SUKCES PO POZNANSKU - LIPIEC/SIERPIEŃ 2020

11 sukces PO POZNAŃSKU | LIPIEC/SIERPIEŃ 2020 niech kupuje. Kiedyś posiadanie kabrioletu było oznaką pewnego statusu materialnego. Dziś jazda kabrioletem za kilka tysięcy złotych jest przyjemnością, jest spełnieniem marzeń, jest czymś, co jest na wyciągnięcie ręki. Życie to nie kanapa, nie ma się co rozsiadać. Nie bójmy się ryzy- kować, nie bójmy się podejmować decyzji. Problem to okazja w przebraniu. A my? Żyjmy i spełniamy marzenia! Wracaliśmy w milczeniu. Szum drzew wyciszał myśli. Ja już jedną nogą byłam na Cabrio Poland, w miejscu, gdzie pasja spotyka się z ogromną życzliwością, a słowo człowiek nabiera innego znaczenia. z nam jakieś atrakcje, żebyśmy za dobrze się nie wyspa- li (śmiech). Myślę, że zamiast spędzać piękną letnią noc w łóżku hotelowym, lepiej zrobić coś innego, coś zagadkowego, a wierz mi że Ziemia Pałucka jest piękna i kryje wiele niespodzianek. Mogę jeszcze zdradzić, że na trasie rajdu pojawią się postacie z filmu „Dom z papieru”. Uczestnicy będą szukać haseł napisanych na ścianach pisakami fluorescencyjnymi, które trzeba będzie spisać. Żeby było jeszcze trudniej, napisy będą w języku wło- skim i będą fragmentami piosenki „Bella ciao”. Pojawi się dodatkowa trudność w postaci wyśpiewania tych haseł (śmiech). To jeszcze nie koniec atrakcji, ale więcej ze mnie nie wyciągniesz (śmiech). Musisz przyjechać. Twoje imprezy zawsze są ambitne, ciekawe i inne. Dlaczego, skoro można co roku robić to samo? Pewnie sukces można byłoby osiągnąć dużo szybciej prostszą drogą, ale my od początku robimy imprezy, na których sami chcielibyśmy się bawić. Zawsze marzyłem o tym, żeby robić takie wydarzenia, na które ludzie będą chcieli wracać i żeby była to dla nich największa przygo- da w życiu. I kiedy jedna z naszych uczestniczek, nota- bene bardzo wymagająca, napisała nam smsa w drodze powrotnej z Chorwacji, gdzie byliśmy w ubiegłym roku, że to była najwspanialsza przygoda w jej życiu, trudno było mi ukryć wzruszenie. Dlaczego Cukrownia Żnin? Bardzo długo szukaliśmy odpowiedniego miejsca dla Cabrio Poland. Robiąc takie imprezy, trzeba mieć na uwadze to, że będą przyciągać coraz więcej gości. Dlatego szuka się dobrej przestrzeni. Kiedy przyjeżdża 300, 400 samochodów, zostaje nam zaproszenie uczestników na lotnisko albo boisko piłkarskie. Szczerze? Nie do końca jest to nasz klimat. Cukrownia Żnin odpowiada na wszystkie nasze potrzeby. Zobaczyłem to miejsce dwa lata temu. Kiedy przyjechałem tu po raz pierwszy, był to plac budowy. Szliśmy z Damianem Czajkowskim, a On opowiadał, co tutaj będzie. Prawdziwy pasjonat, czło- wiek, który wraz z całym sztabem ludzi tu pracujących, żyje tym miejscem. Wiedziałem, że to będzie wielki sukces. Zresztą my – mała Fundacja Cabrio Poland z Wielkopolski – i jeden z największych graczy w branży hotelowo-konferencyjnej, czyli grupa Arche – to połącze- nie moich marzeń. Jesteś szczęśliwy? Tak. To, co robię to moja pasja i jeśli w grupie 11 tysięcy ludzi skupionych wokół Cabrio Poland jest chociaż jedna osoba zadowolona, to znaczy, że i tak wygrałem, że warto to robić. Czas to jest jedyna rzecz, której nie odzyska- my. Dlatego jeśli ktoś z Państwa marzy o kabriolecie, to

RkJQdWJsaXNoZXIy NzIxMjcz