LIDER BIZNESU 07/2020

21 Lider Biznesu. Ogrodniczy Magazyn Branżowy prężnie, by nasze produkty były synonimem jakości, skuteczności i komfortu użytkowania. W związku z tym na bieżąco analizujemy rynek i preferencje klientów, by szybko odpowiadać na zmieniające się potrzeby, nie tylko te funkcjonalne, ale również estetyczne. Zauważyliśmy, że półki innych kategorii produktowych zmieniły się w ostatnim czasie – jest na nich mniej kolorów, a więcej prostoty i przejrzystości. Uznaliśmy, że warto pójść w tę stronę. Nowy layout produktów biobójczych będzie się wyróżniał dużą spójnością, przejrzystością i nowoczesnością. Dominującym na opakowaniu elementem jest wpisana w koło nazwa produktu. Duże, białe litery są czytelne nawet z daleka, a niebieskie, kontrastowe tło i czerwona obwódka wyraźnie nawiązują do wcześniejszej kolorystyki opakowań. W bezpośrednim sąsiedztwie nazwy pojawiają się bardzo realistyczne zdjęcia szkodników, co dodatkowo ułatwia identyfikację przeznaczenia produktu. Istotną nowością jest zastosowanie przejrzystych ikon, stanowiących wsparcie dla haseł informujących klienta o zaletach produktu. Mocną stroną całego layoutu jest charakterystyczne, srebrne tło, które nadaje produktom lekko technicznego charakteru, a jednocześnie sprawia, że wyglądają one elegancko i szlachetnie. Dzięki wprowadzonym zmianom produkty zyskały nowoczesny, atrakcyjny wygląd oraz jeszcze większą czytelność i przejrzystość zawartych na nich informacji, co zdecydowanie wyróżnia ofertę BROS spośród konkurencji. Jakie inne działania będą towarzyszyły planowanemu rebrandingowi? S. J.: Na chwilę obecną koncentrujemy się na poinformowaniu o zmianach naszych bezpośrednich klientów, takich jak sklepy i hurtownie ogrodnicze, ponieważ już za chwilę produkty w nowej odsłonie trafią na półki sklepów. Wykorzystujemy do tego różne kanały informacyjne, takie jak mailing, reklamy w prasie branżowej czy materiały promocyjne. Działania skierowane do konsumentów planujemy na okres wiosenny, czyli czas, kiedy zainteresowanie produktami biobójczymi mocno wzrasta. Wówczas będziemy promować nasz odświeżony wizualnie asortyment w telewizji, Internecie i prasie. Pandemia koronawirusa miała znaczący wpływ na cały rynek ogrodniczy? Jak BROS może podsumować 2020 r.? S. J.: Zdecydowanie tak, aczkolwiek ten wpływ był zupełnie inny, niż można się było tego spodziewać na samym początku. Wmarcu pojawiło się wiele obaw wynikających z faktu, że w obliczu zagrożenia ludzie mogą mocno ciąć wydatki i ograniczyć swoje zakupy do produktów pierwszej potrzeby, a jak wiadomo te związane z pielęgnacją ogrodu do nich nie należą. Jednak rzeczywistość pozytywnie zaskoczyła całą branżę – okazało się, że redukcje wydatków w gospodarstwach domowych nie były aż tak duże, za to większa ilość wolnego czasu oraz ograniczone możliwości spędzania czasu na świeżym powietrzu spowodowały, że ludzie mocniej niż zwykle skoncentrowali się w tym roku na swoich ogrodach. Efektem było to, że wiele firm z naszej branży miniony sezon określa jako jeden z najlepszych w historii. Dla nas również był on wyjątkowo udany. Natomiast wracając do skutków pandemii, należy wspomnieć o jednej istotnej zmianie, której skutki będą długofalowe – wzrost roli Internetu w polskim handlu. Doświadczyła tego również branża ogrodnicza. Jakie prognozy można wysunąć dla branży ogrodniczej na nadchodzące lata? Jaki wpływmogą mieć ostatnie wydarzenia na kondycję zielonego sektora? S. J.: Ten rok pokazał, że można jeszcze odkrywać i z sukcesem wykorzystywać nowe kanały sprzedaży i że ludzie nawet w trudnym dla nich czasie chcą dbać o swój ogród, a to bardzo optymistyczny sygnał dla branży. Jeśli dołożyć do tego wciąż popularny trend „grow your own” oraz szeroko rozumiane zainteresowanie ludzi tym, co zdrowe i naturalne, to perspektywy dla ogrodniczego biznesu wyglądają bardzo dobrze.

RkJQdWJsaXNoZXIy NzIxMjcz