Sukces po poznańsku 3/2022

69 | MARZEC 2022 do domu. Oboje głodni i zmęczeni wchodzą do miesz- kania, a mąż mówi do żony: „ale tu bałagan!”. Reakcja żony – zdenerwowanie i złość. Przecież sprząta i pra- cuje tak samo ciężko jak mąż. Jak mógł jej wytknąć , że w mieszkaniu panuje bałagan! Postawmy się na miejscu żony i zastanówmy się, o czym mogą mówić odczuwa- ne przez nią emocje. Czy złość wynika z faktu, że mąż na co dzień nie pomaga w sprzątaniu i z góry zakłada, że to wyłącznie jej obowiązek, z czym ona się wewnętrz- nie nie zgadza? Czy może raczej złość wynika z faktu, że żona wyniosła z domu przekonanie, że musi być ideal- na, co w rozumieniu jej rodziców (a w efekcie też i jej) wiązało się z wysprzątanym na błysk mieszkaniem. No i w tym momencie „nie spełniła” narzuconych samej so- bie wymogów. Odczuwana emocja doprowadzi w końcu do konkretnego zachowania. Jeśli żona przyjmie ją bez większej analizy, może zacząć sprzątać wbrew sobie i po- kłócić się o to z mężem. Ale może też poświęcić chwi- lę na zastanowienie się, o czym informuje ją ta emocja, uświadomienie sobie, z czego może ona wynikać (brak wcześniejszego wypowiedzenia swoich potrzeb, a co za tym idzie nieodpowiedni podział obowiązków domo- wych, czy raczej „wdrukowany schemat” niemający nic wspólnego z mężem i podziałem obowiązków), a następ- nie zaproponowanie rozwiązania, które rozładuje nieko- rzystną emocję – potraktowanie słów męża jako zwykłe stwierdzenie (a nie atak na jej osobę), zaproponowanie chwili odpoczynku, a później wspólnego sprzątania jako wstępu do dyskusji o satysfakcjonującym obie strony po- dziale obowiązków. ZMIANA ZACHOWANIA Jest to dość prosty przykład, ale dobrze pokazujący, jak emocje mogą nami rządzić i doprowadzać do konkret- nych reakcji (nie zawsze korzystnych). Dlatego tak ważna jest umiejętność uświadomienia sobie, skąd dana emocja się pojawiła i co chce mi przekazać. Równie ważnym etapem w odpowiednim zarządzaniu emocjami jest zmiana naszego dotychczasowego zacho- wania, a co za tym idzie – działań, które podejmujemy pod wpływem emocji. Dla wielu pacjentów jest to bar- dzo trudne wzywanie, ponieważ jeśli nawet potrafią już uświadomić sobie problem (np. model wychowawczy, w którym dorastali, obligujący ich do bycia „idealnymi”), to odpuszczenie tych wszystkich „sznurków” często jest wielkim wyzwaniem. Przykładowa żona, która nie potra- fi się zrelaksować, kiedy widzi nawet niewielki kurz na podłodze, zdenerwowana słowami męża, musi nauczyć się odpuszczać. Z jednej strony może odczuwać złość, bo jej schemat myślowy podpowiada jej, że musi być ide- alna (= mieć wysprzątany dom), ponieważ inaczej „nie zasługuje na miłość”. Z drugiej, powinna pracować nad sobą, zwiększać samoświadomość i uczyć się odpuszcza- nia, ponieważ ma prawo kierować swoim życiem i kie- dy czuje się zmęczona, ma prawo w pierwszej kolejności wypocząć. Każde małe przełamanie, odejście od nieko- rzystnego schematu myślowego, może udowodnić, że od- puszczając, nic nie zawalimy, za to możemy poczuć się bardziej spokojni czy szczęśliwi. EMOCJA Głośne nazywanie tego, co w danym momencie czujemy, stanowi równie istotny element w zarządzaniu swoimi emocjami. Nazywanie swoich uczuć po imieniu pozwala na lepszą komunikację oraz lepsze poznanie siebie i swo- jego rozmówcy. W przykładzie męża i żony można było powiedzieć: „kochanie, to, co powiedziałeś sprawiło, że poczułam się źle , tak jakbym sama ten bałagan zrobiła, co nie jest prawdą, i teraz sama powinnam to posprzątać”. Nazywając swoje emocje, dajemy drugiej osobie prze- strzeń do tego, aby lepiej wytłumaczyła swoje intencje, a sami dzięki temu możemy ocenić, czy osoba ta faktycz- nie chciała nas zranić czy nie, czy odczuwana emocja była spowodowana źle dobranymi słowami, czy raczej naszy- mi ograniczeniami. TO MY DECYDUJEMY Kiedy dana emocja trwa, a my się jej poddajemy, najczę- ściej pojawia się w nas wypracowany wcześniej schemat, a racjonalne myślenie i ocena sytuacji chwilowo się „za- wiesza”, przez co działamy automatycznie. Często też tłu- mimy swoje emocje. Jednak to rozwiązanie nie jest dobre – może spowodować, że będziemy przez długi czas cier- pieć w milczeniu, co może wpłynąć na nasze zdrowie fi- zyczne. Bo choć powiązane z psychiką, emocje wpływają również na nasze ciało i jego fizyczne funkcje. Dlatego tak ważne jest dostrzeganie i rozumienie emocji, które od- czuwamy. Pamiętajmy o tym, że to tylko MY decydujemy, jak zachowamy się pod wpływem emocji – czy podejmie- my konstruktywne działania, które mają nas budować, czy raczej zamkniemy się w swoim wnętrzu, powodując jego zniszczenie. z Głośne nazywanie tego, co w danym momencie czujemy, stanowi równie istotny element w zarządzaniu swoimi emocjami

RkJQdWJsaXNoZXIy NzIxMjcz