SUKCES PO POZNAŃSKU 12/2024

12(75) / GRUDZIEŃ 2024 ISSN 2545-0174 MIEJSKI MAGAZYN LIFESTYLOWY ALFONSO MARTINEZ RUIZ WSPÓŁZAŁOŻYCIEL I DYREKTOR FINANSOWY IGNASZAK LAW COMPANY GŁOS BIZNESU BLISKO MIASTA I MIESZKAŃCÓW POZIOM WYŻEJ UCZELNIA SKAZANA NA SUKCES SMACZNEGO KARP WIGILIJNY WYBRAŁEM POZNAŃ JAKO MIEJSCE NA BIZNES

Z SUKCESEM | 3 | GRUDZIEŃ 2024 WYDAWCA: Grupa MTP ul. Głogowska 14, 60-734 Poznań, NIP: 777-00-00-488 REDAKTOR NACZELNA: Joanna Małecka, joanna.malecka@grupamtp.pl, tel. 539 190 081 SEKRETARZ REDAKCJI: Monika Kanigowska, monika.kanigowska@grupamtp.pl, tel. 788 782 247 ADRES REDAKCJI: ul. Głogowska 14, 60-734 Poznań MAIL: redakcja@sukcespopoznansku.pl www.sukcespopoznansku.pl REDAKCJA: Elżbieta Podolska, Małgorzata Rybczyńska, Zofia Chołody, Krzysztof Grządzielski, Maciej Gładysz, Anna Jasińska, Ewa Malarska, Dominika Job, Marta Rybko, Juliusz Podolski, Daria Miedziejko, Karolina Michalak, Martyna Pietrzak-Sikorska, Janusz Ludwiczak SPRZEDAŻ I PROMOCJA: Agnieszka Jakubik, agnieszka.jakubik@grupamtp.pl, tel. 539 777 544 SKŁAD: Wydawnictwo Inwestor www.wydawnictwoinwestor.pl KOREKTA: Elżbieta Ignacionek ZDJĘCIE NA OKŁADCE: Fotobueno DRUK: „STANDRUK” Lublin RPR: 3781 Wszystkie materiały są objęte prawem autorskim. Przedruki i wykorzystanie materiałów wyłącznie za zgodą redakcji. Redakcja zastrzega sobie prawo do skracania tekstów i zmiany tytułów nadesłanych materiałów. Redakcja nie odpowiada za treść reklam i materiałów promocyjnych. Po miesiącach pędu i bieganiny nadchodzi ten wieczór. Delektujemy się zapachem choinki, z zachwytem wpatrujemy się w tańczący płomień świecy, z utęsknieniem wyglądamy pierwszej gwiazdy. Już czas. Wszystko zwalnia, wciskamy pauzę, zatrzymujemy się. Jesteśmy – tak po prostu. Niech nadchodzące święta będą dla Państwa czasem spokoju i odpoczynku. Złapcie oddech, bądźcie tu i teraz, przeżyjcie je tak, jak lubicie. W gronie całej rodziny lub zupełnie kameralnie, rozmawiając i śmiejąc się albo milcząc. Po swojemu. Niech nie opuszcza Państwa nadzieja na lepsze jutro oraz odwaga, która popycha do spełniania marzeń i realizacji planów. Nie bójcie się iść po swoje, a sukcesy – zarówno te małe, jak i te wielkie – niech zawsze będą blisko Was. Dziękujemy Państwu za to, że jesteście z nami. Spokojnych i wesołych świąt! Zespół „Sukcesu po poznańsku”

| GRUDZIEŃ 2024 10 | SPIS TREŚCI 12(75) / GRUDZIEŃ 2024 ISSN 2545-0174 MIEJSKI MAGAZYN LIFESTYLOWY ALFONSO MARTINEZ RUIZ WSPÓŁZAŁOŻYCIEL I DYREKTOR FINANSOWY IGNASZAK LAW COMPANY GŁOS BIZNESU BLISKO MIASTA I MIESZKAŃCÓW POZIOM WYŻEJ UCZELNIA SKAZANA NA SUKCES SMACZNEGO KARP WIGILIJNY WYBRAŁEM POZNAŃ JAKO MIEJSCE NA BIZNES www.sukcespopoznansku.pl 11 | #jestemsobą 12 | MIASTO WARTE POZNANIA ZAPOWIEDZI 14 | Dyskretny urok abstrakcji 14 | Wystawa prac Sylwii Chudy-Leśnik „Smok i Koliber” 14 | Wystawa czasowa „Tanagryjka. U progu kobiecości” 14 | Koncert świąteczny w Bibliotece Raczyńskich 15 | Betlejem Poznańskie 2024 – Jarmarki Świąteczne 15 | Sylwester Miejski 16 | Obchody rocznicy wybuchu Powstania Wielkopolskiego 16 | Lodowiska w Poznaniu 18 | Anna Kołacka: Nano – wystawa 18 | Poszukiwacze skarbów – rodzinne oprowadzanie w Bramie Poznania 18 | Słowicze Kolędowanie – 85 lat Poznańskich Słowików 18 | Kolęda po sąsiedzku 20 | Świąteczny koncert wśród setek świec 20 | Festiwal Prezentów NA OKŁADCE 22 | Alfonso Martinez Ruiz: Wybrałem Poznań jako miejsce na biznes WARTE POZNANIA 30 | Wydawnictwo Miejskie Posnania: Blisko miasta i mieszkańców już od 30 lat 32 | KiK – mała wielka księgarnia GŁOS BIZNESU 36 | KIDP: Fundacja Rodzinna 38 | Agnieszka Engelien: Zatrzymuję chwile 40 | Albeco: Biznes napędzany pasją ZDJĘCIE NA OKŁADCE: FOTOBUENO POZIOM WYŻEJ 42 | Politechnika Poznańska: Uczelnia skazana na sukces 46 | Niezwykła galeria w poznańskim muzeum 50 | Moc tradycji świątecznych kiedyś i dziś 54 | Gwiazdkę z nieba mi dasz 58 | EKSPERTKA OD STYLU POLECA 60 | ŚWIĄTECZNY PREZENTOWNIK Z SUKCESEM 62 | Jakub Tylman: Jak pokolorować szkołę SMACZNEGO 66 | Karp czy… karp? W PODRÓŻY 70 | Pałace crème de la crème SPORT 74 | Marzenia świąteczne sportowców Z KULTURĄ 78 | Świąteczne opowieści W OBIEKTYWIE 84 | Jarmark Świąteczny na Międzynarodowych Targach Poznańskich 86 | Sushi Katei ma 12 lat 88 | Gala spełnionych marzeń 90 | „Bo bez Niej nie ma nic”. Nowa kampania YES x Żebrowscy 92 | Biznes i well-being 94 | Prawo podatkowe w umowach międzynarodowych

Z SUKCESEM | 11 | GRUDZIEŃ 2024 ZDJĘCIE: Daria Halak/SWAN Photography Wspólnie ze SWAN Photography realizujemy akcję pt. #jestemSobą. Przez kolejne miesiące pokazujemy spełnione kobiety, na różnych etapach życia, które odważnie przez nie idą, są dumne ze swojej kobiecości, nie boją się marzyć, pozostając sobą. #JESTEMSOBĄ Dzięki sesji kobiecej u Darii spojrzałam na siebie z zupełnie innej perspektywy i bardzo komfortowo czułam się w studiu. Sesja dodała mi pewności siebie oraz była metaforycznym rozpoczęciem nowego rozdziału w moim życiu. Jestem pod wrażeniem, ile radości sprawiły mi fotografie. Bardzo dziękuję Darii za świetną atmosferę podczas sesji oraz stworzenie tak magicznego miejsca. Aleksa

