SUKCES PO POZNAŃSKU 12/2020

WSTĘP | 3 sukces PO POZNAŃSKU | GRUDZIEŃ 2020 Był koniec listopada. Wyszłam z domu wmroźny po- ranek. Oszroniona trawa i drzewa dawały romantyczny i niezwykle bajeczny krajobraz. Zatrzymałam się i zrobiłam głęboki wdech. Uśmiechnęłam się do siebie, kiedy słońce dotknę- ło moich policzków. I chociaż nie byłamw cudownymnastroju, postanowiłam, że się nie poddam, że pomimo otaczających nas wydarzeń trzeba iść dalej, dopóki droga przed nami… Odśnieżyłam samochód i ruszyłamdo redakcji. Drukarnia czekała już na gotowe strony grudniowego wydania „Sukcesu po poznańsku”. Graficzki nanosiły ostatnie poprawki. Mijałamulice, ludzi snujących się powoli w parkach, obserwowałampustkę, która od kilkumiesięcy gościła za oknami. Zatrzymałam się na światłach na ulicy Bukowskiej. Spojrzałamw prawo. Dwóch pa- nów, ubranych w covidowe kombinezony, niosło nosze do karetki pogotowia. Leżała na nich starsza pani, która resztką sił podnosiła prawą rękę, jakby chciała pomachać ludziom, stojącymprzy klatce schodowej. Domyśliłam się, że to jej bliscy. Za mną i przede mną normalnie poruszały się samochody, światło zmieniało się z czer- wonego na zielone. Panowie w trzeszczących kombinezonach zamykali drzwi ambulansu i na sygnale ruszyli przed siebie. I przy- pomniał mi się wiersz Czesława Miłosza „Campo di Fiori”. I jakoś tak zobaczyłam tę karuzelę, a po drugiej stronie muru kursujące karetki i starszą panią na noszach. Włączyłam radio, żeby nie słyszeć sygnału i usłyszałam „Last Christmas”. – Ciekawe jak będą wyglądały tegoroczne święta – pomyślałam. Co roku, z rodzicami, albo u nich w domu, albo gdzieś nadmorzem czy w górach, spę- dzaliśmy razem czas. Dziś widuję ich zamaskowanych, najczęściej w lesie, w którym spacerujemy. Nie pijemy razem kawy, tata nie przygotowuje najpyszniejszych zrazów na świecie, nie siadamy do stołu. Nie jeździmy nadmorze, w góry, nie spacerujemy z kijkami, nie rozmawiamy do nocy popijając ouzo. Są w grupie ryzyka, a ja WYDAWCA: Grupa MTP ul. Głogowska 14, 60-734 Poznań, NIP: 777-00-00-488 REDAKTOR NACZELNA: Joanna Małecka, joanna.malecka@mtp.pl, tel. 539 190 081 Z-CA REDAKTORA NACZELNEGO: Klaudyna Bogurska - Matys klaudyna.bogurska@mtp.pl , tel. 691 030 267 ; ADRES REDAKCJI: ul. Głogowska 14, 60-734 Poznań MAIL: redakcja@sukcespopoznansku.pl www.sukcespopoznansku.pl REDAKCJA: Elżbieta Podolska, Anna Skoczek, Małgorzata Rybczyńska, Klaudyna Bogurska–Matys, Zofia Chołody, Sławomir Brandt, Krzysztof Grządzielski, Maciej Gładysz, Anna Jasińska, Ewa Malarska, Dominika Job, Marta Józefczak, Juliusz Podolski SPECJALISTA DS. SPRZEDAŻY I PROMOCJI: Hanna Kowal, hanna.kowal@mtp.pl , tel. 539 190 080 PROJEKT I SKŁAD: Zosia Komorowska, DoraDesign Dorota Kalińska–Łuczak KOREKTA: Katarzyna Kurzawa, Ilona Burczyk ZDJĘCIE NA OKŁADCE: Daria Olzacka DRUK: Poligrafia Janusz Nowak Sp. z o.o. Wysogotowo, ul. Zbożowa 7, 62-081 Przeźmierowo ODDANO DO DRUKU: 27.11.2020 r. RPR : 3781 Wszystkie materiały są objęte prawem autorskim. Przedruki i wykorzystanie materiałów wyłącznie za zgodą redakcji. Redakcja zastrzega sobie prawo do skracania tekstów i zmiany tytułów nadesłanych materiałów. Redakcja nie odpowiada za treść reklam i materiałów promocyjnych nie chcę ich narażać. Macham im, kiedy stoją na balkonie. Strasznie tęsknię za nimi i za normalnością. I pewnie gdyby nie Marcin, tęskniłabym bardziej. Na twarzachmoich bliskich, przyjaciół coraz częściej maluje się smutek. Niektórzy właśnie w tymnieproszonym i niemo- ralnym roku, stracili swoich bliskich, ich szefowie nie dali rady utrzymać biznesu, albo po prostu samotnie, w czterech ścianach, zabijają czas. Bardzo ich wszystkich kocham i żałuję, że nie możemy pobyć razem częściej, normalnie. Dlatego z tego miejsca życzę imdobrego roku 2021 i –mimo wszystko – pięknych Świąt. Może biorąc głęboki oddech zostawimy to, co było i zaczniemy od nowa? Moja przyjaciółka zapytałaby: no dobra, ale ile razy można zaczynać od nowa? Na to pytanie nie znam odpowiedzi. A pewnych rzeczy nie da się zapomnieć. Ten rok, bardzo trudny, dziwny, niepewny, zostawiam za sobą. Za chwilę się skończy. Wnadziei na lepsze jutro, z optymizmem spoglądamprzez okno. Bo przecież po każdej burzy wychodzi słońce. I karta musi się odwrócić. Za chwilę ustawimy w domu choinkę – drzewko nadziei, upieczemy makowiec, domwypełni się zapachami naszego dzieciństwa. I może nie będą to święta, jak do tej pory, ale będą. I cieszmy się z tego czasu. Nawet samotnie wieszając bombkę. Bo nikt z nas tak naprawdę nie jest sam. Dla każdego bije gdzieś serce, a nad głową czuwa Anioł, który w koń- cu zrzuca skrzydła. Życzę Państwu dobrych Świąt Bożego Narodzenia, pełnych nadziei, optymizmu, blasku świec i spokoju. Życzę cierpliwości, wiary, pokory i zatrzymania się. Ten pociąg w końcu odjedzie. I zabierze to, co nieproszone, męczące, sprawiające ból i smutne. I już nigdy nie wróci. Do zobaczenia! JoannaMałecka redaktor naczelna

RkJQdWJsaXNoZXIy NzIxMjcz