Lider Biznesu 3/2023

REKLAMA POZIOM WYŻEJ Metoda czynnych nor: gryzonie w natarciu J esienna migracja gryzoni do ciepłych miejsc jest wpisana w ich DNA. Dlatego tak licznie wdzierają się do budynków. Nie trzeba im szczeliny przy ziemi – np. myszy świetnie wspinają się po chropowatych ścianach. Wykładanie trutek i pułapek należy rozpocząć, gdy kończą się żniwa. Warto już latem zaopatrzyć się w niezbędne akcesoria do zwalczania gryzoni. Świeże trutki na pewno będą działać sku - teczniej niż zleżałe. A jeśli już posiadamy pułapki i pojemniki do wyłożenia zatrutej karmy,warto je do sezonu przygotować.Wszystkie trzeba umyć w ciepłej wodzie z detergentem, a także - jeśli to możliwe - sparzyć wrzątkiem.Wysuszone i wywietrzone będą gotowe do jesienno-zimowej kampanii. Na terenach otwartych, gdzie populacja gryzoni jest większa i gdzie zwykle liczyć trzeba się z większą ilością wykładanej trutki, Instytut Ochrony Roślin z Poznania rekomenduje rozpo - znanie zagrożenia ze strony gryzoni. Przy szacowaniu zagrożenia warto korzystać z metody wyznaczania czynnych nor. Na polu wyznacza się 3 miejsca o powierzchni 100 m 2 na których oblicza się wszystkie nory gryzoni. Nory należy natychmiast zadeptywać. Po 1-2 dniach powtórnie liczy się nory otwarte, zamieszkałe przez gryzonie. Idzie sezon, przygotuj sprzęt: mycie, wyparzenie, wysuszenie Fot. Łuczak Liczbę nor otwartych należy podzielić przez 3, otrzymujemy w ten sposób średnią liczbę nor na poletko. Przy liczbie 3 nor zamieszkałych na 100 m 2 zabiegi zwalcza - jące już są konieczne. Zaleca się wtedy: • wykładanie zatrutego ziarna, • gazowanie nor świecami dymnymi –wczesna jesień, • opryskiwanie preparatami chemicznymi i rozkładanie zatru - tego ziarna–późną jesienią. <

RkJQdWJsaXNoZXIy NzIxMjcz