Horse&Business Magazine 1/2020

Na temat podkuwania koni są dwa rozbieżne poglądy. Część środowiska uważa, że nie należy używać podków, a konie najlepiej radzą sobie w sposób naturalny, funkcjonując na gołej podeszwie. Spora grupa ludzi, szczególnie z wysokiego sportu, jest odmiennego zdania i nie wyobraża sobie wystartować „bosym” koniem. Jaka jest Pana opinia dotycząca podkuwania – czy jest ono koniecznie? Piotr Plewa, właściciel firmy „Podkuwanie koni Piotr Plewa”: Konie sportowe funkcjonują podobnie jak sportowcy i atleci. Nikt nie oczekuje, że piłkarz wystąpi na Mundialu bez butów. Nogi konia w trakcie skoków przez przeszkody, są narażone na bardzo duże przeciążenia. Puszka kopytowa, staw i podeszwa pracują znosząc duże napięcia i utrzymują całego konia w formie i równowadze. Oczywiście każdy koń jest inny i na pewno zdarzają się też takie, które lepiej funkcjonują „boso”, nawet w najwyższym sporcie. Jednak z mojego doświadczenia wynika, że konie sportowe powinny być podkute, bo pozwala to uniknąć wielu kontuzji i przyszłych problemów oraz daje im komfort w trakcie parkuru. NAJWAŻNIEJSZY JEST KOMFORT KONIA A konie rekreacyjne? PP: Tutaj sytuacja jest już bardzo indywidualna. Zdrowy koń, wykonujący lekką pracę pod siodłem kilka razy w tygodniu spokojnie poradzi sobie bez podkucia. Natomiast konie pracujące więcej, posiadające wady budowy kopyt czy też problemy typu pękanie będą potrzebowały większego wsparcia w postaci podków. Decyzje zawsze podejmuje się indywidualnie, bo tak jak wspomniałem – każdy koń jest inny i dostosowanie się do jego potrzeb jest najważniejszą zasadą mojej pracy. Czy chce Pan przez to powiedzieć, że tak naprawdę Pana zadaniem jest „dogadzanie” koniom? PP: Może nie dogadzanie (śmiech). Moim zdaniem jest przede wszystkim takie działanie, by połączyć interes jeźdźca i potrzeby konia, umożliwiając im owocną i komfortową współpracę. Podkuwnictwo w ostatnich latach rozwija się niezwykle dynamicznie. Wiąże się to oczywiście z rozwojem branży jeździeckiej w Polsce, ale czy Rozmawia: Klaudyna Bogurska-Matys Zdjęcia: Izabela Ciepła 58 HORSE & BUSINESS

RkJQdWJsaXNoZXIy NzIxMjcz