Horse&Business Magazine 2/2024

Marcelina Wrona, Klub Jeździecki Stowarzyszenia Manor House „Dziedzictwo” Temat wydania: Idealny koń na olimpiadę, czyli jaki? Wywiad z Markiem Wacławikiem Dla koni ważny jest czas WYJĄTKOWY LUKSUS W OTOCZENIU PRZYRODY I NIEZWYKŁYCH KONI WYDANIE NR 2(28)/2024 ISSN 2544-767X

ŻYWIENIE KONI NA NAJWYŻSZYM POZIOMIE DBAJ O ZDROWIE TWOICH KONI Z NAMI WWW.NUBA-EQUI.PL

Konie rasy Shire są jednymi z największych i najcięższych koni na świecie. Ich siła jest trudna do wyobrażenia – potrafią pociągnąć ciężar ok. 5 ton. Te zimnokrwiste konie, wyhodowane w połowie XVIII w. w Wielkiej Brytanii, mogą osiągnąć 180-200 cm wzrostu w kłębie, a ich cechą charakterystyczną są obfite, jedwabiste szczotki przy pęcinach. Dawniej miały one służyć rycerzom do jazdy wierzchem, a ich potężna sylwetka miała budzić respekt i szacunek. W późniejszym czasie pełniły funkcję zwierząt pociągowych. Dzięki domieszce krwi koni pełnej krwi shire to konie o wspaniałej prezencji. Obecnie wykorzystywane są często do pokazów. To konie niezwykle przyjacielskie i łatwe do ułożenia. Mają nad wyraz spokojny charakter. Są cierpliwe, rodzinne i bardzo lubią towarzystwo człowieka. Gdzie można je zobaczyć? Największymi ostojami rasy są Wielka Brytania oraz Stany Zjednoczone. W Polsce przedstawiciela tej rasy możemy spotkać na terenie niezwykłego obiektu – w kompleksie hotelowym Manor House SPA – Pałac Odrowążów, o którym opowiada w wywiadzie numeru Marcelina Wrona, właścicielka stadniny i członek Zarządu Klubu Jeździeckiego Stowarzyszenia Manor House „Dziedzictwo”. To magiczne miejsce, gdzie tradycja łączy się z luksusem, położone jest w Chlewiskach, w woj. mazowieckim. Na terenie posiadłości znajduje się m.in. XIX-wieczna Stajnia Platera, w której realizowane są działania hodowlano-handlowe, treningi, usługi fizjoterapeutyczne i inne. To właśnie tu 5-7 lipca br. odbędzie się Turniej Jeździecki o Puchar Manor House. Zaproszenie na to wydarzenie skierowane jest nie tylko do jeźdźców zawodowych, ale też do wszystkich miłośników i pasjonatów jeździectwa. Podczas Turnieju będzie można wziąć udział zarówno w zawodach towarzyskich w skokach, jak i w parkurach otwartych z ujeżdżenia. Państwa uwadze polecam również artykuł Jana Posłusznego, w którym tłumaczy, jak obecnie należy rozumieć dobrostan koni. Jak im zapewnić prawidłowy rozwój i dobrą kondycję psychiczną? Autor podkreśla, że zapewnienie dobrostanu koni jest wyrazem kultury, znajomości etyki i zasad hodowli użytkowania zwierząt. Czy jednak tak naprawdę przedkładamy dobro konia ponad wszystkie inne względy? W wielu sytuacjach – zdaniem Jana Posłusznego – jeśli jesteśmy ze sobą szczerzy, odpowiedź może brzmieć „nie” lub przynajmniej „moglibyśmy zrobić to lepiej”. Warto też podkreślić, że w środowisku jeździeckim w kontekście dobrostanu dużo mówi się obecnie o uczestnictwie koni w zmaganiach olimpijskich. A skoro już o igrzyskach mowa, to zachęcam do przeczytania tematu wydania, w którym przybliżone zostały zasady zdobywania kwalifikacji olimpijskich. Warto też zapoznać się z materiałem na temat przygotowania koni, które będą walczyć w Paryżu o laur zwycięstwa. W bieżącym wydaniu znalazły się też ciekawe wywiady, z których czytelnicy mogą nie tylko poznać historię kolejnych, znanych zawodników, ale też dowiedzieć się, na co należy zwracać szczególną uwagę podczas pracy z końmi, jak osiągać sukcesy w jeździectwie i jak z najwyższą starannością dbać o dobrostan naszych podopiecznych. Na koniec miło mi poinformować, że nasza redakcja zaangażowała się we współpracę ze wszystkimi przedstawicielami wojewódzkich ośrodków jeździeckich – WZJ. Nasze czasopismo dostępne jest obecnie nie tylko w każdym z tych ośrodków, ale też podczas wydarzeń organizowanych przez każdy nich. Barbara Krawczyk redaktor naczelna „Horse & Business Magazine” Nr 2(30)/2024 wydanie kwietniowe ADRES REDAKCJI „HORSE & BUSINESS MAGAZINE” 60-734 Poznań, ul. Głogowska 14 e-mail: redakcja@horsebusiness.pl www.horsebusiness.pl Nakład: 3200 RPR: 3740 PARTNER STRATEGICZNY WYDAWCA Międzynarodowe Targi Poznańskie tel. +48 61 869 2000 60-734 Poznań, ul. Głogowska 14 NIP: 777-00-00-488 Polskie Wydawnictwo Rolnicze REDAGUJE ZESPÓŁ redaktor naczelna Barbara Krawczyk tel.: +48 539 777 569 e-mail: barbara.krawczyk@grupamtp.pl z-ca redaktor naczelnej Karina Czechowicz tel.: +48 691 029 213 e-mail: karina.czechowicz@grupamtp.pl REKLAMA Magdalena Nowaczyk, tel. +48 691 025 378 e-mail: magdalena.nowaczyk@grupamtp.pl Maciej Stroiński, tel.: +48 539 320 012 e-mail: maciej.stroinski@grupamtp.pl Filip Szafarek, tel.: +48 696 450 021 e-mail: filip.szafarek@grupamtp.pl ADIUSTACJA I KOREKTA Barbara Kostrzewska PROJEKT GRAFICZNY I SKŁAD DoraDesign Dorota Kalińska-Łuczak DRUKARNIA „STANDRUK” Lublin Fot. na okładce: Manor House Stan na dzień 13.04.2024 r. Wszystkie materiały są objęte prawem autorskim. Przedruki i wykorzystanie materiałów wyłącznie za zgodą redakcji. Redakcja zastrzega sobie prawo do skracania tekstów i zmiany tytułów nadesłanych materiałów. Redakcja nie odpowiada za treść reklam i materiałów promocyjnych. 2/2024 3 H&B OD REDAKTORA

