Horse&Business 4/2022

łam się zamieszkać w Warszawie. Wolę mieszkać w mie - ście, dojeżdżać do stajni, mieć życie towarzyskie, łatwiej też znaleźć dobrego trenera i luzaka. Przeniosłam konie do Bobrowego Stawu, gdzie stoją moja przyjaciółka, Laura Kłapińska, i Adam Grzegorzewski, więc atmosfera w stajni jest bardzo fajna. Wydaje mi się, że jeździectwo nie będzie moją zawodową pracą, dlatego wolę mieszkać w mieście, gdzie mogę myśleć o swojej przyszłości. Dlaczego nie myślisz o koniach jako o sposobie na życie? Wydawałoby się, że to naturalny scenariusz dla kogoś, kto ma stajnię, bardzo dobre wyniki sportowe i, tak jak mówisz, dla kogo jest to ogrom - na pasja. Nie chcę zajmować się tym zawodowo, ponieważ myślę, że gdyby to było moją pracą, to nie byłoby to tak przyjemne. Uwielbiam posiadać konie, ale maksymalnie trzy, zajmo - wać się nimi, poświęcać im czas, jeździć, ale nie chciałabym zarabiać na koniach. Strasznie się do nich przywiązuję i nie wyobrażam sobie mieć całej stajni do jazdy i pod sprzedaż. Chciałabym, aby pozostało to moją pasją. Mam duże am - bicje dotyczące startów w zawodach. Moi rodzice wspiera - ją mnie w każdej decyzji i jestem im bardzo wdzięczna, że mam taką możliwość, aby jeździć konno bez pracy z tym związanej. Mam nadzieję, że nigdy nie będę musiała rozwa - Fot. Martyna Kaczmarek 27 4/2022 H & B W Y W I A D REKLAMA

RkJQdWJsaXNoZXIy NzIxMjcz