| GRUDZIEŃ 2024 12 | MIASTO WARTE POZNANIA Już w pierwszych dniach powstania wielkopolskiego poznańscy żołnierze, doświadczeni na polach bitew wielkiej wojny, sformowali oddział Strzelców Konnych Straży Poznania, który szybko się rozrósł i przekształcił w 1. Pułk Ułanów Wielkopolskich. Dopisek „poznański” otrzymał po połączeniu wojsk wielkopolskich z armią polską, gdy jego dowódcą został ppłk. Władysław Anders, a osobisty list w tej sprawie prezydent Poznania Jarogniew Drwęski wysłał do naczelnika państwa Józefa Piłsudskiego. Ułani w wysokich rogatywkach z czerwonym otokiem byli dumą przedwojennego Poznania i postrachem wrogów. Budzili tak wielkie przerażenie wśród sowieckich sołdatów, że ci nazywali ich „czerwonymi diabłami”. Przewagi bojowe Poznańczyków docenił nawet marszałek Piłsudski, który dekorując ich sztandar orderem Virtuti Militari, stwierdził: Tam, gdzie byliście, byliście najlepsi. Kawalerzyści z 15. pułku brali także udział w wojnie obronnej 1939 roku, walczyli w szeregach Armii „Poznań”, wykrwawiali się w bitwie nad Bzurą i bronili Warszawy aż do jej kapitulacji. Do końca pozostali wierni słowom pułkowej żurawiejki: Sowiecka gwiazda na smoczej czapce była ważnym elementem przedwojennego pomnika poznańskich ułanów. Rezygnacja z niej była warunkiem jego rekonstrukcji w latach osiemdziesiątych. Osiem gwiazdek namalowanych przez politycznego wandala na kamiennym cokole stało się przyczyną jego kompleksowej renowacji. TEKST I ZDJĘCIE: DR PAWEŁ CIELICZKO ŚWIĘTY JERZY W UŁAŃSKIM MUNDURZE A kto wroga krwią zbroczony To piętnasty pułk czerwony. Pomnik 15. Pułku Ułanów Poznańskich zaprojektował warszawski rzeźbiarz Mieczysław Lubelski, a jego oprawę architektoniczną opracował Adam Ballenstaedt. Pierwotnie miał stanąć na terenie koszar ułanów przy ul. Grunwaldzkiej (obecny City Park), jednak – wobec oczekiwań Poznaniaków – zdecydowano się umieścić go w bardziej reprezentacyjnej przestrzeni, na placyku u zbiegu ul. Paderewskiego i ul. Ludgardy. Bohaterski kawalerzysta pojawił się na wysokiej kolumnie z piaskowca szydłowieckiego. Pomnik przedstawia jeźdźca na spienionym koniu, przebijającego lancą smoka. Układ figuralny nawiązuje do przedstawień św. Jerzego, patrona chrześcijańskich rycerzy, znanego z licznych rzeźb, obrazów oraz ikon. Artysta docenił czyn zbrojny poznańskich ułanów i wpisał ich walkę w odwieczne zmagania dobra ze złem, światła z ciemnością, wolności z przemocą i niewolą, którą symbolizowała budionówka z czerwoną gwiazdą umieszczona na smoczej głowie. Uroczyste odsłonięcie pomnika odbyło się 22 października 1927 roku. Brali w nim udział przedstawiciele władz miasta z prezydentem Cyrylem Ratajskim na czele. Dowództwo wojskowe reprezentowali: gen. Daniel

| GRUDZIEŃ 2024 MIASTO WARTE POZNANIA | 13 R E K L A M A Konarzewski, gen. Kazimierz Sosnkowski, gen. Michał Tokarzewski i płk. Władysław Anders, a mszę świętą w kościele garnizonowym św. Józefa na Wzgórzu św. Wojciecha celebrował biskup polowy Stanisław Gall. Pod pomnikiem złożono wieńce, między innym od Prezydenta Polski Ignacego Mościckiego oraz od władz miejskich – z napisem „Poznań dzieciom swoim”. Niemcy zniszczyli pomnik zaraz po zajęciu Poznania. Już we wrześniu 1939 roku z kamiennej kolumny strącili jeźdźca i rumaka, a cokół pozbawili tablic. Poznaniacy ponad 40 lat czekali na powrót kawalerzysty zabijającego smoka. Okazja ku temu pojawiła się na początku lat osiemdziesiątych. Generałowie stanu wojennego pragnęli przekonać rodaków, że są prawdziwymi patriotami, ceniącymi przedwojenne tradycje wojskowe. Szefem koncesjonowanej organizacji kombatanckiej – Związku Bojowników o Wolność i Demokrację – był zaś Mieczysław Moczar, reprezentujący tzw. partyzantów, nawiązujących do tradycji przedwojennego ruchu narodowego. Rekonstrukcję pomnika przygotowali poznańscy artyści: Jerzy Murlewski i Benedykt Kasznia. Zmodyfikowali go nieco, „zdejmując” sowiecką czapkę z głowy smoka przebijanego ułańską lancą, bo taka symbolika godziłaby w nienaruszalne sojusze. Okazało się jednak, że nawet tak „poprawiony” pomnik był „niepoprawny politycznie”. Udział w jego inauguracji odwołali przedstawiciele władz partyjnych i państwowych, wycofano także żołnierzy, którzy mieli zadbać o oprawę wydarzenia. Ostatecznie pomnik odsłonił prezydent Andrzej Wituski w asyście kombatantów, harcerzy i licznych poznaniaków, zachwyconych powrotem tak ważnego dla nich symbolu. Tradycje 15. pułku Ułanów Poznańskich podtrzymywane są nie tylko przez składanie wiązanek kwiatów pod pomnikiem w święta narodowe. Aktywnie działa stowarzyszenie kultywujące tradycje pułku, jego członkowie konno i w mundurach z epoki asystują przy najważniejszych uroczystościach, a w kwietniu każdego roku (23 kwietnia było święto pułkowe) organizują uroczyste Dni Ułana. Renowacja pomnika stała się pretekstem do wzbogacenia go o kamienne płyty z wygrawerowanymi imionami i nazwiskami wszystkich ułanów należących do pułku. Szkoda, że nie skorzystano z okazji do przywrócenia smokowi na pomniku oryginalnego nakrycia głowy, budionówki z gwiazdą, co przypominałoby, że mimo upływu stulecia zło ciągle gnieździ się na wschodzie i wciąż nam zagraża.z

| GRUDZIEŃ 2024 14 | ZAPOWIEDZI Dyskretny urok abstrakcji Wystawa czynna do 20.12.2024, Galeria Piekary, ul. Święty Marcin 80/82 (Dziedziniec Różany CK Zamek) Fundacja 9/11 Art Space i Galeria Piekary zapraszają na wystawę Dyskretny urok abstrakcji, na której prezentowane są prace polskich i zagranicznych fotografek i fotografów awangardowych, zajmujących się szeroko pojętą abstrakcją. Wystawa stanowi dokumentację niemal stu lat awangardowych przemian artystycznych. Artyści i artystki zaczęli wówczas zmieniać techniki fotografowania, obiekty zainteresowania, a nawet odrzucali aparat jako narzędzie i sięgali po strategie bezkamerowe. W kolekcji Cezarego Pieczyńskiego mieszczą się dzieła twórców, którzy stosowali takie rozwiązania. Na wystawie pojawią się więc prace takich artystów, jak Fortunata Obrąpalska, Bronisław Schlabs, Marta Hoepffner. Wstęp wolny. Wystawa prac Sylwii Chudy-Leśnik „Smok i Koliber” 5.12.2024–5.01.2025, ul. Święty Marcin 80/82, CK Zamek, Laboratorium Smok jako motyw walki, zmagania z trudnymi emocjami, w zestawieniu z intensywnym kolorem płócien tworzy energetyczne, uziemiające miejsce do bycia „tu i teraz”. W obrazach rodzi się medytacyjna przestrzeń do odczytywania symboliki kolejnych znaków. Wystawa „Smok i Koliber” to uchwycenie balansu w kontraście. Obrazy prezentowane w Laboratorium są próbą stworzenia dialogu przeciwieństw i osobistym malarsko-kolażowym wdechem-wydechem. Wstęp wolny. Wystawa czasowa „Tanagryjka. U progu kobiecości” 23.11.2024–31.12.2025, Muzeum Narodowe w Poznaniu, Studyjna Galeria Sztuki Starożytnej, Al. Marcinkowskiego 9 Wystawa jest poświęcona terakotowym figurkom produkowanym w okresie hellenistycznym, które zdobyły serca kolekcjonerów na przełomie XIX i XX wieku, wywierając wpływ na różne dziedziny sztuki, w tym malarstwo, rzeźbę, literaturę oraz modę. Na wystawie zaprezentowany zostanie zbiór 30 kopii figurek tanagryjskich wykonanych w pracowni Fritza Gurlitta pod koniec XIX wieku. Kolekcja ta znajduje się w zbiorach Muzeum Narodowego w Poznaniu od 1900 roku. Bilety: bilet wstępu do muzeum. Betlejem Poznańskie 2024 – Jarmarki Świąteczne Plac Wolności: 16.11.2024–6.01.2024 Międzynarodowe Targi Poznańskie: 16.11–31.12.2024 Jarmark na MTP to coś więcej niż tradycyjne świąteczne zakupy. Na odwiedzających czekają liczne atrakcje, m.in. wielkie młyńskie koło, które umożliwi podziwianie pięknej panoramy Poznania oraz lodowisko, które zapewni rozrywkę dla całej rodziny, a także weekendowe koncerty. Najmłodszych ucieszy zapewne Domek Mikołaja z samym Świętym Mikołajem, który będzie czekał na dzieci z opowieściami i upominkami. Dla małych poznaniaków i poznanianek oraz odwiedzających nasze miasto turystów przygotowano również urokliwe karuzele, które dodadzą świątecznej atmosfery. Na jarmark powróci Łoś Marcin, który – przemawiając ludzkim głosem – będzie zabawiał odwiedzających świątecznymi historiami. Na Placu Wolności zagościło ponad 50 wystawców z wielu zakątków Europy: Litwy, Włoch, Niemiec, Hiszpanii, Węgier, Francji, Holandii oraz różnych stron Polski. Na mieszkańców i turystów czeka prawdziwa uczta zmysłów. Będzie można skosztować lokalne i tradycyjne smakołyki, jak aromatyczny bigos, pyra z gzikiem czy rogal świętomarciński oraz potrawy i przekąski z innych stron świata – hiszpańskie churrosy, amerykańskie corndogi i wiele innych. Betlejem Poznańskie to nie tylko miejsce, gdzie można odkryć nowe smaki, ale również skarbnica pomysłów na oryginalne prezenty świąteczne oraz miejsce, gdzie można kupić świąteczne ozdoby i przedmioty codziennego użytku. Stoiska handlowe, tak jak w latach poprzednich, oferować będą różnorodne wyroby rękodzielnicze.

