SUKCES PO POZNAŃSKU 7-8/2022

| 63 | LIPIEC/SIERPIEŃ 2022 Z SUKCESEM wyświetleń. Pewnego dnia nastąpił jednak przełom. Skon- taktowała się ze mną redaktorka pewnego portalu i opubli- kowała nagranie o eksperymencie z wodą –mój drugi filmik. Zebrałem pod nim 7 tysięcy wyświetleń i aż 100 nowych obserwujących. Gdy tylko wszedłem na ten próg, YouTube już sam zaczął promować mój kanał, który zyskiwał popu- larność. Ludzie klikali, oglądali i już po tygodniumój kolejny filmik zebrał ponad 100 tysięcy wyświetleń. Dosyć szybko zrobiłeś się sławny. Poprowadziłeś np. odcinek programu „Matura to bzdura”. Skontaktowali się ze mną twórcy tego programu i nakręci- liśmy odcinek w Poznaniu. To była ciekawa przygoda. Za- wsze lubiłem tematy związane z nauką, więc bardzo mi to odpowiadało. Robiłeś to dla zabawy? Nagrywanie filmów zaczynałem jako młody chłopak. Mia- łem dopiero 18 lat, ale byłem wtedy już na swoim utrzy- maniu. Pracowałem jako informatyk, dlatego sam YouTube jako platforma nie był dla mnie wielką tajemnicą. Okazało się jednak, że nakręcenie filmu zajmowało mi około dwóch tygodni i pochłaniało sporo oszczędności. Dlatego nie ro- biłem tego tylko dla zabawy, ale od początku podszedłem do tego biznesowo. Przez pewien czas ciągnąłem pracę na etacie, a po godzinach maksymalnie poświęcałem się robie- niu filmów. Docelowo chciałem na tym zarabiać, żeby moja zajawka stała się pracą. Nie spodziewałem się wtedy, że uda mi się to tak szybko. Chcesz docierać do konkretnego odbiorcy? Zawsze szukam tematów, które sam chciałbym obejrzeć w in- ternecie. Trafiamdo ludzi, którzymają podobne zainteresowa- nia, ale jest też sporo osób, które polubiły to, co publikowałem, np. eksperymenty. Stało się tak być może dlatego, że zawsze staram się pójść o krok dalej i pokazać coś więcej. Nie ogra- Dawid Frank jest popularnym YouTuberem, który jako 18-latek po raz pierwszy wziął w rękę kamerę. Chwilę później jego filmiki śledziło już ponad milion osób na całym świecie. Jednym nagraniem sprawił, że w polskich sklepach zabrakło pit bike’ów, a kolejnymi zainspirował ludzi do zakładania domowej hodowli mrówczych farm. Na swoim kanale pokazuje naukowe eksperymenty, a także ciekawostki ze świata motoryzacji. Na widok samochodu, który stworzył, kierowcy zwalniają, a policja się uśmiecha. W Poznaniu można go spotkać w aucie szeryfa, które stało się atrakcją miasta, a także hitem internetu. ROZMAWIAŁA: DOMINIKA JOB | ZDJĘCIA: SŁAWOMIR BRANDT Rozpocznę pytaniem od Olka – jednego z Twoich fa - nów, który tak jak Ty, chce zostać twórcą wideo: co Cię zainspirowało do prowadzenia kanału na YouTube? Dawid Frank, YouTuber: Wszystko zaczęło się od mojego brata Witka, który ma ogromny talent do zapalania w lu- dziach pomysłów. Byłem wtedy w Polsce dopiero od roku i nie znałem jeszcze dobrze języka. Nie chciałem prowadzić kanału na YouTube, tym bardziej, że nigdy wcześniej tego nie robiłem. Jednak za Jego namową nagrałem pierwszy materiał, zmontowałem i od razu mnie to wciągnęło. Pamiętasz swój pierwszy filmik? Tak! To były zabawy z suchym lodem. Te sześć lat temu te- mat nie był w ogóle popularny, sam go nie znałem, więc świetnie się bawiłem przy odkrywaniu tajników tej cieka- wej substancji. Nagrałem kilka eksperymentów i je opubli- kowałem. Od razu chciałem robić kolejne. Dzisiaj, kiedy oglądam pierwsze filmy, widzę ile było niedociągnięć, jak nie potrafiłem pracować z kamerą, a mój polski był słaby, ale bardzo lubię wspominać tamte czasy. Niektóre eksperymenty nie wyglądają na bez - pieczne. Mieliście jakieś specjalne przygotowanie, by je przeprowadzać, np. pirotechniczne? Nie znałem się na tym wcześniej, ale po paru latach nagry- wania dużo się nauczyłem. Można więc powiedzieć, że na- uka przyszła poprzez praktykę. Jak zdobyłeś pierwszych obserwujących Twój kanał? Chciałem, aby moja widownia wyszła poza grono mojej rodziny (śmiech), dlatego od początku szukałem sposobu na promowanie tych filmików. Robiłem co mogłem, by dotrzeć do szerszej publiczności. Pisałem do różnych firm, zwracałem się do fanpage’ów na Facebooku, które publikują treści z YouTube’a, publikowałem nagrania na specjalnych portalach. Mimo wysiłku, udawało mi się zebrać jedynie 100

RkJQdWJsaXNoZXIy NzIxMjcz