SUKCES PO POZNAŃSKU 1/2024

| STYCZEŃ 2024 56 | POZIOM WYŻEJ Niewielkie pomieszczenie, a w nim dziesiątki przeróżnych tykających zegarów. Tutaj jeszcze bardziej odczuwa się uciekający czas. Dosłownie słychać, jak znikają kolejne sekundy, minuty, godziny. – Ja tego nie słyszę – śmieje się Piotr Mikołajczak, który od ponad 55 lat naprawia zegary. – Czasem mam problem ze sprawdzeniem, czy naprawiony zegar wybił godzinę, czy to może był któryś inny. Czas mija, nawet wtedy, kiedy nie słychać tykania. TEKST: ELŻBIETA PODOLSKA | ZDJĘCIE: AGATA JESSE OBIEKTYWNIE ZEGARMISTRZ Na początku ludzie określali czas na podstawie pozycji słońca i cykliczności kalendarza oraz pór roku. Pierwsze mechanizmy mierzące czas pojawiły się 2-3 tys. lat przed naszą erą. Pierwszym miernikiem czasu był gnomon. Był to pionowy słup, który bazował na cieniu rzucanym przez słońce. W ciągu dnia pełnił rolę dzisiejszych wskazówek. Pionierami w mierzeniu czasu byli Chińczycy. Pierwszy szczegółowy opis mechanizmu zegarowego pojawił się w 1364 roku, a jego autorem był Giovanni da Dondi. W 1450 roku wynaleziono zegar z napędem sprężynowym, w 1510 roku Peter Henlein stworzył zegar kieszonkowy. 147 lat później powstał zegar wahadłowy.

RkJQdWJsaXNoZXIy NzIxMjcz