R E K L A M A Sylwester Miejski Międzynarodowe Targi Poznańskie: 31.12.2024, godz. 20.00-2.00 Sylwester Miejski jest zwieńczeniem, odbywającego się na Placu Powszechnej Wystawy Krajowej, Jarmarku Świątecznego na Targach. Uczestnicy Sylwestra Miejskiego będą mieć do dyspozycji większość atrakcji, które są stałym elementem Jarmarku. To m.in. lodowisko, wenecka karuzela, koło młyńskie, domki z gastronomią, stragany z regionalnymi wyrobami, ciepłe napoje i aromatyczne potrawy, które doskonale rozgrzeją w tę wyjątkową zimową noc. Sylwester Miejski rozpocznie się o godz. 20.00. Wśród gwiazd pojawią się m.in. Mezo, którego muzyka to połączenie hip-hopu z popem, raper Marcin „Liber” Piotrowski, Sound’n’Grace, czyli chór, wykonujący muzykę gospel, pop, soul, R&B i funk oraz Igor Walaszek znany m.in. z duetu Bass Astral x Igo oraz Orkiestry Męskiego Grania. Zakończenie imprezy sylwestrowej zaplanowano na godz. 2.00. Podczas Miejskiego Sylwestra nie będą używane jakiekolwiek środki pirotechniczne. Koncert świąteczny w Bibliotece Raczyńskich 16.12.2024, godz. 18.00, Biblioteka Raczyńskich, Pl. Wolności 19 Biblioteka Raczyńskich zaprasza na koncert, którego wykonawcami będą uczniowie Zespołu Szkół Muzycznych w Poznaniu. Koncert przeniesie nas w klimaty muzyki doby baroku oraz świątecznych hitów z różnych epok, w tym towarzyszących nam w okresie Świąt Bożego Narodzenia przebojów muzyki rozrywkowej. Będzie to niezapomniany wieczór pełen dźwięków, które wprowadzą nas w magiczną atmosferę świąt. Koncert poprowadzi Jakub Dera, który jest także odpowiedzialny za jego koncepcję i koordynację cyklu koncertów w Bibliotece Raczyńskich. Wstęp wolny.

| GRUDZIEŃ 2024 16 | ZAPOWIEDZI Obchody rocznicy wybuchu Powstania Wielkopolskiego Data: 26–27.12.2024 W ramach obchodów odbędzie się inscenizacja przyjazdu Ignacego Jana Paderewskiego na dworzec Poznań Główny oraz inscenizacja przy poznańskim Odwachu. Organizator: Muzeum Powstania Wielkopolskiego, oddział Wielkopolskiego Muzeum Niepodległości Lodowiska w Poznaniu Sezon na lodowiska ruszył pełną parę. Dla chętnych na łyżwowe szaleństwo Poznań przygotował kilka miejsc, gdzie można spróbować swoich sił na łyżwach. Lodowisko na Świątecznym Jarmarku MTP Lodowisko jest stałą atrakcją tegorocznego Poznańskiego Jarmarku Świątecznego odbywającego się na nowo powstałym Placu Powszechnej Wystawy Krajowej na Międzynarodowych Targach Poznańskich. Na miejscu, tuż obok lodowiska, znajduje się wypożyczalnia łyżew oraz szatnia. Na lodowisko można dotrzeć poprzez bramę główną na Jarmark, która znajduje się na ul. Głogowskiej na wprost Dworca Zachodniego. Wstęp na Jarmark jest bezpłatny. Godziny otwarcia: poniedziałek: nieczynne wtorek, środa, czwartek, niedziela: 11.00–21.00 piątek, sobota: 11.00–22.00 w każdy piątek: 19.30–21.00 Dyskoteka z DJ’em Więcej na: www.jarmark.poznan.pl Lodowisko na Starym Rynku Administratorem lodowiska jest Poznańska Estrada. Lodowisko, o wymiarach 13 na 30 metrów, stanęło przed domkami budniczymi i będzie czynne do 6 stycznia. Przy lodowisku działać będzie również wypożyczalnia łyżew. Lodowisko będzie czynne codziennie w godzinach od 11:00 do 20:30, z czterema półgodzinnymi przerwami technicznymi, które przewidziano w godzinach: 12:30–13:00, 14:30–15:00, 16:30–17:00 oraz 18:30–19:00. Lodowisko Chwiałka Ruszają ślizgawki dla publiczności na Lodowisku Chwiałka. Fani jazdy na łyżwach będą mogli poślizgać się na obiekcie przy ul. Ojca Mariana Żelazka. Lodowisko jest dostępne dla chętnych (poza drużynami sportowymi i zajęciami prywatnymi) w wyznaczonych godzinach. Należy wcześniej sprawdzić grafik, ponieważ „ślizgawaki” dostępne są co tydzień w innych terminach. Lodowisko Malta Kryte Lodowisko Malta znajduje się przy starcie Toru Regatowego Malta, przy ulicy Jana Pawła II. Godziny otwarcia: niedziela–czwartek: 8.00–22.00 piątek–sobota: 8.00–23.00 Lodowisko Ligawa ul. Bułgarska 17, Poznań Łyżwiarze korzystający z Ligawy mają do dyspozycji 800 m2 tafli, wypożyczalnię sprzętu, punkt ostrzenia łyżew, automat z ciepłymi napojami i przekąskami oraz darmowy parking (od ul. Ptasiej). Dzięki zadaszeniu świetna zabawa i korzystanie z atrakcji, które są regularnie przygotowywane przez obsługę obiektu, możliwe jest niezależnie od pogody. Godziny otwarcia: poniedziałek–piątek: 15.00–21.00 sobota–niedziela: 10.15–21.30 W dni świąteczne obowiązują inne godziny, grafik dostępny na https://ligawa.pl/godziny-otwarcia/

