HORSE&BUSINESS 1/2024

brzucha i zapadnięcia więzadeł miednicy. Zwykle proces ten następuje już na 1 do 3 tygodni przed porodem. Kilka dni przed wyźrebieniem można zauważyć wydłużenie sromu. Przy wnikliwej obserwacji na sromie można również zobaczyć trochę szarawej lub lekko zabarwionej krwią wydzieliny – resztek czopu śluzowego uszczelniającego szyjkę macicy podczas ciąży, który jest tracony tuż przed porodem. Znaczna większość klaczy źrebi się sama i nie wymaga interwencji hodowcy czy lekarza, jednak by móc zauważyć jakiekolwiek nieprawidłowości, należy najpierw dobrze poznać fizjologię tego procesu. Jak przebiega prawidłowy poród? Fizjologiczny poród składa się z trzech etapów: I faza – trwa stosunkowo najdłużej, bo od 1 do 4 godzin. Klacz staje się niespokojna, poci się, pokłada, grzebie, pokazując ewidentne objawy bólowe, ponieważ źrebię w tym czasie układa się w kanale rodnym. Etap ten kończy się pęknięciem worka kosmówko-omoczniowego i odejściem wód płodowych. W przypadku braku widocznego postępu akcji porodowej po 20 minutach od odejścia wód płodowych konieczna jest natychmiastowa interwencja lekarska. Zwykle świadczy to o nieprawidłowym ułożeniu lub położeniu płodu, które należy skorygować. II faza – powinna trwać nie dłużej niż 30 minut. U większości klaczy trwa ok. 10-15 minut. W tej fazie porodu dochodzi do aktywnego wypierania płodu. Każde 10 minut wydłużenia tego etapu zwiększa o 10% ryzyko wystąpienia powikłań dla źrebięcia. III faza – ostatnim etapem porodu jest wydalenie błon płodowych i łożyska. Jeżeli jednak tak się nie stanie w odpowiednim czasie, sytuacja ta wymaga interwencji lekarza weterynarii, a każda chwila zwłoki może mieć tragiczne w skutkach konsekwencje dla zdrowia klaczy. Czas wydalania błon płodowych i łożyska nie powinien przekraczać 3 godz. Zatrzymane łożysko może prowadzić do zapalenia macicy z silną gorączką, toksemii i często skutkuje również bardzo ciężkim ochwatem. Ta, wydawać by się mogło, podstawowa wiedza na temat porodu i zachowań klaczy jest bardzo ważna. Przy powikłaniach porodowych liczy się każda minuta i wczesne rozpoznanie każdej nieprawidłowości może wpłynąć na życie noworodka oraz klaczy. Pomoc dla hodowcy Większość porodów, ale też znaczna część kolek ma miejsce w nocy i wymaga natychmiastowej pomocy. Niestety, nawet mieszkając tuż obok, nie jesteśmy w stanie bez przerwy kontrolować, co dzieje się w stajni. Wystąpienie sytuacji zagrażającej zdrowiu lub życiu konia może pozostać niezauważone nawet przez kilka godzin. Naprzeciw hodowcom XXI w. wychodzi wiele technologii, które nie tylko ułatwiają codzienne funkcjonowanie czy spokojny sen, ale też zwiększają bezpieczeństwa zarówno klaczy, jak i ich źrebiąt, tym samym często pozwalając na szybsze zaobserwowanie nieprawidłowości i natychmiastową interwencję. Badanie mleka Znanym od lat, ale też stosunkowo tanim sposobem monitorowania zbliżającego się porodu jest badanie poziomu wapnia w mleku klaczy – Calcium titration, np. Foal Watch. Test ten jest banalnie prosty – wymaga jedynie pobrania niewielkiej ilości wydzieliny z gruczołu mlekowego i zmieszania go ze specjalnym odczynnikiem. Wzrost stężenia wapnia powyżej określonego poziomu daje 87% szans, że tego samego wieczoru klacz się oźrebi. Miarodajna interpretacja tego testu wiąże się z sumiennym i codziennym jego wykonywaniem, ponieważ nie sam poziom wapnia, a jego nagły wzrost ma największe znaczenie. Z tego względu też zaleca się rozpocząć wykonywanie testów na kilka tygodni przez planowanym terminem porodu. Jednokrotne wykonanie nie jest wiarygodne. Niestety, u wielu klaczy pierwiastek poziomu wapnia wzrasta skokowo dopiero po wyźrebieniu, więc test ten może być mało miarodajny w ich przypadku. Podobnym, prostym sposobem określenia nadchodzącego wyźrebienia są pomiary zmian pH mleka klaczy. Test ten polega na obserwacji zmian odczynu wydzieliny gruczołu mlekowego przy użyciu pasków lub pH-metru. Zmiana ich barwy, wskazująca na spadek odczynu, sygnalizuje zbliżający się poród. W 82% przypadków brak spadku pH było trafne i klacze nie źrebiły się danej nocy. Urządzenia alarmowe Coraz większą popularnością wśród hodowców koni cieszy się system alarmowy, którego działanie znacznie opiera się na użyciu dwóch urządzeń – odbiornika znajdującego się w stajni, współpracującego z tradycyjną kartą SIM, oraz nadajnika znajdującego się na klaczy. Nadajnik ten jest niewielkim elementem, którego prawidłowe działanie wymaga przyszycia go do sromu źrebnej klaczy na około trzy tygodnie przed terminem spodziewanego porodu. Jest on na tyle niewielki, że nie wywołuje dyskomfortu u klaczy. Ponadto przemyślany sposób zamontowania pozwala wykluczyć fałszywe alarmy spowodowane dużą aktywnością czy nerwowym zachowaniem konia. Jak to działa? Rozwieranie warg sromowych klaczy przez kończyny piersiowe źrebięcia w trakcie II fazy fizjologicznego porodu powoduje rozłączenie dwóch części Jeżeli u klaczy pojawia się mlekotok już przed samym porodem, ale trwa dłużej niż dobę, należy się zaopatrzyć w preparat zastępczy siary lub dobrej jakości siarę od innej klaczy. 1/2024 57 H&B ZDROWIE

RkJQdWJsaXNoZXIy NzIxMjcz