SUKCES PO POZNAŃSKU 1/2021

POZNAJ WARTĘ | 87 sukces PO POZNAŃSKU | STYCZEŃ 2021 ZAWSZE BĘDZIEMY MIERZYĆ WYŻEJ. EKSTRAKLASA TEŻ POCZĄTKOWO WYDAWAŁA SIĘ NIEMOŻLIWA. A JEDNAK. LUBIĘ POKONYWAĆ OGRANICZENIA I SIĘGAĆ PO WIĘCEJ roku byłem asystentem trenerów Warty Poznań: Bogusława Baniaka, Czesława Jakołcewicza, Artura Płatka i Jarosława Araszkiewicza. A dziś jestem dumnym trenerem Zielonych. Jak trafił Pan do Poznania? W 2011 roku, kiedy dołączyłem do sztabu szkoleniowego Warty Poznań. To był fantastyczny okres mojej pracy, poznałem wielu wspaniałych ludzi tutaj, w Poznaniu. Wiem, że to była dobra decyzja, najlepsza jaką w życiu podjąłem. Lubi Pan to miasto? Bardzo dobrze czuję się w Poznaniu. Jest to mój drugi dom. Odnajduję się tutaj doskonale. To miasto wspaniale się rozwija, jest piękne i przyjazne, budzi pozytywne emocje. Pana największe osiągnięcia sportowe? Awans do Ekstraklasy. Mam kolejne cele i marzenia, do których chcę dojść z Wartą, ale nie będę zdradzał, żeby nie zapeszyć. Lubi Pan swój klub? Gdybym nie lubił, wtedy praca nie sprawiałaby mi przyjemności. Za każdym razem kiedy jestem tutaj, na Drodze Dębińskiej, staram się zrobić wszystko, aby oddać tym ludziom, temu miejscu, cząstkę siebie. A jeśli chce się komuś poświęcić, to trzeba mieć go w sercu i wtedy praca ma sens. O czym Pan myśli wracając z treningu? Trudno wyłączyć się z pracy, po- nieważ nie pracuje się w niej od do. Praca nie kończy się, kiedy zamyka- my drzwi klubu. Tu nie ma wolnych weekendów i świąt. Umiejętność oddzielenia pracy od życia codzienne- go jest bardzo cenna i wciąż się tego uczę. Dziś już umiem znaleźć czas dla bliskich. Generalnie w życiu jest tak, że poświę- cenie się w stu procentach pracy nie miałoby sensu, gdyby nie było drugiego bieguna – poukładanego życia prywatnego. To wszystko musi się ze sobą wiązać. Jeśli mamy wspaniały, kochający dom, to w pracy też będzie poukładane. Wtedy wszystko gra! z

RkJQdWJsaXNoZXIy NzIxMjcz