| GRUDZIEŃ 2024 18 | ZAPOWIEDZI Anna Kołacka: Nano – wystawa 15.11–18.01.2025, Galeria Ego, ul. Wyspiańskiego 41/3 Anna Kołacka jest artystką spekulatywną, co oznacza, że w swoich pracach porzuca doskonale znaną nam humanistyczną perspektywę. Świadomie rezygnuje z kategorii opisujących codzienne, indywidualne doświadczenie człowieka i decyduje się sięgnąć wzrokiem o wiele dalej, w miejsca zazwyczaj niedostępne dla ludzkiego oka. Przedrostek nano wskazuje na obiekty niezwykle małych rozmiarów, takie jak wirusy, rybosomy, fullereny, czy też grafen. Większość z nas zazwyczaj zdaje sobie sprawę z ich mglistego, odległego istnienia. Jeśli jednak mielibyśmy powiedzieć coś konkretnego o ich wyglądach, doświadczymy wówczas bolesnej i trudnej do pokonania pustki w głowie. Kołacka opowiadając w spekulatywny sposób o rzeczywistości w skali nanometrowej, przekracza i jednocześnie poszerza granice widzialności – pozwala zaistnieć w społecznej wyobraźni temu, co do tej pory było marginalizowane, dostępne jedynie nielicznym, za pomocą mikroskopu elektronowego. Przenosi w ten sposób na grunt estetyki, znany gest fizyka Richarda P. Feynmana, który zafascynowany możliwościami miniaturyzacji, profetycznie twierdził, że: „tam w głębi, jest mnóstwo miejsca”. Poszukiwacze skarbów – rodzinne oprowadzanie w Bramie Poznania 28.12.2024, Brama Poznania ICHOT Czas na prawdziwą przygodę! Poszukiwacze skarbów, przybywajcie na Ostrów Tumski! Podczas wspólnej wyprawy poznacie dzieje niezwykłej wyspy pełnej skarbów, która leży w samym sercu dzisiejszego Poznania. Dzięki odkryciom dowiecie się, jak na przestrzeni wieków żyli tu ludzie. Przewidziane dla rodzin z dziećmi w wieku 5–10 lat. Czas trwania około 60 minut. Bilety w cenie 30 zł. Kolęda po sąsiedzku 20 Grudnia, godz. 11:00, Teatr Muzyczny w Poznaniu, Niezłomnych 1e Koncert „Kolęda po sąsiedzku” to okazja do wysłuchania wyjątkowych interpretacji najpiękniejszych polskich kolęd i pastorałek. Na scenie Teatru Muzycznego w Poznaniu wystąpią cenieni soliści: Anna Lasota, Anita Urban-Wieczorek, Maciej Ogórkiewicz, Patryk Kośnicki oraz Seweryn Wieczorek. Wspierać ich będzie zespół muzyczny w składzie: Jakub Kraszewski (pianino), Adam Matykiewicz (saksofon sopranowy) oraz Andrzej Iwanowski (bas). W repertuarze artystów nie zabraknie takich utworów jak „Cicha noc”, „Gdy się Chrystus rodzi” czy „Przybieżeli do Betlejem”. Słowicze Kolędowanie – 85 lat Poznańskich Słowików 28.12.2024, godz. 18:00, Filharmonia Poznańska, Aula UAM, ul. Henryka Wieniawskiego 1 W programie znajdą się zarówno tradycyjne polskie kolędy, jak i znane melodie bożonarodzeniowe z całego świata w opracowaniu na chór chłopięcy, orkiestrę i organy. Nie zabraknie również utworów instrumentalnych. Różnorodność programu sprawi, że każdy znajdzie coś dla siebie. Wykonawcy: Chór Chłopięcy i Męski Filharmonii Poznańskiej Poznańskie Słowiki Maciej Wieloch – dyrygent Marcin Gałęski – organy

| GRUDZIEŃ 2024 20 | ZAPOWIEDZI Świąteczny koncert wśród setek świec 15.12.2024, godz. 17.30 i 19.30, Estrada Poznańska, ul. Masztalarska 8 Zapraszamy na wyjątkowy Koncert Świąteczny, który odbędzie się przy blasku świec w instrumentalnej odsłonie. W magicznej atmosferze zabrzmią najpiękniejsze melodie świąteczne, takie jak „Silent Night”, „Jingle Bells”, „White Christmas” czy „Last Christmas”. Doskonała okazja, by na chwilę zatrzymać się w biegu codzienności, oddać się muzycznym uniesieniom i celebrować bliskość najpiękniejszego okresu w roku. Nietuzinkowe wnętrze, setki świec i nastrojowe brzmienia wprawią Cię we wspaniały nastrój i dostarczą świetnej rozrywki. Festiwal Prezentów 6–8 grudnia, Poznań Congress Center, Międzynarodowe Targi Poznańskie Biżuteria, ceramika, świąteczne ozdoby czy dekoracje do domu – od 6 do 8 grudnia na Międzynarodowych Targach Poznańskich odbędzie się Festiwal Prezentów. Wstęp jest bezpłatny! Prezenty nabierają szczególnej wartości, gdy są dobrane z myślą o osobie, która je otrzyma, dlatego warto szukać prawdziwych perełek. Idealnym miejscem na takie poszukiwania jest Festiwal Prezentów. To wydarzenie stworzone z pasją przez artystów i rzemieślników. Od gotowych dzieł, takich jak biżuteria, ceramika, ozdoby świąteczne czy dekoracje do domu, po materiały umożliwiające stworzenie własnych prezentów – inspiracje prezentowe będzie można znaleźć w trzech strefach Art & Craft, Fashion oraz Materials. To doskonała okazja, by odkryć rękodzieło najwyższej jakości, które wyróżnia się starannością wykonania i brakiem masowej produkcji. Zakupy podczas Festiwalu Prezentów będą okraszone świąteczną magią odbywającego się na Targach Jarmarku. Wstęp na wydarzenie jest całkowicie bezpłatny.

| GRUDZIEŃ 2024 22 | NA OKŁADCE POZNAŃ BIZNES WYBRAŁEM JAKO MIEJSCE NA | MATERIAŁ PROMOCYJNY

| GRUDZIEŃ 2024 NA OKŁADCE | 23 Pochodzi z Majorki, ale to w Poznaniu postanowił osadzić swój biznes. Alfonso Martinez Ruiz, dziś rozdarty pomiędzy Polską, Hiszpanią a Niderlandami, zbudował firmę prawniczą Ignaszak Law Company. Międzynarodową markę, która wspiera przedsiębiorców z całego świata. Ignaszak Law Company specjalizuje się w pomocy przedsiębiorcom przy inwestycjach transgranicznych, zapewniając płynną obsługę prawną i dostosowane do ich potrzeb doradztwo strategiczne. ROZMAWIA: REDAKCJA | ZDJĘCIA: FOTOBUENO Proszę opowiedzieć trochę o sobie. Jak trafił Pan do Poznania? Alfonso Martinez Ruiz: Pochodzę z hiszpańskiej Majorki, ale od ponad 20 lat jestem obywatelem Niderlandów. Nie uwierzy Pani, ale poza biznesem jestem hiszpańskim gitarzystą amatorem (śmiech), a w listopadzie opublikowałem swoją pierwszą książkę poezji japońskiej. Mam silną osobowość i głębokie wartości, które wyniosłem z domu rodzinnego. Biegle władam czterema językami. Moje nazwisko jest synonimem strategii finansowej i przywództwa, które czasami bywają trudne dla mojego otoczenia. Jako współzałożyciel i dyrektor finansowy (CFO) Ignaszak Law Company pracuję jako siła napędowa firmy w zakresie finansów i na arenie międzynarodowej. Kiedy po raz pierwszy przyleciałem do Poznania, zauważyłem jego potencjał. Miasto łączy historyczny urok z nowoczesnym krajobrazem gospodarczym, co jest rzadkością. Zobaczyłem tu możliwości i szanse na spełnienie swoich zawodowych marzeń oraz możliwości rozszerzenia nazwy Ignaszak Law Company. Poznań to ważne miasto na biznesowej mapie Europy. Dynamicznie rozwijają się tutaj usługi biznesowe i prawne, co czyni go idealnym miejscem do ekspansji naszych operacji na rynki zagraniczne. Strategiczne położenie Polski w Europie, duże wsparcie ze strony Unii Europejskiej i Stanów Zjednoczonych Ameryki, bezpieczeństwo ekonomiczne oraz silne zapotrzebowanie na usługi prawne w obszarach takich jak nieruchomości, usługi korporacyjne i projekty infrastrukturalne, stworzyły nam ogromną szansę. Ponadto tętniąca życiem społeczność biznesowa w Poznaniu oferuje doskonałe środowisko do budowania długotrwałych relacji z klientami i dostarczania spersonalizowanych, wysokiej jakości usług prawnych. Żałuję, że nie mogę tu być tak często, jak bym chciał ze względu na moje zobowiązania zawodowe także w Niderlandach. Obecnie żyję niestety między Niderlandami i Polską, dzieląc czas w zależności od potrzeb firmy i spraw prywatnych. Jaka jest Pana rola w Ignaszak Law Company? W Ignaszak Law Company pełnię funkcję dyrektora finansowego (CFO) i współzałożyciela, zapewniając strategiczną zgodność finansową dla naszych operacji w Polsce, Niderlandach i Hiszpanii. Podejmuję Dzięki dużemu doświadczeniu z zakresu finansów, w tym w szczególności dla nieruchomości komercyjnych, stosuję wiedzę zdobytą w pracy dla wiodących firm amerykańskich i europejskich do tworzenia planów finansowych dla naszych klientów. Moje doświadczenie życiowe i zawodowe w tych krajach pomaga łączyć międzynarodowe praktyki biznesowe, oferując klientom dostosowane do ich potrzeb rozwiązania