H&B MARKETING 87 CHECKLISTA PRZY ZAKUPIE KONIA 90 ASERTYWNOŚĆ, CZYLI TRUDNA SZTUKA WZAJEMNEGO SZACUNKU H&B ŻYWIENIE 94 DIETA REGENERACYJNA PODCZAS ZAWODÓW 98 OPTYMALNA DIETA DLA JEŹDŹCÓW H&B PRAWO 102 PRAWO AUTORSKIE W SPORCIE H&B HODOWLA 106 OCENA MŁODYCH KONI. WAŻNE NARZĘDZIE W RĘKACH HODOWCY H&B FELIETON 110 MAGICZNY ŚWIAT WSPÓŁPRACY I PARTNERSTWA Z KONIEM 112 WRESZCIE NADESZŁA WIOSNA! 114 POLSKIE KONIE W RANKINGU WBFSH ZA 2023 R. 116 GALA POLSKIEGO ZWIĄZKU JEŹDZIECKIEGO 117 CZEGO UCZĄ MNIE KONIE 118 ZMIANA WSKAZUJE KIERUNEK H&B PATRONATY MEDIALNE 6 WYDARZENIA POD PATRONATEM „HORSE & BUSINESS MAGAZINE” H&B WYWIAD NUMERU – MATERIAŁ PROMOCYJNY 8 WYJĄTKOWY LUKSUS W OTOCZENIU PIĘKNEJ PRZYRODY I NIEZWYKŁYCH KONI H&B TEMAT WYDANIA 14 KTO WYSTARTUJE NA IGRZYSKACH OLIMPIJSKICH? 18 IDEALNY KOŃ NA OLIMPIADĘ, CZYLI JAKI? H&B WYWIAD 22 W ZGODZIE ZE SWOIM SUMIENIEM I NATURĄ KONI 26 KOORDYNOWANA OPIEKA ZDROWOTNA KLUCZEM DO SUKCESU 30 DLA KONI WAŻNY JEST CZAS H&B SZKOŁA JEŹDZIECKA 35 JAZDA BEZ OGŁOWIA 38 PRZYGOTOWANIA DO SEZONU OTWARTEGO 43 ZWINNOŚĆ W SPORCIE H&B ZDROWIE 48 TERAPIA PIJAWKOWA DLA KONI. CZ. I 52 PRZYGOTOWANIE KLACZY DO SEZONU 57 ASYMETRIA KOŃSKIEGO CIAŁA – WYDUMANY PROBLEM CZY FAKTYCZNA PATOLOGIA? 60 SUPLEMENTACJA KONI CBD. JAK DZIAŁA I KIEDY SIĘ PRZYDA? 64 OCZY ŹREBIĄT (NIE) JAK DOROSŁYCH? 69 PERFEKCJONIZM W SPORCIE – PRZEWAGA CZY UTRUDNIENIE? 72 SYNDROM ASTMY KONI H&B OPIEKA 78 DOBROSTAN KONI – W JAKIM MIEJSCU JESTEŚMY? 82 EWOLUCJA POLSKIEGO PODKUWACZA 82 72 22 4 2/2024 H&B SPIS TREŚCI

Zoofizjoterapeuta, chiropraktyk, hirudoterapeuta oraz ratownik zwierzęcy. Ukończyła z wyróżnieniem studia na Wydziale Hodowli i Biologii Zwierząt Akademii Rolniczej w Poznaniu na kierunku Zootechnika. Na Uniwersytecie Przyrodniczym we Wrocławiu obroniła z wyróżnieniem swoją rozprawę doktorską dotyczącą zastosowania magnetoterapii w procesie rehabilitacji ścięgien u koni. Od wielu lat jest członkinią International Association of Animal Therapists oraz Polskiego Związku Zoofizjoterapeutów. Posiada certyfikaty ukończenia szkoleń z zakresu terapii czaszkowo-krzyżowej dla koni, osteodynamicznej metody Dorna i metody K-Tapingu. Specjalizuje się w fizykoterapii urazów u koni. Jej główną misją jest propagowanie profilaktyki zdrowotnej u koni sportowych i rekreacyjnych – realizuje ją, organizując i prowadząc wiele szkoleń tematycznych w Polsce i zagranicą. Właściciel Cichoń Dressage – jednego z największych w Polsce ośrodków hodowli i treningu koni ujeżdżeniowych. Na jej terenie funkcjonuje stacja ogierów ujeżdżeniowych i skokowych Cichoń Stallions, która dzięki spełnianiu restrykcyjnych wymogów weterynaryjnych jest uprawniona do prowadzenia dystrybucji nasienia ogierów na terenie całej Unii Europejskiej, a za sprawą międzynarodowych kontaktów współpracuje z największymi stacjami ogierów w Europie – Deckstation Schockemöhle i Helgstrand Dressage. Wielokrotny medalista Mistrzostw Polski oraz Mistrzostw Polski Młodych Koni w Ujeżdżeniu, członek Kadry Narodowej, czterokrotny uczestnik Mistrzostw Europy. Jest jednocześnie absolwentem Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach i aplikacji adwokackiej Okręgowej Rady Adwokackiej w Katowicach. Prowadzi Kancelarię Adwokacką Cichoń Lex, gdzie zajmuje się głównie tematyką prawno- hipologiczną. Po ukończeniu w 2001 r. Wydziału Medycyny Weterynaryjnej Akademii Rolniczej we Wrocławiu wyjechał do pracy w Tierklinik Lüsche Drs Koene, Swagemakers, Schwenzer, Wegert w Niemczech, gdzie w 2004 r. obronił pracę doktorską, prowadząc badania u koni po zabiegach artroskopii stawów. Będąc w Niemczech, ukończył też staż specjalizacyjny w celu uzyskania tytułu Fachtierarzt fur Pferde oraz wiele kursów doszkalających, głównie z ortopedii. W 2005 r. wrócił do Polski i założył Equi Vet Serwis. Wielokrotnie był lekarzem reprezentacji narodowej w skokach na Mistrzostwach Europy Juniorów i Młodych Jeźdźców. Specjalizuje się w ortopedii i medycynie sportowej. W latach 2007-2008 ukończył specjalizację z chiropraktyki weterynaryjnej, prowadzoną przez specjalistów amerykańskich i niemieckich – IAVC/IVCA. Prowadzi wykłady z chirurgii i ortopedii dla studentów weterynarii, kursy dla lekarzy weterynarii, fizjoterapeutów oraz kowali. W wolnych chwilach wraz z rodziną chętnie spędza czas na podróżach i nurkowaniu. Wykładowca akademicki do 2017 r. Właściciel firmy Tarant Events. Organizator imprez jeździeckich różnego szczebla – od regionalnych, takich jak Majówka z Koniem czy Halowe Derby Poznania, po międzynarodowe, takie jak CHI 4Foulee Poznań, CSI Wrocław i CSI Zielona Góra. Spiker wielu zawodów, w tym CAVALIADY Tour. Międzynarodowy projektant toru w konkurencji skoków, który ma na swoim koncie pełnienie tej funkcji na CSIO5*. W 2012 r. założył portal tylkoskoki.pl, którego jest właścicielem i redaktorem naczelnym. Radca prawny, absolwent Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, współwłaściciel Ośrodka Jeździeckiego Baborówko oraz wiceprezes zarządu Stowarzyszenia Jeździeckiego Baborówko, które jest współorganizatorem cyklu CAVALIADA Tour. W latach 2000-2012 zawodnik WKKW i skoków przez przeszkody. Od 2009 r. dyrektor międzynarodowych zawodów jeździeckich w Baborówku. Od 2011 r. pełni funkcję dyrektora biura zawodów CAVALIADY Tour. Przewodniczący Komisji Rewizyjnej Polskiego Związku Jeździeckiego i Wielkopolskiego Związku Jeździeckiego. Rada Programowa „Horse & Business Magazine” dr inż. Malina Brzozowska Mateusz Cichoń dr n. wet. Maciej Przewoźny dr Szymon Tarant Henryk Jan Święcicki 2/2024 5

5-7.04.2024 Strzegom Spring Open I Ośrodek Jeździecki Stragona, Morawa 18-21.04.2024 Strzegom Spring Open II Ośrodek Jeździecki Stragona, Morawa 25-28.04.2024 4Foulee, CSI2* Zielona Góra 23-26.05.2024 Equestrian Festival Baborówko Baborówko 13-16.06.2024 CSIO4* Sopot Hipodrom Sopot 20-23.06.2024 LOTTO Strzegom Horse Trials Ośrodek Jeździecki Stragona, Morawa 5-7.07.2024 Turniej jeździecki o Puchar Manor House Manor House SPA, Chlewiska 11-14.07.2024 CSI2* Biskupiec KJ Lotar, Biskupiec 25-28.07.2024 Mistrzostwa Wielkopolski w skokach przez przeszkody KJ Agro-Handel, Śrem wydarzenia pod patronatem Czerwcowe zawody CSIO to tradycja trwająca w Sopocie od ponad ćwierć wieku. W tym roku przez cztery dni rozegrane zostaną konkursy o randze 4*, Puchar Narodów zaplanowany został na niedzielę. Do Longines FEI Ranking zaliczanych jest pięć konkursów, które rozegrane zostaną w Sopocie. Równocześnie odbędą się konkursy w randze 1*, nie zabraknie także zawodów dla najmłodszych: CSIO Sopot Young Stars, do których kwalifikacje już trwają. CSIO to najważniejsza impreza jeździecka rozgrywana na sopockim Hipodromie, warto jednak zajrzeć do kalendarza Hipodromu, w którym na ten rok zaplanowano łącznie dwadzieścia jeden wydarzeń. Wśród nich, obok najliczniejszych zawodów w skokach, Mistrzostwa Polski w Paraujeżdżeniu, wyścigi konne oraz pokaz koni arabskich. Hipodrom zaprasza przez cały rok. 13-16.06 CSIO4* Sopot 21. edycja zawodów Lotto Strzegom Horse Trials odbędzie się 20-23 czerwca br., a rozstrzygnięty na niej zostanie piąty etap konkursu drużynowego z cyklu Pucharu Narodów – najwyższej rangą rywalizacji w WKKW w Polsce. Podczas zawodów rozegrane zostaną także Mistrzostwa Polski Juniorów i Młodych Jeźdźców, które będą świetną okazją do startu na hipodromie w Morawie przed sierpniowymi Mistrzostwami Europy. W trakcie czterodniowego turnieju światowa czołówka zawodników WKKW zmierzy się w dziewięciu konkursach od poziomu dwóch do czterech gwiazdek w obu formatach oraz w klasie Intro. Wstęp na zawody jest bezpłatny. 20-23.06 LOTTO Strzegom Horse Trials 6 2/2024 H&B PATRONATY MEDIALNE

