słupki sprzedażowe. Ciągle się szkolę, żeby moje usługi były kompleksowe. Codziennie chcę być lepsza nie tylko dla moich klientów, ale dla mojej rodziny. I jestem dumna z tego, co dzisiaj mam. To wielka lekcja życia. z Jestem zwolennikiem przemycania emocji w komunikacji. To one sprzedają. Bez emocji komunikacja jest pusta
RkJQdWJsaXNoZXIy NzIxMjcz