| GRUDZIEŃ 2024 24 | NA OKŁADCE Szczycimy się wyjątkową pracą zespołową, gdzie każdy członek wnosi specjalistyczną wiedzę, aby zapewnić płynne operacje transgraniczne. Dodatkowo współpracujemy z najlepszymi lokalnymi firmami w Niderlandach, Polsce i Hiszpanii, które wspierają nas w codziennej realizacji naszych usług

| GRUDZIEŃ 2024 NA OKŁADCE | 25 również decyzje finansowe, odpowiadam za zapewnianie optymalnych struktur finansowych oraz wspieranie celów biznesowych i prawnych naszych klientów, zwłaszcza w sektorach nieruchomości i korporacyjnych. Dzięki dużemu doświadczeniu z zakresu finansów, w tym w szczególności dla nieruchomości komercyjnych, stosuję wiedzę zdobytą w pracy dla wiodących firm amerykańskich i europejskich do tworzenia planów finansowych dla naszych klientów. Moje doświadczenie życiowe i zawodowe w tych krajach pomaga łączyć międzynarodowe praktyki biznesowe, oferując klientom dostosowane do ich potrzeb rozwiązania. Czy i dlaczego warto inwestować w Niderlandach i Hiszpanii? Przedsiębiorcy i firmy z Poznania powinny rozważyć inwestycje w Niderlandach i Hiszpanii z wielu powodów, ale przede wszystkim, ponieważ oba te kraje oferują atrakcyjne możliwości w tym zakresie. Niderlandy zapewniają stabilne, przyjazne dla biznesu środowisko z korzystnymi strukturami podatkowymi, doskonałą infrastrukturą i dostępem do rynku europejskiego, co czyni je idealnym miejscem dla biznesu międzynarodowego. Hiszpania, z dynamicznie rozwijającym się rynkiem nieruchomości i strategiczną pozycją, oferuje możliwości w sektorach takich, jak turystyka, budownictwo i infrastruktura, szczególnie dla firm, które chcą rozszerzyć działalność na południową Europę i dalej. W Niderlandach wspieramy naszych klientów w zakładaniu firm i holdingów, oferujemy usługi dyrektora statutowego oraz doradzamy w zakresie zgodności podatkowej i prawnej. W Hiszpanii wspieramy klientów naszą wiedzą prawną w obszarach takich, jak nieruchomości, prawo korporacyjne i transakcje międzynarodowe. Ignaszak Law Company specjalizuje się w pomocy przedsiębiorcom przy inwestycjach transgranicznych, zapewniając płynną obsługę prawną i dostosowane do ich potrzeb doradztwo strategiczne. Służymy pomocą w znalezieniu najlepszych opcji inwestowania. Jak to jest działać w kilku krajach jednocześnie? Nasza zdolność do efektywnego działania w wielu krajach opiera się na silnym zespole i podejściu opartym na współpracy. Szczycimy się wyjątkową pracą zespołową, gdzie każdy członek wnosi specjalistyczną wiedzę, aby zapewnić płynne operacje transgraniczne. Dodatkowo współpracujemy z najlepszymi lokalnymi firmami w Niderlandach, Polsce i Hiszpanii, które wspierają nas w codziennej realizacji naszych usług. Te partnerstwa zwiększają naszą zdolność do zapewnienia

| GRUDZIEŃ 2024 26 | NA OKŁADCE lokalnego, specjalistycznego wsparcia dostosowanego do specyfiki prawnych i biznesowych rynków każdego regionu. Co więcej, pracujemy z ludźmi, których znamy i którym ufamy, będąc jednocześnie zawsze dyspozycyjni indywidualnie dla naszych klientów. To podejście pozwala nam utrzymać wysokie standardy, łącząc międzynarodową wiedzę i doświadczenie w pracy na różnych rynkach z lokalnymi spostrzeżeniami. Takie partnerstwo gwarantuje przedsiębiorcom działającym w kilku jurysdykcjach spójne, najwyższej jakości wsparcie. Czyli nie jesteście już małą, poznańską kancelarią, a międzynarodową firmą prawniczą z Poznania? Tak. Stało się to dokładnie rok temu. Był to dla nas trudny i wymagający wielu poświęceń czas. W ciągu tego roku rozszerzyliśmy nasze możliwości, aby obsługiwać klientów na różnych rynkach, a mając na uwadze różne kultury biznesowe, był to rok przełomowy. W mojej ocenie jest ogromna różnica pomiędzy świadczeniem wsparcia prawnego dla przedsiębiorców zagranicznych z profilu działalności w Polsce a faktycznym oferowaniem im wsparcia w miejscu, w którym swoją działalność planują rozwijać. Nieoceniona jest znajomość kultury biznesowej danego kraju, aby zbudować stały i dobrze prosperujący przez lata biznes. Współpracujemy również ściśle z instytucjami publicznymi i izbami handlowymi, które zapewniają naszym klientom bezpieczeństwo i wielowymiarowe możliwości rozwoju. Szczególnie ważna jest dla nas ścisła współpraca z Niderlandzko-Polską Izbą Handlową [NPCC] z siedzibą w Warszawie oraz Poland-Benelux Biznes Hub z siedzibą w Amsterdamie, do których przynależymy. Czy chce Pan powiedzieć, że stworzona przez Pana firma w Poznaniu jest wyjątkowa? Każda firma i każdy przedsiębiorca są wyjątkowi, każdy ma swój pomysł na rozwój, a czasami na przetrwanie trudnych czasów. Nie jesteśmy w tym wyjątkowi, ale uważam, że budujemy coś wartościowego, opartego na szeroko pojętej kulturze biznesu, oraz markę firmy, która pozostanie na rynku przez lata. Zresztą nie jest tajemnicą, że nazwa firmy pochodzi od nazwiska jej drugiego partnera, radcy prawnego Magdaleny Martinez-Ignaszak, która nazwisko bardzo sobie ceni i proszę mi wierzyć, pracuje z zachowaniem najwyższych standardów, aby dbać o swoją markę i rozwijać firmę, pracując w nowym i dosyć trudnym niderlandzkim środowisku biznesowym. Zaangażowanie w przekraczanie oczekiwań sprzyja kulturze współpracy i innowacji w naszym zespole. Każdy jest zachęcany do dzielenia się pomysłami i przesuwania granic. W Ignaszak Law Company skupiam się na kształtowaniu kultury, która opiera się na współpracy i innowacjach. Wierzę, że kiedy każdy ma przestrzeń do otwartego dzielenia się swoimi pomysłami, sprzyja to kreatywności i wzrostowi. Podkreślam podejście zespołowe, w którym wkład każdej osoby jest ceniony. Dostrzegam także istotne różnice w sposobie prowadzenia biznesu w Poznaniu i Amsterdamie, gdzie mieści się również siedziba firmy, i przyznam szczerze, Polska jest dla mnie ogromnym wyzwaniem, które podejmuję, nie mogąc doczekać się efektów moich działań. Jakie plany na przyszłość? Z całą pewnością pozostajemy z biznesem w tych trzech lokalizacjach i nie planujemy dalszej ekspansji. Mamy naprawdę sporo planów rozwojowych, na które potrzebujemy lat, więc nie ma nawet rozmów o przekraczaniu kolejnych granic (dosłownie). Stworzyliśmy w naszej ocenie dobry „produkt” i naszym celem jest obecnie z nim pracować. Nie ukrywam jednak, że widząc możliwości Poznania i okolic, chcę zbadać różne branże, które są do zaoferowania. Coraz więcej zagranicznych firm dostrzega potencjał, jaki kryje w sobie to miasto i jestem w pełni zainteresowany możliwością wprowadzenia Poznania jako istotnego gracza w europejskim krajobrazie biznesowym. Musimy również skupić się na doprecyzowaniu naszego biznesu w Hiszpanii oraz zakończeniu rozpoczętych już działań na rynku niderlandzkim – a właściwie na przybliżeniu środowiska polskiego do niderlandzkiego, na co planujemy głównie poświęcić czas w 2025 roku. Muszę powiedzieć, że mamy niezwykle utalentowany i gotowy stawić czoła wszelkim nowym wyzwaniom zespół. Są to osoby z różnorodnymi umiejętnościami i zaangażowaniem w dążeniu do doskonałości, stawiają czoła każdemu wyzwaniu z kreatywnością i starannością. Poza tym to naprawdę fajni i dobrzy ludzie. Bardzo to sobie cenimy i niezależnie od sytuacji chcemy dla nich jak najlepiej. Muszę przyznać, że kilka lat temu spoglądałem na Polskę w zupełnie inny sposób niż obecnie. Pozostając mocno zakorzeniony w środowisku niderlandzkim, teraz widzę – szczególnie Poznań – z zupełnie innej perspektywy. Zamierzam więc sukcesywnie wykorzystywać moje możliwości biznesowe i znajomości, aby wprowadzać na polski rynek inwestorów międzynarodowych, oferując im wsparcie prawne i strategiczne. Dziękuję bardzo za rozmowę i życzę Państwu, aby nadchodzące święta Bożego Narodzenia były pełne radości, miłości i niezapomnianych chwil. z