Sezon 2024 to po raz kolejny trzy duże wydarzenia w Baborówku – Equestrian Festival Baborówko, Baborówko Jumping Show oraz Baborówko Driving Show. Międzynarodowe zawody w skokach przez przeszkody rozegrają się 9-11 sierpnia 2024 r. i będą to zawody o randze CSI2*, CSI1* oraz CSIYH1*. Podczas wydarzenia odbędą się dwa konkursy zaliczane do Światowego Rankingu oraz aukcja źrebiąt skokowych Baborówko Foal Auction. Szczegóły dotyczące Baborówko Jumping Show znaleźć można w mediach społecznościowych oraz na stronie internetowej organizatora – equestrian.baborowko.pl. 1-8.08.2024 WROCLOVE 2024 International Working Equitation Competition Wrocławski Tor Wyścigów Konnych Partynice 2-4.08.2024 Strzegom Summer Tour Ośrodek Jeździecki Stragona, Morawa 9-11.08.2024 Baborówko Jumping Show Baborówko 22-25.08.2024 Mistrzostwa Europy juniorów i młodych jeźdźców w WKKW Ośrodek Jeździecki Stragona, Morawa 22-25.08.2024 Mistrzostwa Polski w skokach przez przeszkody Stajnia Biały Las, Wierzbna 28.08-1.09.2024 Mistrzostwa Polski Dzieci w skokach przez przeszkody KJ Osadkowski, Jakubowice 28.08-1.09.2024 Mistrzostwa Polski w ujeżdżeniu Stajnia Biały Las, Wierzbna 6-8.09.2024 Mistrzostwa Polski w Łucznictwie Konnym Hipodrom Wola, Poznań 20-22.09.2024 Strzegom Autumn Show, Mistrzostwa Polski seniorów w WKKW Ośrodek Jeździecki Stragona, Morawa 26-29.09.2024 Baborówko Driving Show Baborówko 10-13.10.2024 Strzegom October Festival Ośrodek Jeździecki Stragona, Morawa 25-27.10.2024 CSI2* Barczewo JKS u Robsonów 2/2024 7 H&B PATRONATY MEDIALNE

WYJĄTKOWY LUKSUS W OTOCZENIU PIĘKNEJ PRZYRODY I NIEZWYKŁYCH KONI H&B WYWIAD NUMERU – MATERIAŁ PROMOCYJNY 8 2/2024 Fot. Manor House

H&B WYWIAD NUMERU – MATERIAŁ PROMOCYJNY Kompleks hotelowy Manor House SPA, którego jesteś współwłaścicielką, powstał w niezwykłym miejscu, które jest jedną z najstarszych rezydencji ziemiańskich na ziemiach polskich. Jaka jest historia tej posiadłości? To prawda. Przekraczając majestatycznie otwierającą się bramę posiadłości Manor House, naszym oczom ukazują się stajnie dworskie w stylu prowansalskim, zbudowane w 1886 r. przez Ludwika Platera, ówczesnego właściciela posiadłości w Chlewiskach. W tym miejscu rozpoczyna się również historia stajni i pierwszych koni, jakie zagościły w Manor House, ale o tym opowiem za chwilę. Wędrując dalej między zabytkowym drzewostanem, który stał się domem dla wielu gatunków ptaków, oraz malowniczymi stawami, znajdziemy się na wzgórzu z Pałacem Odrowążów, którego powstanie datuje się już na XII wiek. Początkowo drewniany dwór obronny został przebudowany w XV stuleciu na murowany zamek. Wokół pałacu znajdziemy relikty przeszłości, takie jak: wieża z kaplicami, studnia Dobiesława Odrowąża, odbudowana baszta, trzy piwnice wydrążone w pałacowym wzgórzu czy pozostałości starej lodowni, w której powstało Muzeum Rzeźb Bogów i Bożków Słowiańskich. Posiadłość w Chlewiskach ma za sobą lata świetności za rodów: Odrowążów, Chlewickich, Sołtyków i Platerów oraz wiele historycznych zawirowań, jakie miały miejsce na przestrzeni wieków na ziemiach polskich, ale też niestety okres PRL-u, w którym doprowadzono ją do ruiny. Na szczęście wraz z kupieniem posiadłości przez moich rodziców wróciły dobre czasy dla tego wspaniałego miejsca, nastąpiła gruntowna odbudowa i inwestycje podnoszące standard obiektów. Przeszliśmy też ciężkie chwile. Tuż po zakończeniu generalnego remontu pałacu, 25 grudnia 2012 r., zauważono ogień. Pożar przez kilka godzin gasiło 13 zastępów straży pożarnej. Spłonęły poddasze oraz dach. Nie było osób poszkodowanych. Ogień dokonał wielu zniszczeń, ale przekonaliśmy się wówczas także, jaką niszczycielską siłę posiada woda. Podczas akcji gaśniczej zostały zalane wszystkie kondygnacje skrzydła pałacu. Odbudowa trwała 9 miesięcy. Dokonało się to ogromnym wysiłkiem moich rodziców oraz ich przyjaciół. To tragiczne wydarzenie udało się nam przekuć na coś dobrego i pozwoliło ponownie odrodzić się jak Feniks z popiołów, dosłownie i przenośni, naszemu obiektowi. Pałac Odrowążów to dziś pięciogwiazdkowy hotel z 18 luksusowo wyposażonymi pokojami, które są połączeniem Kompleks hotelowy Manor House SPA – Pałac Odrowążów łączy piękno arystokratycznych tradycji, współczesny luksus i dobrą energię płynącą z natury. Wspaniała historia, sielski park, holistyczna aura Polskiego Centrum Biowitalności to warunki idealne do relaksu i wypoczynku. Manor House to także doskonale przygotowane zaplecze do treningu koni i eventów jeździeckich w województwie mazowieckim, spełniające oczekiwania jeźdźców i dbające o dobrostan koni na najwyższym poziomie. O tym niezwykłym miejscu, miłości do koni i zbliżającym się turnieju jeździeckim mówi Marcelina Wrona, właścicielka stadniny i członek Zarządu Klubu Jeździeckiego Stowarzyszenia Manor House „Dziedzictwo” w wywiadzie z Barbarą Krawczyk. Marcelina Wrona Instruktor rekreacji ruchowej – jazda konna (2013) Instruktor szkolenia podstawowego (2013) III klasa sportowa w skokach II klasa sportowa w skokach (2017) Wicemistrz Otwartych Mistrzostw woj. świętokrzyskiego (2017) Prekursorka odnowy biologicznej dla koni Ukończyła kursy i szkolenia z zakresu: masażu koni I stopnia, terapii powięziowej i manipulacji stawów oraz refleksologii, a także warsztaty werkowania kopyt z Anną Kosakowską i taping w praktyce u koni. Behawiorystka z 26-letnim doświadczeniem w pracy i obcowaniu z końmi, przygotowująca młode konie do pierwszych kontaktów z człowiekiem – pod kątem zarówno wychowawczym, jak i pracy pod siodłem. Zajmuje się również pracą z trudnymi, agresywnymi i dzikimi końmi. Prowadząc trening, koncentruje się na szczegółach, podchodzi indywidualnie do każdego konia i pary treningowej, określając błędy i problemy zgodnie z biomechaniką ruchu oraz zapotrzebowaniem emocjonalnym konia. Autorka warsztatów dla kadry menedżerskiej „Czego możemy się nauczyć od konia? – partnerstwo czy mobbing”. Praca z końmi to jej pasja, którą łączy z fotografią, tworząc z jeździectwa sztukę, gdzie koń zawsze zajmuje ważne miejsce. 2/2024 9 Fot. Manor House

