LIDER BIZNESU 4/2020

23 Lider Biznesu. Ogrodniczy Magazyn Branżowy nowi obszar przeznaczony dla zieleni. Ten obszar przecięt- nie stanowi ok. 30% zagospodarowywanego terenu (przy zabudowie ekstensywnej nawet 70%, a sporadycznie mniej - nawet dla terenów przemysłowych podaje się zazwyczaj wielkość 10%). Zapis o wymaganym udziale powierzchni biologicznie czynnej nie oznacza również, że nie można po- święcić na ‘zieleń’ większej przestrzeni. Jednak każdy inwestor (w tym deweloper) kalkulując opłacalność swojej inwestycji, czytając miejscowy plan powinien wkalkulować w opłacal- ność swojej inwestycji, że tej części działki nie zabuduje. Te umowne 30% działki może natomiast, zgodnie z prawem, przeznaczyć po prostu na trawnik (miejscowe plany z różnych względów rzadko doprecyzowują ‘treść’ i jakość zieleni stano- wiącej powierzchnię biologicznie czynną). Może jednak także ukształtować tę zieleń tak, aby znalazło się w niej miejsce dla wody opadowej. Czy 30% terenu wystarczy? Tak, z powodze- niem. Oczywiście każdy przypadek jest indywidualny – dużo łatwiej to zrealizować w przypadku działki płaskiej, niewielkiej ilości budynków i przepuszczalnej gleby. W przypadku roz- rzeźbionego ukształtowania terenu już tak łatwo nie będzie. Nie znaczy to jednak, że jest to niemożliwe. Miejsce dla wody musi być planowane równocześnie z rozmieszczeniem bu- dynków, a nie stanowić obszar wypełniający już przemyśla- ną wcześniej urbanistykę. Kluczowy jest także cel retencyjny, czyli określenie rodzaju opadu, jaki chcemy zagospodarować w terenie. Idealną sytuacją jest, gdy cel ten narzucają w po- staci minimalnej zalecanej kompetentne jednostki gminne, odpowiedzialne za zarządzanie wodą opadową. Z mojego doświadczenia we współpracy z niezwykle merytorycznym zespołem miejskiej spółki komunalnej odpowiedzialnej za zarządzanie wodą opadową – Gdańskie Wody wynika, że właściciele posesji powinni brać odpowiedzialność za tzw. opad 10%, czyli intensywny opad nawalny padający w ciągu 10-15 minut, lub mniej intensywny, lecz dłuższy: 45-60 minu- towy o prawdopodobieństwie wystąpienia raz na 10 lat. Jaka to ilość wody? Różna dla różnych rejonów kraju. W Gdańsku stosunkowo wysoka w porównaniu z innymi obszarami kraju: W sytuacji coraz dłuższych okresów bezdeszczowych pozbywamy się cennego, życiodajnego zasobu, zamieniając wodę opadową w ściek, równocześnie podlewając nasze rośliny w parkach i ogrodach wodą pitną, która dla roślin nie jest wcale lepsza.

RkJQdWJsaXNoZXIy NzIxMjcz