Niech zbliżające się Święta Bożego Narodzenia przyniosą Państwu wiele radości, ciepła i optymizmu. Życzymy pomyślności i szczęścia w Nowym Roku. Dziękujemy wszystkim, którzy dotychczas obdarzyli nas swoim zaufaniem. Zarząd i współpracownicy Ignaszak Law Company Gustav Mahlerlaan 1212 1081LA Amsterdam The Netherlands www.ignaszaklawcompany.com ul. Młyńska 12 61-730 Poznań Poland

| GRUDZIEŃ 2024 28 | WARTE POZNANIA 30 LAT BLISKO MIASTA I MIESZKAŃCÓW – JUŻ OD

| GRUDZIEŃ 2024 WARTE POZNANIA | 29 Od gospodarstwa pomocniczego Urzędu Miasta po prężnie działającą instytucję kultury – w tym roku Wydawnictwo Miejskie Posnania świętuje swoje okrągłe 30. urodziny. Jak wyglądała droga, która uczyniła je jednym z filarów kulturalnego życia miasta? Pani Joanna Gaca-Wyczółkowska, dyrektor wydawnictwa, opowiada nam o wyzwaniach, przełomach i planach na przyszłość. ROZMAWIA: MARTYNA PIETRZAK-SIKORSKA | ZDJĘCIA: FOTOBUENO 30 lat to imponujący wiek. Jak opisałaby Pani drogę, jaką przeszło Wydawnictwo Miejskie Pos- nania od 1994 roku? Joanna Gaca-Wyczółkowska: Nasza dotychczasowa historia to była fascynująca podróż, w której uczestniczyli i nadal uczestniczą wspaniali ludzie – autorzy, czytelnicy i nasz zespół. Z pomysłem powołania miejskiej oficyny wydawniczej wystąpił Jacek Łukomski, ówczesny wiceprezydent Poznania. Wydawnictwo powstało jako gospodarstwo pomocnicze Urzędu Miasta, które miało informować o pracach samorządu Miasta Poznania („Biuletyn Miejski”), rzetelnie prezentować historię miasta („Kronika Miasta Poznania”) oraz jego bogatą ofertę kulturalną („Poznański informator kulturalny, turystyczny i sportowy – IKS”). Potem z każdym rokiem przybywało tytułów książkowych, Wydawnictwo zapewniało obsługę edytorską publikacji realizowanych m.in. przez Urząd Miasta Poznania, poszerzaliśmy działalność o kolejne projekty i działy. Dziś jesteśmy w pięknym miejscu – Wyda- wnictwo Miejskie Posnania to dom medialny, centrum kulturalnej informacji i instytucja kultury, która aktywnie uczestniczy w życiu miasta. Wspaniała historia! Jakie kroki milowe zaprowadziły Państwa do miejsca, w którym jesteście dziś? Ważny był na pewno rok 1998. To właśnie wtedy nasza instytucja otrzymała nową siedzibę w budynku Arkadii, tuż przy pl. Wolności, w samym sercu Poznania. Dzięki temu cała wydawnicza rodzina, rozlokowana dotychczas w kilku miejscach, znalazła się pod jednym dachem i natychmiast zaczęła się powiększać. To pozwoliło wydawnictwu szybciej się rozwijać. Powstało wówczas m.in. studio graficzne czy redakcja wydawnictw nieperiodycznych, które umożliwiły realizację publikacji jeszcze wyższej jakości. W tym roku otworzyliśmy też Centrum Informacji Miejskiej (obecnie Centrum Informacji Kulturalnej). To pierwszy milowy krok. Były kolejne, jeszcze bardziej przełomowe? Zdecydowanie tak. Tym najbardziej znaczącym był 2010 rok, gdy mocą ustawy zlikwidowano gospodarstwa pomocnicze. Ruszyły prace koncepcyjne i poszukiwania nowej drogi rozwoju, w wyniku których na początku stycznia 2011 roku działalność zainaugurowało Wydawnictwo Miejskie Posnania, samorządowa instytucja kultury Miasta Poznania. | MATERIAŁ PROMOCYJNY Wydawnictwo powstało jako gospodarstwo pomocnicze Urzędu Miasta, które miało informować o pracach samorządu Miasta Poznania, rzetelnie prezentować historię miasta oraz jego bogatą ofertę kulturalną

| GRUDZIEŃ 2024 30 | WARTE POZNANIA Jak ta zmiana wpłynęła na Waszą działalność? Na pewno był to moment redefiniujący nasze cele i charakter. Przekształcenie oznaczało większą niezależność, przynosiło także nowe wyzwania. Przede wszystkim poszerzyliśmy ofertę. Powstał portal Kulturapoznan.pl i Cyfrowe Repozytorium Lokalne CYRYL (cyryl.poznan.pl), a niedługo potem Poznańskie Archiwum Historii Mówionej (historiamowiona.poznan.pl), które stały się ważnymi projektami dla Poznania. Rozwijaliśmy też działalność edukacyjną, organizowaliśmy wydarzenia, konkursy, wprowadzaliśmy nowe formy promocji miasta. Dodatkowo powstał dział zajmujący się projektowaniem i produkcją pamiątek związanych z Poznaniem. Zmian i „nowości” było wiele. To był piękny, niezwykle budujący czas! Nieustannym wyzwaniem są dla nas zmieniające się potrzeby mieszkańców miasta – choć myślę, że tu radzimy sobie naprawdę dobrze Przez 30 lat działalności z pewnością mierzyli się Państwo z wyzwaniami. Oczywiście. W strukturach wydawnictwa jestem od 2000 roku – to naprawdę bardzo długo (śmiech), więc zarówno sukcesy, jak i przeszkody oraz wyzwania widziałam i przeżywałam „od środka”. Na pewno trudnym czasem była pandemia, choć dziś uważam, że doskonale pokazała naszą zdolność do adaptacji. Przenieśliśmy wiele działań do Internetu, dzięki czemu udało się kontynuować działalność edukacyjną i promocyjną. Rozwój technologiczny, który przeszliśmy w tamtym okresie, dziś pozwala nam działać jeszcze sprawniej. Nieustannym wyzwaniem są dla nas zmieniające się potrzeby mieszkańców miasta – choć myślę, że tu radzimy sobie naprawdę dobrze.