10 2/2024 H&B WYWIAD NUMERU – MATERIAŁ PROMOCYJNY nowoczesnych rozwiązań oraz wieloletniej tradycji. Znajdują się tutaj również sale konferencyjne. Budynek główny jest zwrócony fasadą na wschód, jego gotycki charakter utwierdzają pozostałości piwnic z oryginalnymi łukowymi sklepieniami (obecnie mieści się w nich otwierany na specjalne wydarzenia Drink Klub). Mury Pałacu pamiętają wiele historii, jedną z nich jest „Legenda o Kostku”, który jest żywą postacią w społeczności naszych pracowników. Dla gości, którzy chcieliby wybrać się w „podróż w czasie” i poznać los panicza Kostka Chlewickiego herbu Odrowąż, przygotowaliśmy słuchowisko w XV-wiecznych lochach. Może ono przyprawić o dreszczyk emocji i pomoże przenieść się do czasów pierwszych właścicieli posiadłości. A sama Stajnia Platera? Czym wyróżnia się ten obiekt? Stajnię Platera wyróżnia konstrukcja 100-metrowego budynku, podparta na żeliwnych dźwigarach wyprodukowanych w Staropolskim Zagłębiu Przemysłowym, na obszarze którego leżały Chlewiska, co robi niesamowity wizualny efekt. Początkowo w Stajni stacjonowało kilkadziesiąt koni, a była to na ówczesne czasy jedna z najnowocześniejszych stajni, w której zastosowane były mechaniczne podajniki paszy dla koni (fragmenty jednego z nich do dziś stoją jako dekoracja w obecnej palarni). Za komuny wszystkie budynki stajni, tak jak cała posiadłość, zostały bardzo zaniedbane, a w stajni mieściły się magazyny GS (Gminna Spółdzielnia). Posiadłość w Chlewiskach zaczęła wracać do dawnej świetności od 1999 r., czyli momentu, od kiedy należy do spółki Manor House. Konie ponownie zostały sprowadzone do Stajni Platera w 2000 roku. We wschodniej części Stajni, gdzie obecnie znajdują się recepcja hotelu i Sala Koniuszego, do roku 2007 znajdowały się boksy z końmi. Od 2008 roku przenieśliśmy je do nowej strefy, oddalonej o 700 metrów od budynków hotelowych, z zapleczem związanym z hippiką. Obecnie budynek jest czterogwiazdkowym hotelem z 19 komfortowymi pokojami w stylu dworskim oraz restauracją serwującą tradycyjną polską i wegańską kuchnię oraz autorską „Dietę Życia” i menu degustacyjne „Dania Lasu”. Od tego czasu przeszliśmy długą drogę, by dojść do tytułu Best Hotel SPA (nagroda w Perfect SPA Awards 2023), stać się pierwszym w Polsce hotelem dla dorosłych (przyjmujemy tylko gości powyżej 12 r.ż.), przyjaznym weganom i alergikom. Zabytkowe budynki wymagały generalnego remontu, stworzyliśmy też od zera Strefę SPA & Wellness z bezchlorowym basenem, kompleksem Łaźni Rzymskich i Gabinetami Bioodnowy, które słyną z autorskiego programu odmładzającego Alchemia Zdrowia® i energetycznych terapii, bajkową Witalną Wioskę SPA pod gołym niebem oraz Komnatę Biowitalności, gdzie odbywają się m.in koncerty na misy i gongi tybetańskie. Patrząc na cały kompleks, widać, że przywiązujecie dużą wagę do estetyki miejsca. Znajduje się tu wiele ciekawych elementów architektury, miejsce to zapewnia szeroką i bardzo urozmaiconą możliwość relaksu i rekreacji, a wszystko w otoczeniu pięknej przyrody. Dziękuję. Jest to przede wszystkim zasługa moich rodziców. Estetyczne wyczucie mojej mamy, która jest pomysłodawczynią filozofii i charakteru kompleksu Manor House SPA, także od strony wizualnej, oraz zamiłowanie do historii i techniczne podejście mojego taty dały mi mocne oparcie i rozbudziły zdolności artystyczne oraz upór i indywidualizm, które pomagają przy kontynuowaniu ich dzieła i w realizowaniu własnych projektów, również w tematyce hippiki. O zaletach kompleksu Manor House mogłabym opowiadać godzinami, ale chciałabym zwrócić uwagę na przepiękny, 10-hektarowy park, który 12 maja 2009 r. wpisano na „Listę preferencyjnych zabytkowych parków i ogrodów dla Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej”. Można w nim odnaleźć Ogród Medytacji z Kamiennym Kręgiem Mocy, Ogrodem Zen, Piramidą Horusa, energetyczną spiralą i labiryntem – repliką słynnego labiryntu z katedry w Chartes – na lądowisku dla śmigłowców. Kompleks Manor House to także silne miejsce mocy o potwierdzonym oddziaływaniu energetycznym do 30 000 j. w skali Bovisa, dzięki czemu jest nazywany Polskim Centrum Biowitalności. Ile koni jest w Stajni i czy jest wśród nich jakaś perełka? Liczba koni w stadninie jest w ciągłej rotacji i zależy od rumaków przyjeżdżających na dłuższe szkolenia i odnowę biologiczną oraz na kilkudniowe pobyty wypoczynkowe w Hotelu i SPA dla koni, podczas gdy ich właściciele odpoczywają w hotelu Manor House SPA, a także od koni w treningu i naFot. Manor House

2/2024 11 rodzonych źrebiąt. Obecnie mamy u siebie 18 koni. Piątka należy do prywatnych właścicieli, zarówno polskich, jak i zagranicznych, którzy korzystają z długoterminowych usług naszej stajni. Pozostałe konie są własnością Manor House. Wśród nich mamy prawdziwą gwiazdę – ikonę w środowisku – Józefa (Allegro), który mieszka w naszej stadninie od początku istnienia firmy. 29-letni dziś przedstawiciel rasy huculskiej, syn sławnego ogiera Jaśmina – wielokrotnego zwycięzcy wystaw w Polsce, aktora w filmie „Ogniem i mieczem” był moim pierwszym koniem. Ciekawostką może być, że w mojej rodzinie nigdy nie było koni, a jako 4-letnie dziecko namówiłam rodziców na zakup pierwszych czterech rumaków. Do dziś nie wiemy, jak właściwie do tego doszło. Musiałam być bardzo przekonująca. Natomiast drugim koniem, o którym warto wspomnieć, jest Shire. Mierzący 185 cm w kłębie Troya Lord jest jednym z większych przedstawicieli swojej rasy i tak jak Józef zostanie z nami do końca swoich dni. Jego pełna upadków H&B WYWIAD NUMERU – MATERIAŁ PROMOCYJNY i zakrętów historia życiowa pokierowała moją wiedzę i podejście do koni na tematykę związaną z ich zdrowiem. Z biegiem lat Stajnia przekształciła się w stadninę hodowlaną. Twoja wizja opiera się na zagranicznych wzorcach czy raczej dostosowujesz się do polskich możliwości? Nigdy nie wzorowałam się na otaczających mnie ośrodkach jeździeckich ani światowych wzorcach. Świat jeździecki skrywa wiele dobra i zła, dlatego tworząc własną drogę, inspirowałam się kwestiami estetycznymi. Porządek, jakość organizacji pracy, rozwiązania technologiczne. Kierowałam się instynktem i świadomością na dopiero rozwijające się zapotrzebowanie rynku oraz losowymi wydarzeniami w życiu, chociażby historią naszego Shire’a czy moimi przejściowymi problemami zdrowotnymi, które finalnie okazały się skokiem w karierze. Jak widać, nic nie dzieje się bez przyczyny. Mówiliśmy o SPA dla koni, zanim powstały Fot. 3 x Manor House

