SUKCES PO POZNAŃSKU 1/2022

| STYCZEŃ 2022 28 | WARTE POZNANIA DOBRZE SIĘ CELUJE W MIŁYM TOWARZYSTWIE Opowieść o jednym ze Stowarzyszeń, które wzięło sobie za cel rozpowszechnienie darta jako atrakcyjnej dyscypliny sportowej łączącej ludzi bez względu na wiek, status społeczny i warunki fizyczne. Skąd w darcie tyle pierwiastka towarzyskości? Odpowiada Paweł Rosół z Poznańskiego Stowarzyszenia „Róbmy Darta”. ROZMAWIA: MARTA RYBKO | ZDJĘCIE: MARTA RYBKO Dart, czyli popularna gra w rzucanie lotkami do tar - czy – skąd jego rosnąca popularność w Poznaniu? Paweł Rosół: Poznań to jedno z najważniejszych punk- tów na mapie Polski wśród miast, w których mieszkań- cy na przestrzeni wielu lat najliczniej uczestniczą w grze w darta. To tu powstała Polska Organizacja Darta orga- nizująca rozgrywki na najwyższych szczeblach w kraju i to tu regularnie od wielu lat odbywa się najbardziej rozpoznawalna liga w Soft Darta – Drużynowa Liga Darta. Z czasem kilku jej zawodników dostrzegło po- trzebę stworzenia nowej przestrzeni dla rozwoju dyscy- pliny, mając na celu regularne i atrakcyjne propozycje rozgrywek. Powstała nowa drużyna „Pan Tu Nie Stał”, a w miarę zwiększania aktywności – jej członkowie za- łożyli Poznańskie Stowarzyszenie „Róbmy Darta”, wo- kół którego zaczęła gromadzić się coraz liczniejsza rze- sza nie tylko zawodników, ale i sympatyków. Podczas częstych turniejów zawodowcy sprawdzają i szlifują for- mę oraz wygrywają nagrody, które wspierają ich uczest- nictwo w ogólnopolskich turniejach. Spotkania te dają również możliwość wyszukiwania talentów, które po- tem wprowadzane są do drużyn lub zawodów odpowia- dających ich poziomowi gry, pozwalając im się rozwijać wśród najlepszych graczy regionu. Na przestrzeni kil- ku lat działalności drużyny „Pan Tu Nie Stał” dostrze- gliśmy także silną potrzebę spotkań i integracji wśród uczestników turniejów, bez względu na wiek i poziom zaawansowania. Dlatego powstała idea miejsca skupia- jącego uczestników, którzy chcą się rozwijać, ale i osoby poszukujące pomysłu na swoją aktywność. Dostrzega- my ogromny potencjał tego pomysłu i chcemy zaprosić do świata darta szerokie grono odbiorców. Skąd taka wiara w rozwój tej dyscypliny? Od kilku lat gram w darta. Moją pasję podziela coraz większa grupa sympatyków darta i zawodników, co za- owocowało właśnie utworzeniem drużyny darterskiej „Pan Tu Nie Stał” oraz powstaniem Stowarzyszenia. Wprowadziliśmy wspólnie w kilku miejscach w Poznaniu rozgrywki, turnieje i ligę, a sukces tych działań pozwo- lił wyjść z tą propozycją poza granice Poznania. W za- wodach regularnie bierze udział nawet 30 osób w cyklu comiesięcznym oraz 42 osoby w 8 zespołach w rozgryw- kach drużynowej ligi steel darta pod klimatyczną nazwą „Liga Najwyższych Napięć”. Dostrzegam coraz większą siłę oddziaływania tych spotkań, dzięki odzewowi mię- dzy innymi z mediów społecznościowych, skutkującemu pojawianiem się wciąż nowych zawodników. Nasz po- mysł na darta w Poznaniu został zauważony i doceniony również przez władze Miasta Poznania. Krzysztof Rataj- ski, czołowy zawodnik reprezentujący nasz kraj w elitar- nych rozgrywkach na całym świecie prowadzonych przez PDC – światową organizację skupiającą najlepszych za- wodników globu, jest aktywnym ambasadorem tej dys- cypliny w kraju. Największym echem tej działalności jest wprowadzenie jej w ramy programowe polskiego kana- łu sportowego. Jesteśmy w erze najwyższej oglądalności i zainteresowania tą dyscypliną w Polsce. Nie mogliśmy być obojętni na ten trend, stąd nasza wiara i energia do działania. Od kilku lat gram w darta. Moją pasję podziela coraz większa grupa sympatyków darta i zawodników

RkJQdWJsaXNoZXIy NzIxMjcz