SUKCES PO POZNAŃSKU 11/2024

90 | Z KULTURĄ | LISTOPAD 2024 projekty mniej komercyjne, ale istotne dla wielu pokoleń. Bo dla mnie największą wartością jest właśnie łączenie pokoleń – osób starszych, często wykluczonych, osób w średnim wieku oraz młodzieży i dzieci. Aktorstwo odpuścił Pan już zupełnie, czy to tylko chwilowa przerwa na większe zaangażowanie w muzykę? Już dawno odpuściłem aktorstwo, tzn. od wielu lat ważniejsza jest dla mnie muzyka, bo wyrażam się w niej kompletnie od A do Z. Wiedziałem już o tym w szkole teatralnej, muzyka była wtedy dla mnie ucieczką, azylem. Tam czułem się bezpiecznie, to był mój świat i tak zostało. W aktorstwie jestem tylko jednym z elementów, który jest zależny od reżysera i całego sztabu ludzi. Oczywiście, jeśli pojawi się ciekawa propozycja to chętnie wezmę udział w jakieś produkcji. Ale ja miałem kilka ważnych aktorskich projektów, które do tej pory wspominam. Na przykład „Pamiętnik z Powstania Warszawskiego” w Teatrze Kamienica w Warszawie. Gdyby nie tamten spektakl 15 lat temu i spotkanie z Emilianem Kamińskim, nie byłoby płyty „Litania piwnic 1944”, więc wszystko dzieje się w jakimś celu. A muzyka jest całym moim życiem. Nie mógłbym z niej zrezygnować dla aktorstwa. Jest Pan wykładowcą w Szkole Aktorskiej Haliny i Jana Machulskich. To kolejne wyzwanie i ciężka praca. Jak znajduje Pan na to wszystko czas? Tak, to duże wyzwanie, żeby nie zrobić krzywdy młodym ludziom, którzy mają wiele pasji i energii. Ja trafiłem na wielu przemocowych pedagogów w szkole teatralnej we Wrocławiu, byłem ofiarą mobbingu, więc staram się bardzo uważać i być partnerem do rozmowy, bo na tym moim zdaniem polega nauczanie w szkole artystycznej. Również dużo się uczę od młodych ludzi, to fascynujące. Nie boję się powiedzieć głośno, że czegoś nie wiem w danej chwili, bo praca z drugim człowiekiem to żywa materia, nie znoszę sztampy i szablonów. To kolejna międzypokoleniowa wymiana energii. Czasu mam niewiele, dlatego w tym roku prowadzę zajęcia tylko z jedną grupą, ale to są dla mnie bardzo ciekawe spotkania. Moje pierwsze zajęcia zaczynają się od warsztatów, a później od oglądania YouTube, na którym pokazuję młodym ludziom m.in. Edith Piaf, Jacquesa Brela, Juliette Greco, Milvę oraz Ewę Demarczyk,

RkJQdWJsaXNoZXIy NzIxMjcz