12 2/2024 H&B WYWIAD NUMERU – MATERIAŁ PROMOCYJNY pierwsze usługi fizjoterapeutyczne na polskim rynku, a ich odzwierciedlenia były do odnalezienia jedynie w zagranicznych stajniach lub były nazywane klinikami weterynaryjnymi. Postawiłam na działania hodowlano-handlowe, nie tylko na usługi fizjoterapeutyczne, ponieważ psychologia zwierząt była mi zawsze bliska. Od dziecka przyciągałam bardzo trudne przypadki behawioralne, co oczywiście było niesamowitym wyzwaniem, ale nie ma nic bardziej satysfakcjonującego niż wdzięczność zwierzęcia, które zostało przez innych skreślone, oraz zdziwienie innych, że jednak „dało się”. Tutaj nie zamierzam być skromną. Z czasem przestałam „ratować świat” i każdego skrzywdzonego konia, skupiając się teraz na czystych kartach nowo narodzonych koni, bardzo plastycznych i równie sympatycznych w pracy co „dzikusy”. W hotelu Manor House stworzono wyjątkową ofertę SPA, umożliwiającą regenerację sił witalnych nie tylko jeźdźcom, ale również ich czworonożnym podopiecznym. Jakie zabiegi są oferowane w tym miejscu? Można u nas znaleźć podstawowe zabiegi, które pomagają koniom pracującym, sportowym i przyjeżdżającym na okres rekonwalescencji. Mamy do dyspozycji masaże lecznicze i relaksacyjne, masaż Mastersona, terapie powięziowe i mobilizacje stawów, refleksologię końskiego pyska i taping koni. Nasza stadnina wyposażona jest w wiele urządzeń, takich jak: platforma wibracyjna dla koni, zestaw BEMER, urządzenie BMS (biomechaniczna stymulacja mięśni), derka masująca, terapie falami milimetrowymi, sauna infrared dla koni oraz urządzenie terahercowe. Poza szeroko pojętą fizjoterapią prowadzę treningi rehabilitacyjne dla koni, treningi behawioralne i ogólnorozwojowe dla koni. Zaplecze kompleksu Manor House i naszej Stajni pozwala prowadzić wielobodźcową pracę ze zwierzęciem – od zamkniętej przestrzeni na hali o wymiarach 20 x 40 m, przez ujeżdżalnię na powietrzu o wymiarach 60 x 70 m, kończąc na miniplacu cross na terenie Stajni oraz rozległym, ogrodzonym, zabytkowym parku wokół Pałacu Odrowążów. Zmiana miejsca w kontrolowanych warunkach wpływa pozytywnie na pracę z końmi i ich otwarcie się na nakładane przez nas zadania. Dzięki współpracy z terapeutami z Biowitalnego SPA w hotelu Manor House nasza wiedza do pracy z końmi i ich ciałem jest rozwijana na każdej możliwej płaszczyźnie – czy to w zabiegach dla jeźdźców (w Gabinetach Bioodnowy hotelu Manor House można skorzystać m.in. z pakietu Odnowa Kręgosłupa), czy terapii dla koni, w tym energetycznych. Ze względu na Shire’a, który jest po ochwacie, musieliśmy samodzielnie zająć się werkowaniem kopyt i to była kolejna dobra dla naszej stadniny decyzja. Zajmujesz się końmi kompleksowo, mając jasno określony kierunek. Jaka jest Twoja filozofia pracy z końmi? Rumaki rozwijają się intelektualnie przez pracę z człowiekiem. Mamy wpływ na kreowanie naszego podopiecznego. Można powiedzieć, że to my jesteśmy kowalami losu naszego konia. Fot. Manor House

2/2024 13 H&B WYWIAD NUMERU – MATERIAŁ PROMOCYJNY Powiedziałabym, że koń musi stać na pierwszym miejscu, ale to nie do końca prawda. Koni możemy mieć wiele, a życie mamy jedno. Nie oznacza to jednak, że mamy się stać panami i władcami dominującymi na każdym kroku. Musimy pamiętać, że mamy do czynienia z półtonowym zwierzęciem i nawet niechcący może on zrobić nam nieodwracalną krzywdę. Jeśli zaakceptujemy fakt, że mamy przed sobą duże i silne zwierzę, którym targają emocje, jak każdą istotą żywą, zdobędziemy się na wyrozumiałość i cierpliwość, będziemy przewidywać „głupotki” koni, zarządzać nimi i prowadzić je w odpowiednią stronę – możemy zyskać wspaniałego wierzchowca, dzielnego, odczulonego na większość „strasznych rzeczy” i takiego, który zrobi dla Ciebie wszystko. Rumaki rozwijają się intelektualnie przez pracę z człowiekiem. Mamy wpływ na kreowanie naszego podopiecznego. Można powiedzieć, że to my jesteśmy kowalami losu naszego konia. Jeśli chcemy, by coś zostało zrobione dobrze, przede wszystkim nie należy się śpieszyć. Początek pracy zaczyna się już przy przechodzeniu obok konia w boksie. Cieszę się, że mogę poświęcać tyle czasu, ile dane zwierzę tego potrzebuje, i że presja finansowa mnie nie ogranicza. Czym jest dla Ciebie jeździectwo? Co było Twoim największym osiągnięciem? Samo jeździectwo nie jest już moim „konikiem”, choć mam swoje osiągnięcia. Od zawsze fascynował mnie koń sam w sobie – jego bycie, sposób funkcjonowania i spoglądania na świat, reakcje i zachowanie. Zaczynając swoją przygodę z jazdą konną ponad 20 lat temu, byłam jak każdy na samym początku. Dziś idea koni i jeździectwa rozdziela się na nowe odnogi. Sportowo udało mi się dotrzeć do momentu, gdzie otworzyły się przede mną ogólnopolskie zawody i zdobyłam tytuł „Wicemistrz Otwartych Mistrzostw woj. Świętokrzyskiego 2017”. Chociaż za większe osiągnięcie uważam pracę z blisko 10-letnim dzikim ogierem, biegającym tabunowo na wolności z innym końmi. Dostałam go, bo poprzedni właściciel nie miał już do niego siły. Ogier nieprowadzalny, niedający się dotykać, niemający nigdy kantara na głowie. Zniechęcenie do człowieka w nim pękło i w końcu zaufał mi oraz obcym osobom. Jak oceniasz obecny rozwój rynku jeździeckiego w Polsce? Uważam, że rynek jeździecki w końcu zmierza ku dobremu! Budowanie poprawnego wizerunku jeździectwa, uwzględniając dobrostan konia i zdrowie jeźdźca, a nie stawianie tylko na osiągnięcia sportowe. Rosnące zainteresowanie jazdami bez kiełzna i pracy z ziemi. Zapotrzebowanie na wykwalifikowanych fizjoterapeutów i ich coraz większa dostępność na rynku. Wplatanie fizjoterapii i diety w harmonogram pracy jeźdźców. To wszystko zaczyna wyglądać dobrze. Będąc od zawsze miłośniczką harmonii i holistyki w pracy z końmi, mam zamiar na terenie kompleksu Manor House organizować regularne eventy jeździeckie, zawody i parkury otwarte, łączące w sobie różne dyscypliny jeździeckie z naciskiem na partnerstwo z koniem. Pierwszą tego typu imprezę dla dorosłych organizujemy w terminie 5-7 lipca 2024 r., wychodząc naprzeciw oczekiwaniu nie tylko jeźdźców z pułapu zawodowego, ale kierując nasze zaproszenie także do miłośników i pasjonatów. Podczas Turnieju Jeździeckiego o Puchar Manor House będzie można wziąć udział zarówno w zawodach towarzyskich w skokach, jak i w parkurach otwartych z ujeżdżenia. Możemy stworzyć niezwykłą imprezę jeździecką w centralnej Polsce, przepełnioną holistyczną atmosferą i sercem dla koni. Z tego miejsca chciałam wszystkich bardzo serdecznie zaprosić na to wydarzenie. aa Fot. Manor House

