LIDER BIZNESU 6/2023

24 Nr 6/2023 ozdobnymi, ale także użytkowymi – warzywami i asortymentem sadowniczym. Kupujący chce więc mieć drzewko jabłoni w doniczce. Kwitnące i owocujące, które w dowolnej porze roku może kupić i przenieść na swój taras czy do ogrodu. Róże? Jak najbardziej – mamy całą gamę kolorów i form, ale też już tylko w doniczkach. Chętnie kupowane są róże okrywowe, bo powtarzają kwitnienie, oraz pnące i pienne. Reasumując: klient nie ma czasu, chce tu i teraz. Chce widzieć gotowy produkt, czyli kwiat, barwę, odcień. To też efekt tego, że ludzie dużo widzą i oglądają w mediach. Co im się spodoba w Internecie, chcą mieć to tu, zaraz u siebie. Na popyt przekłada się też trend ucieczki ludzi z miast, szukania domów z ogrodem – choćby malutkim. I tam – ze względu na szczupłość miejsca – popyt znajdują rośliny na pniu, ciekawe w formie i długo kwitnące. Ale w oczekiwaniach współczesnych zagonionych ludzi muszą to być rośliny, które nie wymagają żadnych nakładów pracy. Bo kupujący chce je posadzić, usiąść na ławeczce i cieszyć się ich pięknym widokiem. A jeśli klient szuka pojemnika, co mu doradzacie? J.K.: Jeśli chodzi o pojemniki, to trzeba rozdzielić dwie ich funkcje. Jedne to typowo ozdobne – tu faktycznie klienci szukają coraz bardziej wyrafinowanych form. Te wykonane są z różnorodnych tworzyw. Drugim typem pojemników są te zestawiane modułowo i obsadzane roślinami. Pozwalają nam odgrodzić się od sąsiada czy miejsca. Zalecamy donice z drewna, ceramiki, żywicy i innych materiałów przyjaznych w ogrodzie. W Trójmieście mamy największy wybór pojemników i donic. Każdy znajdzie to, czego potrzebuje. Jak najlepiej wyeksponować towar, aby zachwycił klienta i „znieczulił” moment użycia portfela? J.K.: Już na pierwszy rzut oka ekspozycja powinna być estetyczna, dopasowana do sezonu. Dlatego ciągle szukamy możliwości, aby jeszcze atrakcyjniej pokazać nasz asortyment. Ale okazuje się, że towar to nie wszystko. Ludzie szukają porady i doradztwa. Klienci piszą do nas maile, dzwonią. Przeglądamy więc pocztę, odbieramy telefony, podpowiadamy, jak sadzić, nawozić, leczyć rośliny. Każdy z pracowników naszego centrum jest przeszkolony w tym zakresie, na bieżąco też szkolimy naszą załogę. Są klienci, którzy mają swoich ulubionych sprzedawców. Budujemy relacje długoterminowe, nie gonimy za zyskiem, ale autentycznie chcemy pomóc ludziom, bo to lubimy. Inwestujecie w pracowników, ale jak dbać o to, aby oni – w dobie trudnych czasów kadrowych – nie odchodzili z firmy? J.K.: Na to jest jedna rada. Kto ma odejść, niech odchodzi. Nie ma żalu. Pozostać mogą jedynie ci, którzy mają w sobie odrobinę człowieczeństwa. Jeśli pracujesz w usługach, jesteś potrzebny dla drugiego człowieka i musisz być mu przyjazny. Ale wiadomo – ludzie są różni. Jeżeli widzę, że komuś Hala główna i bogaty asortyment ogrodniczy, w tym chemia i nawozy W głębi hali rozmieszczono narzędzia i pojemniki na rośliny „Jeśli pracujesz w usługach, jesteś potrzebny dla drugiego człowieka i musisz być mu przyjazny. W tej branży pozostać mogą jedynie ci, którzy mają w sobie odrobinę człowieczeństwa”. Justyna Kaleta BLIŻEJ BRANŻY Bogata kolekcja roślin do wnętrz przyciąga wzrok wychodzącego z hali

RkJQdWJsaXNoZXIy NzIxMjcz