| GRUDZIEŃ 2024 WARTE POZNANIA | 31 Wydawnictwo znane jest także z działań edukacyjnych i popularyzatorskich na rzecz miasta. Jakie projekty uważa Pani za szczególnie istotne? To bardzo trudne pytanie! Myślę, że wspomniane repozytorium CYRYL i archiwum historii mówionej to przykłady inicjatyw, które idealnie wpisują się w misję dokumentowania i popularyzacji historii Poznania w nowoczesny sposób. Fotoplastykon Poznański jest z kolei pięknym nawiązaniem do tradycji, które uwielbiają zarówno mieszkańcy, jak i turyści. Bardzo istotne było ukazanie się publikacji „Historia Poznania” autorstwa Przemysława Matusika, powołanie do życia miesięcznika „Senioralny Poznań” i rozwój czasopisma „IKS. Kulturapoznan.pl”. Wydawnictwo jest też współorganizatorem Poznańskich Targów Książki, wydarzenia z olbrzymim potencjałem promocyjnym. Co wyróżnia Wydawnictwo Miejskie Posnania na tle innych instytucji kultury? Myślę, że kluczowa jest wszechstronność oraz to, że koncentrujemy się na Poznaniu i jego mieszkańcach. Każda nasza inicjatywa ma na celu podkreślenie bogactwa i wyjątkowości miasta. Czego życzyłaby Pani Wydawnictwu na kolejne 30 lat? Przede wszystkim nieustającej ekscytacji Poznaniem i kreatywności. Życzę nam też, abyśmy zawsze byli blisko mieszkańców i ich potrzeb, by Poznań był dumny z tego, co robimy. Niech kolejne dekady będą czasem realizacji jeszcze bardziej ambitnych projektów, służących zarówno miastu, jak i jego mieszkańcom. W takim razie życzymy Państwu kolejnych wspaniałych lat pełnych sukcesów! Dziękuję bardzo! z

| GRUDZIEŃ 2024 32 | WARTE POZNANIA KIK – MAŁA WIELKA KSIĘGARNIA

| GRUDZIEŃ 2024 WARTE POZNANIA | 33 Pawle, skąd nazwa KiK? Paweł Olejniczak: Wiele osób mnie o to pyta, ale nazwa pozostaje tajemnicą. Są różne teorie, klienci snują domysły, ale tego nie będziemy ujawniać (śmiech). Nie jesteście nowym miejscem na mapie Poznania, ile już lat działacie? Muszę policzyć… zaczynaliśmy prawie 18 lat temu, za chwilę KiK będzie pełnoletni. W międzyczasie zmieniliśmy lokalizacje, ale cały czas byliśmy w rejonie Św. Marcina. Dlaczego akurat księgarnia i właśnie taka tematyka? Od zawsze byłem fanem fantastyki i komiksów, a w tamtym czasie nie było w Poznaniu księgarni, która oferowałaby literaturę tego typu. Byłem zirytowany, że nie mogłem znaleźć tytułów, których szukałem, więc postanowiłem sam otworzyć takie miejsce. Czym się wyróżniacie na rynku księgarskim? Zaletą tego miejsca jest to, że jesteśmy w stanie doradzić. W sieciówkach tego brakuje – tam nie zawsze znajdziesz kogoś, kto zna się na konkretnej tematyce. U nas, oprócz dużego wyboru tytułów, czytelnik może liczyć na informacje o nowościach, zapowiedziach, wydaniach kolekcjonerskich, co doceniają nasi klienci. A jak oceniasz czytelników? Czy oni się na przestrzeni tych lat zmieniają? Niektórzy są z nami od samego początku, mamy też klientów, którzy wyprowadzili się z Poznania, ale nadal zamawiają u nas książki, tylko zdalnie, a zaglądają do nas przy okazji odwiedzin w Poznaniu. Jest też sporo młodych klientów. Najbardziej mnie jednak cieszy to, że pasja do książek przechodzi z pokolenia na pokolenie. Wielu naszych stałych klientów wraca teraz z własnymi dziećmi. A zdarzają się tacy klienci, którzy przychodzą i zupełnie nie wiedzą, czego szukają? Takich klientów jest dużo. Żeby im dobrze doradzić, najpierw z nimi rozmawiamy, żeby dowiedzieć, co lubią czytać, jakie filmy oglądają, co ich interesuje. Zwykle do nas wracają, a to oznacza, że dobrze doradziliśmy. Rozglądam się i jestem pod ogromnym wrażeniem, wszędzie są książki, jakieś setki tytułów? To już są tysiące. Jak się tu odnajdujecie? My po prostu wiemy, co tu jest (śmiech). Jest nas tylko dwóch, więc musimy mieć dobrze zorganizowane i miejsce, i system. Układamy książki tematycznie i oczywiście pilnujemy porządku. Czy macie wszystkie nowości, które ukazują się na rynku? Staramy się być na bieżąco, choć może się zdarzyć, że jakiegoś tytułu nie mamy. Obecnie oferta wydawnicza jest ogromna, do tego powstają małe wydawnictwa, które wydają niszowe tytuły. Czasami dowiadujemy się o nich od naszych klientów. Staramy się oczywiście śledzić rynek wydawniczy, ale ciężko jest ogarnąć absolutnie wszystko. Macie swoją stronę na FB, ale nie macie strony internetowej i sklepu internetowego. Myślałeś o tym? Tak, myślałem o tym, ale nasza oferta skierowana jest do czytelników, z którymi się spotykamy i rozmawiamy, mamy bezpośredni kontakt. Mamy to w planach, zobaczymy, w jakim czasie uda się nam to zrealizować. Widzę u Was plakat z nocy księgarń, często włączacie się w tego typu akcje? To była akurat akcja jednej z hurtowni, z którą współpracujemy, aczkolwiek jeśli pojawiają się jakieś akcje proWchodzimy w bramę przy ulicy Św. Marcin w Poznaniu. Po prawej dostrzegamy niebieski budynek z czarnym szyldem – KiK. Tu czas płynie nieco inaczej. Zamiast regałów pełnych mainstreamowych bestsellerów, wita nas prawdziwa skarbnica – komiksy, książki fantasy, manga, gry planszowe. Kiedy przekraczamy próg, w powietrzu czuć zapach papieru i przygody. Książki są dosłownie wszędzie – na półkach, stołach, kartonach. Zza książek wyłania się uśmiechnięty Paweł Olejniczak – właściciel, zawszę chętny do rozmowy i doradzenia odpowiedniej lektury. Z Pawłem rozmawiamy o jego miłości do literatury i pasji, która stała się sposobem na życie. ROZMAWIA: MONIKA KANIGOWSKA | ZDJĘCIA: DOROTA URBAŃSKA

| GRUDZIEŃ 2024 34 | WARTE POZNANIA Jest też sporo młodych klientów. Najbardziej mnie jednak cieszy to, że pasja do książek przechodzi z pokolenia na pokolenie. Wielu naszych stałych klientów wraca teraz z własnymi dziećmi mujące czytelnictwo czy niezależne księgarnie, staramy się w nich uczestniczyć. A imprezy targowe? Bywamy na targach książki, ostatnio byliśmy również jako wystawca na Targach Hobby, pojawiamy się też na imprezach takich jak Pyrkon czy innych konwentach fantastyki w naszych okolicach. Czy widzisz sezonowość w sprzedaży książek? Trochę tak, aczkolwiek jest ona wynikiem trendów na rynku wydawniczym, po dużych premierach sprzedaż jest większa. Oczywiście grudzień jest miesiącem, w którym sprzedaje się najwięcej książek, luty jest czasem, gdy mamy najmniejszą sprzedaż. Ale powoli ta różnica się zmniejsza, kiedyś była bardziej widoczna. W wakacje zwykle było gorzej, a teraz mniej więcej się to wyrównało, większość roku jest dość podobna. Sezonowość jest związana z imprezami tematycznymi, które sprawiają, że w tym czasie jest najwięcej premier, wtedy jest najwięcej nowości i największe zainteresowanie. A po tych 18 latach nie żałujesz decyzji o otwarciu księgarni? Myślę, że nie. Powiem, że nie jest to jakiś bardzo dochodowy biznes, domu z basenem nie mam (śmiech), ale lubię bardzo swoją pracę i jestem zadowolony z tego, że przychodzą do nas ludzie, którzy są takim mną sprzed 20 lat i cieszą się, że mogą znaleźć to, czego szukają. A wybór mają duży. Przed nami grudzień, czas zakupu prezentów, a wiadomo, że książka jest najlepszym prezentem. Zapraszamy zatem fanów fantastyki, komiksów i mangi do odwiedzenia naszego sklepu. Czekamy na Was. z

