Horse&Business Magazine 2/2024

58 2/2024 Rodzaje asymetrii Są to: asymetria dynamiczna – różnica w zakresach ruchu i siły mięśni, sensomotoryczna – różnica na wrażliwość zmysłów po obu stronach ciała, a także psychiczna, dotycząca nierównomiernego umiejscowienia ośrodków w obu półkulach mózgu, w których zachodzą procesy psychiczne. W odniesieniu do układu ciała konia możemy wyróżnić globalne i lokalne asymetrie. Lokalne asymetrie będą dotyczyć poszczególnych obszarów ciała, na przykład będzie to asymetria stawów barkowych lub tak często spotykana asymetria piętek kopytowych. Globalne asymetrie z kolei wpłyną na większą różnorodność zmian w układzie ruchu. Do takich zaliczymy asymetrię zarówno w ustawieniu głowy, jak i obręczy barkowej oraz miednicznej jednocześnie. Bardzo często asymetria ciała, a więc odejście od prawidłowych fizjologicznych osi ciała w przestrzeni, będzie wielokierunkowa i obejmie więcej elementów. Jest to nieodzownie związane z połączeniami kinetycznych taśm powięziowych, które łączą cały organizm konia w jedność. Często bywa tak, że asymetria rozpoczyna się niewinnie, np. od zmiany „długości” kończyn piersiowych. Funkcjonując w takim ustawieniu, ciało konia będzie szukało kompensacji, które będą rzutować na połączenie szyjno-piersiowe, ustawienie głowy, cały grzbiet, oczywiście miednicę i co za tym idzie – także pozycję kończyn miednicznych. Praktyczne przykłady Wyobraźmy sobie przykładowo idealnie równego pacjenta, który leczony jest kilka tygodni z powodu „błahej” ropy w prawym przednim kopycie. Odciążając prawą kończynę piersiową, będzie stawiał spory nacisk na lewą kończynę piersiową, to logiczne. Ale co dalej wydarzy się z grzbietem, który będzie dostosowywał się do takiego ustawienia? Będzie odbiegał od osi. Biorąc pod uwagę anatomiczne połączenia struktur ciała, przede wszystkim powięzi, kompensacja ta będzie dalej kontynuowana w stronę miednicy (najczęściej diagonalnie) oraz będzie rzutowała na ustawienie i pracę kończyn miednicznych. I tym sposobem, po kilku tygodniach funkcjonowania w takiej konformacji, mamy „krzywego” konia. Większość asymetrii jest nabyta i utrwalana przez całe życie. Wyobraźmy sobie kolejnego pacjenta, jakim jest młode źrebię, które z różnych przyczyn (np. zapalenie jednego strzyka wymienia klaczy) pobiera pokarm tylko z jednej strony ciała matki. Pozycja jego ciała będzie wymuszać specyficzne ustawienie kończyn piersiowych. I tak przez wiele tygodni i miesięcy. Pozycja ta staje się pewnego rodzaju stereotypem i najczęściej w taki właśnie sposób ten koń w przyszłości będzie już pobierał pokarm. Zastanówmy się, jak takie ustawienie ciała podczas pobierania paszy, które u koni trwa jednak większość czasu na dobę, wpłynie na resztę ciała. I czy kiedykolwiek stanie się możliwe „wyprostowanie” takiego zwierzęcia? I co dalej? Pierwszym etapem w pracy nad asymetrią jest jej stwierdzenie. Odbywa się to poprzez obserwację ciała konia. Terapeuta analizuje ułożenie poszczególnych części ciała Musimy zdać sobie sprawę, że nie każdy pacjent nadaje się do „naprostowania”. Koń, który w asymetrii funkcjonuje już wiele lat, nie stanie się nagle idealnie równym pacjentem. Fot. 2 x Malina Brzozowska H&B ZDROWIE

RkJQdWJsaXNoZXIy NzIxMjcz