14 2/2024 KTO WYSTARTUJE NA IGRZYSKACH OLIMPIJSKICH? Ewa Pogodzińska PZJ Rok temu kwalifikacje olimpijskie zdobyły polskie ekipy w ujeżdżeniu, skokach i we Wszechstronnym Konkursie Konia Wierzchowego (WKKW). Trzy polskie jeździeckie drużyny ostatni raz startowały podczas olimpiady w Moskwie w 1980 r. W ubiegłym roku kwalifikację olimpijską w paraujeżdzeniu zdobyła również Monika Bartyś. W maju 2023 r. kwalifikację olimpijską podczas Festiwalu Jeździeckiego Baborówko wywalczyła drużyna WKKW w składzie: Małgorzata Korycka i Canvalencia, Wiktoria Knap i Quintus 134, Jan Kamiński i Jard oraz Paweł Warszawski i Lucinda Ex Ani 4. Z kolei w czerwcu polska drużyna ujeżdżenia, w składzie: Żaneta Skowrońska-Kozubik i koń Romantic P, Magdalena Jura i Ron, Marta Sobierajska i Ultrablue de Massa oraz Mateusz Cichoń i Herzregent 2, wygrała kwalifikację olimpijską w Budapeszcie. W lipcu podczas zawodów CSIO w Pradze skoczkowie w składzie: Adam Grzegorzewski i Issem, Maksymilian Wechta i Chepettano, Wojciech Wojcianiec i Chintablue, Przemysław Konopacki i Home-Run zdobyli kwalifikację olimpijską podczas rozgrywanych zawodów CSIO w Pradze. WKKW W przypadku WKKW para musi uzyskać jeden wynik kwalifikacyjny w zawodach 5* lub dwa wyniki w CCI4*L albo jeden wynik kwalifikacyjny w CCI4*L i jeden wynik w CCI4*S. Podczas zawodów tej rangi wynik w ujeżdżeniu musi być powyżej 55%, w skokach poniżej 16 pkt., a cross należy przejechać bez błędów na przeszkodach (dopuszczalne są jedna zrzutka, jeden błąd flagi i spóźnienie nieprzekraczające 75 sekund). Na koniec 2023 r. w WKKW wynik kwalifikacyjny mają: Julia Gillmaier i Red Dream Princess, Małgorzata Korycka i Canvalencia, Viktoria Knap i Quintus, Paweł Warszawski i Lucinda ex Ani, Mateusz Kiempa i Libertina, Jan Kamiński i Jard oraz Robert Powała i Rara del Castegno oraz Tosca del Castegno. Kadra seniorów WKKW, pod okiem trenera Andreasa Dibowskiego, ma już za sobą pierwsze przedolimpijskie zgrupowania. – Pierwsze zgrupowanie odbyło się w grudniu ub.r. w Lesznie. Styczniowa klinika połączona była z czworobokami, ocenianymi przez międzynarodowego sędziego – Katarzynę Konarską. Na początku marca zgrupowanie ze skokami crossowymi odbyło się w Baborówku. Kolejna klinika będzie w Dohle, w ośrodku Andreasa Dibowskiego, przed zawodami w Luhmulen, które są 23-24 marca br. – mówi Paweł Warszawski, członek kadry seniorów WKKW. I dodaje, że starty poszczególnych zawodników w kolejnych zawodach będą H&B TEMAT WYDANIA Po 44 latach przerwy podczas igrzysk olimpijskich w Paryżu zobaczymy trzy biało-czerwone drużyny. Polskie pary, które wywalczyły drużynowe kwalifikacje, nie mają jednak zapewnionego automatycznego startu na igrzyskach. O tym, kto ostatecznie wystartuje na przełomie lipca i sierpnia w Wersalu, zdecydują sztaby szkoleniowe poszczególnych konkurencji. Zawodnik i koń muszą posiadać także minimum kwalifikacyjne. Fot. AdobeStock/Liravega

2/2024 15 H&B TEMAT WYDANIA indywidualnie uzgadniane ze sztabem szkoleniowym PZJ. Wśród zawodów brane są pod uwagę międzynarodowe zawody WKKW rozgrywane w Polsce, czyli Sopot, Strzegom i Baborówko, oraz Marbach i Wiesbaden. W ocenie trenera Dibowskiego te ostatnie zawody są bardzo zbliżone do warunków na igrzyskach olimpijskich w Wersalu, gdyż odbywają się na małym terenie przypominającym park, gdzie przeszkody pojawiają się szybko pomiędzy drzewami. – W związku z brakiem zawodów testowych w Paryżu sztab szkoleniowy planuje wysłać przynajmniej trzech zawodników do Wiesbaden. To jest plan dla par posiadających już kwalifikacje olimpijskie. W przypadku par, które ich jeszcze nie mają, plany startowe zakładają start w konkursie CCI4-L, aby uzyskać wynik kwalifikacyjny do IO – dodaje Paweł Warszawski. W czasie olimpiady w Paryżu w WKKW wystartuje 65 par, w tym trzy z kraju-gospodarza. Każdy narodowy komitet olimpijski może zgłosić drużynę składającą się z trzech par albo maksymalnie dwie pary indywidualnie. Kwalifikację drużynową w WKKW uzyskało łącznie 16 krajów, w tym jedno miejsce przypadnie dla kraju-gospodarza, 14 miejsc w ramach drużyn wyłonionych poprzez FEI Olympic Group Qualification Events i jedno poprzez FEI Eventing Nations Cup 2023. Tylko kraje, które nie uzyskały miejsca jako drużyna, są uprawnione do wnioskowania o indywidualne miejsca. WKKW będzie pierwszą jeździecką konkurencją, w ramach której będzie odbywać się rywalizacja w Wersalu. Po przeglądzie weterynaryjnym ujeżdżenie odbędzie się 27 lipca, cross 28 lipca, a skoki 29 lipca br. Ujeżdżenie Na koniec 2023 r. minimum olimpijskie w ujeżdżeniu posiadały: Marta Sobierajska i Ultrablue de Massa, Aleksandra Szulc i Breakdance oraz Magdalena Jura i Ron. Wynik minimum to 67% w konkursie Grand Prix przyznany przez sędziego 4* oraz jako wynik średni całego startu. W komisji musi zasiadać minimum dwóch sędziów 4* narodowości innej niż zawodnik. Taki wynik należy uzyskać dwa razy na zawodach wyznaczonych przez Międzynarodową Federację Jeździecką. – Na koniec ubiegłego roku mieliśmy grupę zawodników, którzy mają już kwalifikację olimpijską. Są to: Marta Sobierajska i Ultrablue de Massa, Aleksandra Szulc i Breakdance oraz Magdalena Jura i Ron. Magda i Ola startowały w tym roku na tych koniach na poziomie blisko 69%, Marta zaliczyła starty na blisko 68% i aktualnie sponsor kupił dla niej nowego, bardzo dobrego konia. Kwalifikację olimpijską ma też najlepsza obecnie nasza zawodniczka, Beata Stremler, na Polskie pary, które wywalczyły drużynowe kwalifikacje, nie mają zapewnionego automatycznego startu na igrzyskach. Fot. kadraskoki.pl Kwalifikacje olimpijskie skoki Praga 2023

