SUKCES PO POZNAŃSKU 11/2024

| LISTOPAD 2024 72 | SMACZNEGO tendencję do tego, że mogą pojawić się gorzkie kawałki, no i szybko jełczeje. Mamy klientów, dla których robimy z tymi orzechami, ale większość produkcji jest wykonywana z orzechami arachidowymi. A to wszystko po to, by rogal był niebotycznie słodki… … i kaloryczny. Jeden o wadze 250 g to 1200 kalorii. Nie liczmy jednak tych kalorii przynajmniej w listopadzie. My, poznaniacy, kochamy rogale i zjadamy ich tony, to sprawa oczywista, a przyjezdni, goście zagraniczni? Przez lata świadomość gości odwiedzających Poznań staje się coraz większa. Wiedzą o naszym słodkim przysmaku oraz o tym, kiedy jest jego święto. Nie tylko turyści, ale także biznesmeni, uczestnicy targów kupują rogale, by zabrać je z naszego miasta jako upominek. Rogale były wszędzie: w Dubaju, Japonii, USA, bardzo często podróżują do Berlina czy Amsterdamu. W Polsce chyba nie ma zakątka, który by nie znał rogali. Często spotykałem się z sytuacją, kiedy mówiąc, że jestem z cukierni z Poznania, ludzie błyskawicznie mówili: „A to pewnie robi Pan te słynne rogale”. Fajnie, że w „rogalowym okresie” w całym Poznaniu można je kupić, nawet na Dworcu Kolejowym. Pasażerowie w czasie przesiadek nabywają je i zabierają do innych miejsc. Cieszy bardzo, że ten produkt, oznaczony europejskimi znakami, jest rozpoznawalny i znany. A przecież taki jest cel tych unijnych znaków. Wszyscy cukiernicy z naszego miasta przyczyniają się do popularyzacji słodkiej podkowy. 11 listopada to gęś i rogale. Wiele lat temu podczas Nocy Restauracji nieżyjący już duński kucharz, związany mocno z Poznaniem, Chris Petersen połączył słodkiego rogala z kaczką, otrzymując bardzo smaczne zestawienie. Można to oczywiście zrobić z gęsiną. Co sądzisz o takim kulinarnym mariażu? Genialne połączenie, myślę, że nasi kucharze powinni się tym pomysłem zainspirować i zaskoczyć gości restauracji. Sam chętnie bym spróbował. To świadczy o otwartej głowie i chęci do szukania inspiracji w różnych dostępnych źródłach. Co roku w okolicach 11 listopada poznaniacy zjadają około 600 ton rogali świętomarcińskich. 31 grudnia 2023 roku w Poznaniu mieszkało 538 439 ludzi. Oznacza to zatem, że każdy z nas zjadł 1,11 kg tego smakołyku. Ceny w ubiegłym roku sięgały od 55 do 80 zł za kilogram. z

RkJQdWJsaXNoZXIy NzIxMjcz