SUKCES PO POZNAŃSKU 12/2021

NIERUCHOMOŚCI | 33 | GRUDZIEŃ 2021 H istoria listopadowego sadzenia miejskiego lasu kieszonkowego na Ratajach swój początek miała kilka miesięcy wcześniej, gdy pomysł prze d- stawił współpracujący z UWI Inwestycje Kasper Jakubowski, architekt krajobrazu i edukator przyrody z Krakowa. – Zaprezentował nam koncepcję lasu, która wydała mi się fantastycznym rozwiązaniem – wspomina Małgorzata Puchyła. – Na własnej skórze wszyscy odczuwamy efekty zmian klimatycznych. Dobrze wiemy, jak gorąco potrafi być u nas latem i jak często po ulewnych deszczach po- znańskie ulice zamieniają się w rwące potoki. Jeśli chce- my, aby nasze miasto było najlepszym miejscem do życia, musimy już dzisiaj zrobić wszystko, aby było w nim więcej zieleni – przekonuje prezes UWI Inwestycje S.A. W skrócie – lasy kieszonkowe, zwane również mikrola- sami, to nic innego, jak gęsty zagajnik rosnący na niewiel- kiej powierzchni. To teren o dużej aktywności biologicz- nej, której sprzyja różnorodność roślinności. Pojedynczy ekosystem tego typu może obejmować nawet do 40 rodza- jów rodzimych drzew i krzewów. Las kieszonkowy sadzi się inaczej niż tradycyjny, o wiele gęściej. Obowiązuje tyl- ko jedna zasada – w sąsiedztwie nie mogą rosnąć drzewa i krzewy tego samego gatunku. Przez to, że struktura mi- krolasów jest tak gęsta, to rosną one do 10 razy szybciej niż lasy tradycyjne. Taki las jest domem dla wielu insektów, motyli, płazów, ślimaków, a także ptaków śpiewających, takich jak słowik, kos czy szczygieł. – Gdy dowiedziałam się, że na świecie takich lasów rosną tysiące, w Europie setki, a w Polsce nie ma ani jednego, od razu postanowiłam, że jeszcze w tym r oku zor- ganizujemy akcję sadzenia mikrolasu w Po- znaniu. Od początku widziałam ją jak o akcję społeczną, która będzie okazją do prowadzenia edukacji ekologicznej oraz integracji mieszkańców. W peł- ni zgodną z filozofią naszej firmy, która zakłada, że jesteśmy wspólnie z poznaniakami i dla poznaniaków – opowiada Małgorzata Puchyła. SZPADLE W DŁOŃ! Weekendowa akcja sadzenia lasu kie - szonkowego okazała się wielkim sukce sem. Wwydarzeniu wzięło udział ponad tysi ąc miesz- kańców. Na ulicę Milczańską przez cały weekend przyjeżdżały całe rodziny. Niektórzy, jak wi- ceprezydent Poznania Bartosz Guss, przyszli sadzić drzewa zarówno w sobotę, jak i w nie- dzielę. Jako pierwsi za szpadel chwyci li An- drzej Marszałek, prezes poznańskiego o ddziału Polskiego Związku Firm Deweloperskich i Małgorzata Puchyła, prezes firmy UWI I nwestycje, którzy zasadzili wspólnie symbo- licz ne dwa dęby, jako początek akcji dewelope- rów w Poznaniu i może nie tylko. – W naszym mieście jest mnóstwo miejsc, w których można sadzić mikrolasy. Wystarczą tereny o wielkości bo- iska, kortu tenisowego lub nawet mniejsze. Rozmawiamy z innymi firmami zrzeszonymi w poznańskim oddziale Polskiego Związku FirmDeweloperskich, aby również po- stawiły na lasy kieszonkowe lub sady miejskie. Jeśli każda z nich zasadzi rocznie choć jeden mikrolas, to za kilka lat w Poznaniu będziemy mieli ich kilkadziesiąt – mówi Mał- gorzata Puchyła. DLA KAŻDEGO COŚ EKOLOGICZNEGO Sadzeniu lasu kieszonkowego przy Milczańskiej towarzy- szył ekopiknik z wieloma atrakcjami dla dzieci i młodzie- ży. Uczestnicy malowali budki dla ptaków, przygotowywali domki dla owadów i zgłębiali wiedzę na temat segregacji odpadów. Najmłodsi zaś zajrzeli pod korę drzewa, aby od- kryć tajemnice życia owadów i innych mikroorganizmów. Nie zabrakło również sportowych aktywności w leśnym klimacie. W podziękowaniu za udział w akcji na każdego z uczestników czekał talerz gorącej zupy. – Od tygodnia syn dopytywał nas, kiedy jest sadzenie lasu. To dla niego ogromna frajda, dla nas zresztą też. To super sposób na aktywne spędzanie czasu i pretekst do rozmowy na temat roli zieleni w mieście. Bardzo podo- bały nam się również warsztaty, w trakcie których wła- snoręcznie złożyliśmy domek dla owadów – mówi pan Jacek, który na eko piknik przyjechał z żoną i 6-letnim Frankiem. – Bardzo potrzebna inicjatywa. Właśnie roz- glądamy s ię za nowym miejscem do życia w Pozna niu i zieleń ma bardzo duży wpływ na nasz e decyzje. Podoba mi się to, że mo- żemy d ołożyć od siebie cegiełkę i zasadzić drzewo , nikt nie robi tego za nas. I bardzo dobrze , bo zieleń w mieście to nasza wspól- na spra wa – podsumował akcję Jacek, który w sobotę zasadził klon. Partner ami imprezy byli: Centrum Han- dlowe Posnania, Grupa MTP, Kids Ru n, Zakład Zarządzania Odpadami i Fundacja Dzieci w Naturę. Hono- rowy patronat nad akcją sprawo- wał prezydent miasta Poznania Jacek Jaśkowiak, a patronat me- dialny objęła TVP Poznań oraz portale codziennypoznan.pl i ecopoznan.pl. z

RkJQdWJsaXNoZXIy NzIxMjcz