koniu Fair Play (koń obecnie w sprzedaży). W grudniu Beata na dziewięcioletniej klaczy Fürstin Bea zwyciężyła w finale prestiżowych niemieckich zawodów Louisdor Preis z wynikiem w Grand Prix 73,46%, przy bardzo dużej konkurencji. To sensacja. Spodziewam się, że para ta szybko zdobędzie kwalifikacje olimpijskie – mówi Andrzej Sałacki, trener kadry ujeżdżenia. Podkreśla również, że jeden wynik kwalifikacyjny z dwóch mają już Olga Safronova i Sandro D’Amour. Zdaniem trenera Andrzeja Sałackiego, wśród zawodników, którzy mogą w pierwszej połowie br. osiągnąć wyniki kwalifikacyjne, są aktualna mistrzyni Polski, Żaneta SkowrońskaKozubik, Aleksandra Popławska, Karolina Mazurek i Filip Kowalski (czołowa czwórka z ostatnich Mistrzostw Polski Seniorów). Do tej grupy może też dołączyć ktoś z czterech kolejnych zawodników, którzy zaczęli przygotowania w klasie Grand Prix do sezonu 2024. Trener kadry ujeżdżenia zakłada, że wybór reprezentantów Polski na IO nastąpi po drugich zawodach kwalifikacyjnych w maju i czerwcu br. – Obecnie nasze plany są takie, aby zawodnicy w marcu startowali podczas międzynarodowych zawodów we Wrocławiu („zawody otwarcia”), a w kwietniu rywalizowali w wybranych przez siebie zawodach. Potem w maju i czerwcu planuję dwa zawody kwalifikacyjne. Jesteśmy na etapie uzgadniania ich z zawodnikami. Pod koniec czerwca będzie decyzja, które trzy pary wystartują na igrzyskach w Paryżu – informuje trener. W jego ocenie aktualna kondycja polskiego ujeżdżenia w kategorii seniorów jest dobra. – Nie przypominam sobie wcześniej sytuacji, żeby było tyle potencjalnych kandydatów do startu w igrzyskach olimpijskich. Dodatkowo mamy utalentowaną grupę młodzieżowców, która w najbliższych latach będzie zasilać kadrę seniorską. Mój optymizm sięga nie tylko Paryża, ale również Los Angeles 2028 – podkreśla Andrzej Sałacki. W ujeżdżeniu w IO Paryż 2024 weźmie udział 60 par. W konkursie drużynowym wystartuje łącznie 15 drużyn (po trzy pary jeździec-koń na drużynę), w tym jedno miejsce 16 2/2024 Fot. Łukasz Kowalski Żaneta Skowrońska-Kozubik i Romantic P, kwalifikacje w ujeżdżeniu, Budapeszt 2023 Fot. Łukasz Kowalski Jan Kamiński i Jard Kwalifikacje olimpijskie WKKW Baborówko 2023 Fot. Łukasz Kowalski Kwalifikacje olimpijskie WKKW Baborówko 2023 H&B TEMAT WYDANIA

2/2024 17 H&B TEMAT WYDANIA Eventing Show jumping Dressage Pawel Warszawski l Janek Kaminski Mateusz Kiempa stajniateam i stajniateam@gmail.com zostań partnerem teamu stajnia Road to Paris stajniateam.pl REKLAMA przeznaczone jest dla gospodarzy. Pozostałych 14 drużyn walczyło o swoje miejsca w ramach FEI Olympic Group Qualification Events. Kraj może zdobyć maksymalnie jedno miejsce indywidualne wśród państw niewystępujących już jako drużyna. Łączna liczba indywidualnych miejsc na IO Paryż 2024 wynosi 15. Miejsca indywidualne zostaną przyznane w kolejności malejącej – od najwyżej sklasyfikowanych zawodników w rankingu olimpijskim FEI w ujeżdżeniu. Skoki Wśród polskich skoczków także ruszyły już przygotowania do igrzysk olimpijskich w Paryżu. – W lutym w cyklu Sunshine brali udział Adam Grzegorzewski, Maksymilian Wechta, Marek Lewicki i Andrzej Opłatek. Później planuję kolejne starty polskich zawodników w dużych zawodach, takich jak Arezzo, Hagen, Hamburg czy Canteleu. W zależności od indywidualnych potrzeb par planujemy odpowiednią liczbę zawodów. Chciałbym pojechać na CSIO w Rzymie z pięcioma potencjalnymi polskimi zawodnikami bez gwarancji biletu w Paryżu – zapowiada Jan Vinckier, trener kadry skoków. Dodał, że na miesiąc przed olimpiadą będą wytypowane polskie pary i rezerwowi. W skokach na koniec 2023 r. wynik kwalifikacyjny posiadali: Adam Grzegorzewski i Issem, Michał Kaźmierczak i Notis, Marek Lewicki i La Pezi, Andrzej Opłatek i Diaroubet, Maksymilian Wechta i Cheppetano oraz Wojciech Wojcianiec i Chintablue. Wynik kwalifikacyjny w skokach można osiągnąć, zdobywając maks. 8 pkt. karnych w pierwszym lub drugim półfinale Mistrzostw Europy lub kończąc finał ME. Zapewnia go także osiągnięcie trzy razy maks. 4 pkt. karnych w pierwszej rundzie konkursu 155 cm na wybranych zawodach zaliczanych do Pucharu Świata lub konkursie Grand Prix na otwartym hipodromie. Sposobem osiągnięcia wyniku kwalifikacyjnego jest także trzykrotne otrzymanie maks. 8 pkt. karnych w pierwszej rundzie konkursu 160 cm na wybranych zawodach zaliczanych do Pucharu Świata lub w konkursie Grand Prix na otwartym hipodromie. Wynik kwalifikacyjny można też zdobyć, trzykrotnie przejeżdżając parkur maksymalnie na 4 pkt. karne w konkursie 155 cm w pierwszej lub drugiej rundzie Pucharu Narodów na zawodach CSIO4* lub CSIO5*. Zapewnia go także trzykrotne uzyskanie maksymalnie 8 pkt. karnych w konkursie 160 cm w pierwszej lub drugiej rundzie Pucharu Narodów na zawodach CSIO4* lub CSIO5*. Rywalizacja skoków w Wersalu odbędzie się 1-6 sierpnia br. W konkursie indywidualnym w skokach w rundzie kwalifikacyjnej weźmie udział 75 par jeździec-koń – maksymalnie trzy pary z każdego kraju. 30 najlepszych par z rundy kwalifikacyjnej awansuje do finału. W zawodach drużynowych konkurować będzie 20 drużyn składających się z trzech par jeździec-koń. Wyniki każdej pary będą sumowane, przy użyciu tej samej zasady co w przypadku zawodów indywidualnych, w celu obliczenia łącznej liczby punktów. Najlepsza dziesiątka awansuje do finału, w którym wszystkie wyniki są zerowane i rozstrzygane są miejsca na podium. Trzymamy kciuki za starty naszych zawodników podczas IO Paryż 2024! aa Trzy polskie jeździeckie drużyny ostatni raz startowały podczas olimpiady w Moskwie w 1980 r.

18 2/2024 Barbara Połap zawodnik, instruktor sportu Koń od zarania dziejów odgrywa niezastąpioną rolę w historii ludzkości. Od epoki paleolitu, przez średniowiecze, aż do współczesności – towarzyszył nam w różnych aspektach życia. Jego ewolucja od zwierzęcia konsumpcyjnego do partnera sportowego i rekreacyjnego świadczy o wyjątkowej więzi między nim a człowiekiem. Współczesne zastosowania koni w sporcie, rekreacji i rozrywce są owocem długotrwałej pracy nad ich wychowaniem i treningiem. Obecnie są one nie tylko atletami, ale również partnerami, którym zaufać można nawet w najtrudniejszych sytuacjach, czyniąc z nich wyjątkowych towarzyszy na każdym etapie życia. Początek współpracy Koń to partner człowieka, który towarzyszy nam od 5500 lat. Odegrał on również niezwykłą rolę pod względem praktycznym, ekonomicznym, politycznym, religijnym czy symbolicznym. W epoce paleolitu koń był przede wszystkim wykorzystywany jako zwierzę konsumpcyjne – ze względu na odżywcze walory jego mięsa. W neolicie był źródłem mleka, również bogatego w aminokwasy i substancje mineralne. Jest on rzadkim przypadkiem gatunku, którego przed wyginięciem uratowało przymierze z człowiekiem. H&B TEMAT WYDANIA Głównym zastosowaniem koni okazały się jednak być działania militarne, szczególnie związane z użyciem rydwanów i później kawalerii. Rydwany miały znaczący wpływ na bieg historii, decydując o wynikach wielu bitew. Ich kluczową rolę determinowały trzy elementy: koło szprychowe, łuk kompozytowy oraz wyszkolone konie. Kawaleria uformowała się ok. 1000 r. p.n.e., 800 lat po wozach bojowych. W tym czasie wyhodowano większe, silniejsze konie, umożliwiające wojownikom noszenie uzbrojenia. Doskonalono również techniki jazdy, dosiadu i kierowania koniem, pojawili się też konni łucznicy. W czasach średniowiecza konie stały się symbolem szlachectwa, a jazda stanowiła kluczowy element armii. Pojawienie się broni palnej zakończyło erę rycerstwa, ale konie nadal były wykorzystywane podczas wojen. Od lat 50. i 60. XX w. ich rola IDEALNY KOŃ NA OLIMPIADĘ, CZYLI JAKI? Koń odegrał znaczącą rolę w postępie cywilizacyjnym dzięki swoim cechom: wrażliwości oraz umiejętności współpracy z człowiekiem. Jego wyjątkowe znaczenie wynika z umiejętności zaspokajania różnorodnych potrzeb ludzi, które na przestrzeni wieków się zmieniały. Dla wielu symbolem osiągnięcia idealnego zgrania między człowiekiem a koniem jest ich wspólny start na letnich igrzyskach olimpijskich. Fot. Depositphotos/FreerLaw, AdobeStock/sahs94

