LIDER BIZNESU nr 2/2020

14 pochodzenie ma znaczenie wszystkim przychodzi po nienagannej jakości rośliny, to klient, który dobrze wie, że nie spotka go tu niespodzianka, jak np. przy krzewie kupionym w spożywce, który okazał się nie tylko nie tym opisanym na opakowaniu, ale bez korzenia i z przebarwieniami grzybowymi. To przewaga centrów ogrodniczych. Ponadto takowy klient często poszukuje nowości, rzadko spotykanych gatunków roślin czy ich odmian. Klient wie, że otrzyma fachowe doradztwo w dziedzinie ogrodnictwa, dobrze dobrane nawozy, środki ochrony roślin etc. Klienci utożsamiają się z centrum, często dzielą się swoimi sukcesami w dziedzinie upraw, utrzymaniem np. tropikalnych gatunków roślin. Widać, iż zachłysnęli się pasją ogrodnictwa - tego raczej w przypadku klienta marketowego stwierdzić nie można. A w nawiązaniu do Mainau, CENTRUM OGRODNICZE KALINOWA, w zeszłym roku, weszło w skład grupy DCO - to również powód do radości. A trendy? Czy one także są inne w markecie i inne w centrum? T K: Trendy, możliwe iż są nawet podobne. Mam jednak odczucie, że ogrodnicy podchodzą do tego bardziej profesjonalnie, znamy bowiem pytania i potrzeby klientów, staramy się im stworzyć wyjątkową i niepowtarzalną ofertę. Łatwiej działać w centrum ogrodniczym niż w korporacji, gdzie wiele zachowań jest szablonowych, jak np. układ półki, wąsko okrojony asortyment dostawcy. Jest dużo towaru - ale jednolitego, brakuje szerszej oferty.

RkJQdWJsaXNoZXIy NzIxMjcz