Lider Biznesu 4/2022

Lider Biznesu. Ogrodniczy Magazyn Branżowy 51 W PRAKTYCE trudno o zarobki będące wystarczającym argumentem na przyciąganie kandydatów i utrzymywanie pracowników. Na szczęście wciąż jest wielu pasjonatów, którzy po pro - stu mają satysfakcję z pracy z kwiatami. Dlatego oprócz wynagrodzenia ważna jest atmosfera panująca w firmie i możliwości rozwoju. OGRANICZENIA PANDEMII Na początku sezonu ogłoszono stan pandemii. To był bardzo trudny moment dla branży. Dwa lata temu zada - waliśmy sobie pytanie, czy ludzie będą kupować kwiaty. Przecież w kwiaciarniach sprzedajemy rzeczy, bez któ - rych można żyć! Mieliśmy obawy, że kwiaty jako pierw - sze zostaną skreślone z list zakupowych. Na szczęście zachowanie klientów pokazało, że nawet w czasach coraz ostrzejszych obostrzeń ludzie cały czas kupowali kwiaty i rośliny. Decyzje zakupowe więc wcale nie muszą wyni - kać z praktycznego podejścia do życia. Są osoby, które zwracają uwagę na piękno i chcą mieć w swoim otoczeniu coś naturalnego. NIEPEWNE CZASY, CORAZ WYŻSZE KOSZTY Gdy już zaczęliśmy wychodzić z pandemii, gdy przed - siębiorcy zaczęli wierzyć w to, że najgorsze już za nimi, na początku roku zderzyli się z Nowym Ładem. Zamiast ułatwień, wiele niejasności i komplikacji. Do tego doszły znaczne wzrosty kosztów prowadzenia firmy: zdrożała energia elektryczna, gaz i paliwa. Jakby tego było mało, inflacja i duże wahania wartości złotego jeszcze bardziej skomplikowały prowadzenie firmy florystycznej. Wzrost cen gazu spowodował dużą destabilizację na europej - skim rynku kwiatów, wywołaną ograniczeniem produkcji. Znacznie wyższe koszty i ograniczona podaż miały wpływ na duże wzrosty cen kwiatów. Przy znacznym wzroście kosztów przedsiębiorcy muszą szukać sposobów na wzrost przychodów pozwalający wciąż zarabiać. STRATEGIE NA NOWE CZASY Mam świadomość, że wielu przedsiębiorców z branży jest w bardzo trudnej sytuacji – nie widzą sensu, nie mają już środków i pomysłów na wyjście z kryzysu. Często przy - czyny porażki leżą poza firmą, ale mogą być też skutkiem błędnych decyzji. Czasy, gdy otwarcie jakiejkolwiek kwia - ciarni wystarczyło, by utrzymać się ze sprzedaży kwiatów, odeszły do lamusa. Dziś niewyróżniających się miejsc sprzedających kwiaty jest za dużo, przez co wiele z nich walczy o przetrwanie. To kwestia wyboru profilu klienta kwiaciarni, często nieświadoma, będąca konsekwencją złej strategii. Bo jeżeli jedyną kreatywnością jest pomysł, aby być najtańszym, to też takich przyciąga klientów. Wiem,że wielu przedsiębiorców radzi sobie bardzo dobrze, ale zauważyli spowolnienie, coraz bardziej czują niepokój wywołany brakiem stabilności. Częściej do głowy przy - chodzą myśli: co dalej? Jak to będzie? Teraz warto wyko - nać analizę SWOT swojej firmy. Poszukać mocnych stron, poprawić słabe strony, szukać szans w otoczeniu i niwelo - wać zagrożenia. Dziś, aby osiągnąć sukces, kluczowe jest znalezienie sposobu na wyjątkowość oferty. Osobiście nie mogę narzekać na klientów naszych kwia - ciarni, ale my na to pracujemy prawie trzy dekady. Nasze mocne strony to: innowacyjność, dbałość o szczegóły, dostępność, szeroki asortyment, profesjonalna obsługa. Pomimo że nie staramy się być najtańsi, to mamy wielu klientów. Rzetelna praca ma wymiar ekonomiczny, klienci to doceniają: dobrym słowem i sowitą zapłatą. Aby klient chętnie wydał pieniądze na kwiaty, trzeba mu zaoferować coś ekstra i dobrze go obsłużyć. To kwestia wyboru strate - gii. Choć na efekty nieraz trzeba trochę poczekać, to warto być konsekwentnym w jej realizacji. W czasach, kiedy koszty prowadzenia kwiaciarni są coraz większe, szczególnie musimy zadbać o zwiększenie przy - chodów, aby wciąż osiągać zyski. 1. Postaw na wyróżniającą się ofertę. W kwiaciarni szkoda miejsca na taniości, one nie wygenerują satysfakcjo - nujących przychodów. Wyjątkowa oferta przyciągnie wyjątkowych klientów. 2. Stwórz piękne, zachwycające miejsce z odpowiednią powierzchnią, aby pomieścić Twoje pomysły. Musi być urządzone z gustem. Klient, który wydaje więcej, potrzebuje dobrze zaaranżowanej przestrzeni. 3. Tanie kwiaty, tani bukiet… nie tego oczekują klienci. Chętnie wydadzą więcej, gdy zaproponuje się im duży asortyment nietuzinkowych kwiatów i dodatków. Oczy - wiście profesjonalne ułożenie bukietu w tym przy - padku ma szczególne znaczenie. 4. Kwiaty cięte i rośliny to nie wszystko.Warto do tego dodać artykuły wyposażenia wnętrz, a nawet meble pasujące do stylu kwiaciarni. Klientów wyczulonych na piękno kwia - tów łatwo zainteresować jakimś konkretnym, a nietanim gadżetem i dzięki temu sprzedaż wzrośnie. 5. Wydobądź niewykorzystany potencjał pracowników. To sprzedawcy mają kontakt z klientem, a odpowiednie przygotowanie, profesjonalna wiedza i umiejętność doradzania, wsparta umiejętnościami sprzedażowymi, wpłyną na wzrost przychodów. Andrzej Dąbrowski – magister ekonomii. Wżenił się w biznes florystyczny w 1994 r. i w związku tym pozostał do dzisiaj. W międzyczasie ukończył Akademię Ekonomiczną we Wrocławiu w zakresie zarządzania przedsiębiorstwem. Działalność w branży kwiatowej zaczynał od prowadzenia kwiaciarni, rozwijając firmę do sieci kilku kwiaciarni. W międzyczasie rozwinął import i sprzedaż hurtową pod marką Kwiatostan. Kolejnym etapem rozwoju w branży było stworzenie ośrodka szkoleniowego Aka - demia Florysty i pracowni florystycznej Party Flowers. Wszystkie stworzone marki to obecnie gotowe koncepty franczyzowe, które mają za zadanie ułatwić rozwój lub rozpoczęcie biznesu w branży flory - stycznej. Obecnie świadczy usługi doradcze i szkoleniowe dla firm z branży kwiatowej. Swoją pasją, wiedzą i doświadczeniem chętnie dzieli się, pisząc artykuły o biznesie florystycznym publikowane na blogu wsparcieflorystow.pl .

RkJQdWJsaXNoZXIy NzIxMjcz