2/2024 19 H&B TEMAT WYDANIA zmieniła się – od tamtej pory są przede wszystkim wykorzystywane w rekreacji, w rozrywce i oczywiście w sporcie. Jeździectwo pierwszy raz pojawiło się na igrzyskach w Paryżu, w 1900 r., jednakże dopiero w Sztokholmie, w 1912 r., rozegrane były konkursy trzech konkurencji: skoki przez przeszkody, ujeżdżenie i WKKW. Od tego czasu dyscyplina ta pojawia się na każdych igrzyskach olimpijskich. Jeździectwo to jedyny sport olimpijski, w którym osiągnięcie określonego wyniku jest uzależnione od żyjącego, myślącego i czującego czynnika, który nie jest ludzką istotą. Często podkreśla się, jak ważna jest więź między człowiekiem a koniem, ile czasu poświęca się na wytrenowanie i dopracowanie szczegółów. Jaki powinien być jednak koń startujący w mistrzostwach, a tym bardziej na igrzyskach olimpijskich? Z jakim współpraca przebiega najlepiej? Jakie cechy predysponują go do otrzymywania laurów zwycięstwa? Koń skoczek to prawdziwy wojownik Skoki przez przeszkody to najpopularniejsza konkurencja jeździecka. Para koń-jeździec ma za zadanie pokonać przeszkody w odpowiedniej kolejności, bezbłędnie i w odpowiedniej normie czasu. Parkur taki wymaga od konia siły, elastyczności, równowagi fizycznej i emocjonalnej oraz szybkości. Przede wszystkim koń skoczek musi sam chcieć. W tej dyscyplinie również jest zawodnikiem. – Koń jest atletą, a jeżeli atleta nie chce czegoś zrobić, to nie można go do niczego zmusić, szczególnie gdy jest dużo większy od nas – uważa Adam Grzegorzewski, członek Kadry Polski seniorów w skokach przez przeszkody. Jego zdaniem, jeżeli zawodnik ma konia, który chce skakać, to można powiedzieć, że jest to pierwszy krok do ideału. – Koń do skoków przez przeszkody powinien mieć swoją własną osobowość, powinien być inteligentny, odważny i komunikatywny – mówi Jan Vinckier, trener Kadry Polski seniorów w skokach przez przeszkody. Podkreśla ponadto, że naprawdę ważne jest również to, by osoba pracująca z koniem potrafiła dogadać się z nim i odczuwać go w odpowiedni sposób. Inteligentne konie mogą być trochę inne, nie tak ufne. Dlatego tak ważne są budowana z nimi relacja i komunikacja, bez wymagania poprzez dominację. – Wrażliwość u koni to ważna, choć trudna cecha. Pozwala jednak ona na współpracę na dużo głębszym poziomie – dodaje Jan Vinckier. Koń skoczek to również pewnego rodzaju wojownik. Powinien być świadomy czekających go wyzwań i być chętnym je pokonać. – Najbardziej doceniam u swojego podstawowego konia jego charakter, jest naprawdę prawdziwym fighterem. On doskonale wie, kiedy wjeżdżamy na parkur, kiedy jest przejazd treningowy, a kiedy musimy dać z siebie wszystko. Oczywiście, bardzo też doceniam jego możliwości fizyczne. Jest on bardzo silny i dokładny, niesamowicie jezdny i, pomimo jego wielkości, bardzo kompaktowy – Jeździectwo to jedyny sport olimpijski, w którym osiągnięcie określonego wyniku jest uzależnione od żyjącego, myślącego i czującego czynnika, który nie jest ludzką istotą. Często podkreśla się, jak ważna jest więź między człowiekiem a koniem, ile czasu poświęca się na wytrenowanie i dopracowanie szczegółów.

20 2/2024 H&B TEMAT WYDANIA wylicza Adam Grzegorzewski. – Koń, który jest inteligentny i wychowany w odpowiedni sposób, zrobi wszystko dla swojego jeźdźca, i to widać w najlepszych koniach. Nawet gdy jest mniejszy lub mniej potężny, ale jego umysł będzie działał odpowiednio, będzie on w stanie pokonać wiele trudności – zapewnia Jan Vinckier. Najwyższy stopień harmonii z koniem w ujeżdżeniu Ujeżdżenie, z francuskiego „dressage”, to konkurencja polegająca na zupełnie innych zasadach w porównaniu do eksplozywnych skoków (rozwijanie maksymalnej siły w możliwie najkrótszym czasie). Ujeżdżenie to harmonia, wdzięk i elegancja. Jest to również podstawa każdej dyscypliny jeździeckiej. Zawodnicy startujący w programach Grand Prix Freestyle mają do wykonania niezwykle zaawansowane figury i elementy w rytm dobranej odpowiednio muzyki. Dla Andrzeja Sałackiego, trenera Kadry Narodowej w ujeżdżeniu, najważniejszymi cechami konia są jego piękno, prawidłowa budowa i wybitny ruch. Koń ujeżdżeniowy powinien być zdrowy, rozluźniony oraz elastyczny. Ważna jest również jego psychika. Dzięki chęci współpracy z człowiekiem konie łatwiej się uczą oraz koncentrują na zadaniach. Koń taki powinien czerpać też przyjemność z pokazów przed publicznością, dzięki czemu będzie chętniej współpracował w postawionych przed parą zadaniach. – Wszystkie aspekty są ze sobą powiązane, jednak element psychiki ostatecznie przeważa – przekonuje trener. – Dla mnie idealny koń to taki, który wchodząc w czworobok, wie, po co tam wchodzi i czego chce – mówi Żaneta Skowrońska-Kozubik, członkini Kadry Polski w ujeżdżeniu. Jej zdaniem, chodzi o to, by koń miał własne zdanie i aby był odważny. W momentach, kiedy najbardziej na nim polegamy, wyjeżdżając na plac, chcemy, by taki koń był gotowy zrobić dla nas wszystko. To zależy od tego, jak my się zachowujemy i jak traktujemy tego konia, naszego sportowego partnera. Później taki koń oddaje nam to. Podczas wykonywania programu ujeżdżeniowego jeździec i koń stają się harmonijną całością. Nawet najdelikatniejsze sygnały wystarczają im do wzajemnej komunikacji. To właśnie ta zgodność i wzajemna empatia między ludzką i zwierzęcą istotą są niezwykle inspirujące, piękne i stanowią istotę sztuki ujeżdżenia. WKKW, czyli test wytrzymałości, dokładności i siły Dyscypliną łączącą skoki i ujeżdżenie jest Wszechstronny Konkurs Konia Wierzchowego. Polega on na teście wytrzymałości, wytrenowania i wszechstronności konia i jeźdźca. Podczas zawodów odbywa się próba ujeżdżeniowa, terenowa (kros) oraz skoki przez przeszkody. – Na pierwszy rzut oka koń WKKW-ista musi być odważny. Jednakże na zawodach musi on pokonać trzy próby, powinien być więc wszechstronny. Bardzo trudno obecnie takiego konia znaleźć – mówi Paweł Warszawski, członek Fot. 2 x Kamila Tworkowska

RkJQdWJsaXNoZXIy NzIxMjcz