55 3(30)|2023 TECHNIKA GRZEWCZA I CIEPŁOWNICZA Należy także podkreślić, że pod pojęciem „gaz” nie kryje się wyłącznie gaz ziemny jako paliwo kopalne lub gaz koksowniczy powstający też z paliwa kopalnego, ale również biometan czy zielony wodór, które są odnawialnymi źródłami energii. Dlatego forsowany od pewnego czasu „zakaz kotłów gazowych”, który w proponowanej postaci najprawdopodobniej nie wejdzie w życie, poważnie dotknąłby także wykorzystanie OZE w ogrzewnictwie. Przemyślane działanie Komisja Europejska zaproponowała dokonanie przeglądu unijnych przepisów dotyczących gazu w celu ułatwienia wejścia na rynek gazów odnawialnych i zdekarbonizowanych. Przyszłe zazielenianie nośników energii, tj. źródeł energii elektrycznej oraz paliw gazowych, jest kluczowym czynnikiem w celu skutecznego przeprowadzenia dekarbonizacji energetyki i ciepłownictwa, ponieważ nie pozostawia nikogo w tyle, optymalizuje koszty transformacji systemu energetycznego oraz umożliwia wprowadzenie konkurencyjnych cen energii opartych na dywersyfikacji źródeł energii. Dywersyfikacja sposobów pozyskiwania energii, w tym ciepła, w oparciu o lokalne zasoby jest warunkiem zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego oraz optymalizacji kosztów zaopatrzenia w energię. Bezpośrednia elektryfikacja ogrzewania w połączeniu z gazowymi nośnikami energii wykorzystującymi zdekarbonizowany gaz jest lepszym rozwiązaniem niż zakładana totalna elektryfikacja dla wszystkich rodzajów użytkowania i może obniżyć koszty całej transformacji systemu energetycznego oraz zapewnić obywatelom i przedsiębiorstwom możliwość radzenia sobie z wyzwaniami związanymi z dekarbonizacją w sposób wszechstronny i bardziej dostępny dla wszystkich zainteresowanych. Założenie z góry sposobu pozyskiwania energii poworzanego w oparciu o energię elektryczną pozyskiwaną w instalacjach OZE, co byłoby absurdalnym ograniczeniem wyboru co do wykorzystywanego do ogrzewania nośnika energii pozyskiwanego z OZE. Z tego względu zaproponowano kompromisowe rozwiązanie polegające na oddzieleniu technologii od paliw w procesie transformacji. Dzięki temu używana obecnie infrastruktura mogłaby być w przyszłości wykorzystywana przy zasilaniu zielonymi gazami, co zwiększałoby bezpieczeństwo funkcjonowania przyszłego miksu energetycznego opartego na OZE. Narzucenie krótkich terminów odchodzenia od paliw czy technologii – obok tego, że realnie w wielu przypadkach może być nie do zrealizowania – niesie za sobą także ryzyko dla przemysłu europejskiego. Jak na razie, głównym beneficjentem zamieszania z pompami ciepła w 2022 roku były firmy z Dalekiego Wschodu. Dlatego, wprowadzając takie regulacje, należy najpierw przygotować zaplecze w Europie, żebyśmy znowu, tak jak to było w wypadku dostaw gazu z Rosji, nie byli zależni od dostawców spoza UE w zakresie urządzeń grzewczych i komponentów do ich wytwarzania. Jeżeli chodzi o mapę drogową odchodzenia od gazu ziemnego w poszczególnych państwach członkowskich UE, to w interesie samych krajów członkowskich UE, szczególnie tych w 100% uzależnionych od dostaw surowca z zagranicy, jest jak najszybsze uzyskanie niezależności energetycznej, ale nie może być to robione „na wariata” czy, jak kto woli, jako efekt skutecznego działania lobbystów czy urzędników unijnych. Musi być ono bilansowane równoczesnym zwiększaniem podaży stabilnego ciepła pochodzącego z OZE, równoważącego ilość gazu ziemnego, z którego zużycia się rezygnuje. W ten sposób kupuje się bezpieczeństwo energetyczne i spokój społeczny oraz konsekwentnie realizuje się cele środowiskowe w oparciu o własne zasoby. Zwiększając efektywność energetyczną budynków i przez to w konsekwencji zmniejszając zapotrzebowanie na ciepło i paliwo oraz energię do jego wytwarzania, dostępny gaz możemy bezpiecznie wykorzystywać do momentu utworzenia alternatywnych rozwiązań pozwalających na całkowitą rezygnację z gazu ziemnego.
RkJQdWJsaXNoZXIy NzIxMjcz