| GRUDZIEŃ 2024 36 | GŁOS BIZNESU CZYM JEST FUNDACJA RODZINNA? Fundacja rodzinna jako osoba prawna, powołana w celu gromadzenia mienia, zarządzania nim w interesie beneficjentów oraz spełniania świadczeń na rzecz beneficjentów, jest instrumentem prawnym długo wyczekiwanym przez polskich przedsiębiorców, a jej atrakcyjność związana jest z wieloma aspektami, m.in.: • fundator ma możliwość swobodnego ukształtowania statutu FR, uwzględniając swoje założenia co do warunków wypłaty świadczeń na rzecz beneficjentów; • majątek FR jest oddzielony od osoby fundatora oraz beneficjentów, FR stanowi swoisty „bufor” w relacjach majątkowych między fundatorem i beneficjentami; Ustawa o fundacji rodzinnej (FR) weszła w życie 22 maja 2023 r. Zgodnie z uzasadnieniem przepisy te powstały w odpowiedzi na potrzeby firm rodzinnych, które chciałyby mieć w polskim prawie narzędzie ułatwiające przekazywanie firmy z pokolenia na pokolenie oraz umożliwiające pogodzenie interesów biznesowych i prywatnych. TEKST: MAŁGORZATA OSTROWSKA-KRZEWINA | ZDJĘCIE: ADOBE STOCK FUNDACJA RODZINNA | MATERIAŁ PROMOCYJNY

| GRUDZIEŃ 2024 GŁOS BIZNESU | 37 skutkowała koniecznością zapłaty podatku CIT. Według obecnych przepisów nie istnieje ograniczenie czasowe pomiędzy nabyciem majątku przez FR a jego sprzedażą. Sprzedaż taka, niezależnie od upływu czasu, korzysta ze zwolnienia podatkowego na poziomie FR. Jak zapowiada MF, zapłacony przez FR podatek przy zbyciu majątku będzie można jednak odliczyć od 15% podatku CIT obliczanego przy wypłacie świadczeń na rzecz beneficjentów. Inną istotną zmianą może być uwzględnienie świadczeń otrzymywanych przez beneficjentów FR w podstawie obliczenia daniny solidarnościowej (danina ta wynosi 4% podstawy opodatkowania), a także opodatkowanie FR z tytułu dochodów z najmu i dzierżawy, które obecnie, w przypadku ich uzyskiwania od podmiotów niepowiązanych, są zwolnione z CIT na poziomie fundacji rodzinnej. Proponowane zmiany w przepisach o fundacji rodzinnej już po roku funkcjonowania przepisów mogą być zadziwiające, w szczególności mając na względzie, że ustawa o fundacji rodzinnej w art. 143 przewiduje, że Rada Ministrów dokona przeglądu funkcjonowania przepisów ustawy i przedłoży sejmowi i senatowi informację o skutkach jej obowiązywania wraz z propozycjami zmian po upływie 3 lat od dnia jej wejścia w życie. Przepisy dot. FR dopiero zaczęły być stosowane, a zainteresowanie nimi wśród przedsiębiorców jest ogromne. Pozostaje ufać, że przepisy nie zostaną zmienione w kierunku, który będzie trudny do zaakceptowania przez fundatorów, co w konsekwencji mogłoby przekreślić tak pożądany instrument prawny dla firm rodzinnych, jakim jest fundacja rodzinna. z • FR umożliwia zabezpieczenie majątku rodzinnego w celu zapewnienia stabilności ekonomicznej przyszłym pokoleniom przy atrakcyjnym poziomie opodatkowania na gruncie aktualnie obowiązujących przepisów. KORZYŚCI Z FUNDACJI Podstawową korzyścią płynącą z założenia fundacji rodzinnej jest agregacja majątku na wypadek śmierci fundatora i zapobieżenie rozdrobnieniu kapitału. Jest to szczególnie istotne w przypadku takich przedsiębiorców, którzy przez lata swojej pracy zbudowali dobrze funkcjonujące przedsiębiorstwa, wypracowali istotny majątek, który mógłby pracować w interesie rodziny także po śmierci fundatora, a warunki rodzinne umożliwiają sukcesję biznesu rodzinnego. FR umożliwia także zapewnienie świadczeń tym beneficjentom, którzy nie są zainteresowani kontynuacją działalności realizowanej przez fundatora. Swoboda w ukształtowaniu statutu FR przez fundatora i warunków wypłaty świadczeń na rzecz beneficjentów jest w tym zakresie daleko idąca. Fundacja rodzinna może prowadzić taką działalność, która ma służyć jej celom, czyli gromadzeniu i pomnażaniu mienia oraz redystrybucji majątku na rzecz beneficjentów. FUNDACJA RODZINNA A PODATKI W obecnym kształcie FR jest zwolniona podmiotowo z podatku dochodowego od osób prawnych. Wypłacone przez nią świadczenia na rzecz najbliższej rodziny fundatora (osoby z tzw. grupy „zero”) oraz na rzecz samego fundatora są także zwolnione z podatku dochodowego od osób fizycznych. Od takich świadczeń FR pobiera natomiast 15% podatek CIT. Prowadzenie działalności przez FR wykraczającej poza ustawowo dopuszczalną jest wprawdzie możliwe, jest jednak obwarowane sankcyjną 25% stawką podatku CIT. ZAPOWIADANE ZMIANY W ostatnim czasie można usłyszeć zapowiedzi zmian do przepisów o fundacji rodzinnej, w szczególności dotyczących jej opodatkowania. Niektóre z nich mogą być daleko idące. Przykładowo jedną z najważniejszych potencjalnych zmian może być wprowadzenie podatku od sprzedaży majątku wniesionego do fundacji przez fundatora, beneficjenta lub podmioty powiązane. Jeżeli sprzedaż taka nastąpi przed upływem 15 lat od momentu nabycia majątku przez FR, fundacja będzie zobowiązana do zapłaty 19% podatku dochodowego. Ma to zapobiec sytuacjom, w których FR są wykorzystywane do przenoszenia majątku bez odpowiednich obciążeń podatkowych. Gdyby ww. zmiany weszły w życie, dopiero sprzedaż danego składnika majątku z FR po upływie 15 lat od jego nabycia będzie przedmiotem zwolnienia podatkowego. Wcześniejsza sprzedaż będzie MAŁGORZATA OSTROWSKA-KRZEWINA – doradca podatkowy, zastępca przewodniczącego Zarządu Wielkopolskiego Oddziału Krajowej Izby Doradców Podatkowych, członek Rady Rozwoju Obszaru Gospodarczego w Polskiej Strefie Inwestycji Wielkopolska. W praktyce zawodowej prowadzonej w formie spółki partnerskiej Ostrowska-Krzewina, Winiecka Kancelaria Doradztwa Podatkowego Sp.p. z siedzibą w Poznaniu zajmuje się kompleksowym doradztwem podatkowym z uwzględnieniem aspektów związanych z opodatkowaniem transakcji na gruncie podatku VAT i CIT, tematyką cen transferowych, prowadzeniem działalności gospodarczej w specjalnych strefach ekonomicznych oraz w oparciu o decyzje o wsparciu, doradztwem w zakresie transakcji międzynarodowych, prowadzi przeglądy podatkowe, czynności restrukturyzacyjne oraz reprezentuje podatników w postępowaniach przed organami KAS, a także sądami administracyjnymi.

RkJQdWJsaXNoZXIy NzIxMjcz