SUKCES PO POZNAŃSKU 11/2022

| LISTOPAD 2022 6 | MIASTO WARTE POZNANIA SAMOTNA Konstancja Raczyńska to pierwsza kobieta uhonorowana w Poznaniu pomnikiem. DoWielkopolski przybyła z dalekiej Ukrainy, poślubiła hr. Edwarda Raczyńskiego, którego wspierała w zarządzaniu rogalińskimmajątkiem oraz w inicjatywach społecznych i kulturalnych. Po samobójczej śmierci męża, na jego grobie wZaniemyślupostawiła ufundowany przez niegopomnik, by wiedział, że zawsze jest przy nim. Minąć musiało ponad 60 lat, nimpomnik hrabiny stanął w Poznaniu. TEKST: DR PA WEŁ CIELICZKO | ZDJĘCIA: FUNDACJA KOCHANIA POZNANIA Z amówienie pomnika Konstancji Raczyńskiej wiązało się z wielkim projektem infrastruk- turalnym realizowanym przez jej męża. Hrabia Edward – wstrząśnięty spustoszeniem, ja- kie wywołała epidemia cholery – pragnął poprawić jakość życia i zdrowie poznaniaków, doprowadzając do miasta czystą wodę ze Wzgórz Winiarskich. Woda płynęła wartko drewnianym wodociągiem, a mieszkańcy pobierali ją z czterech publicznych stud- ni. Najważniejsza miała stanąć na pl. Wilhelmowskim (pl. Wolności) zwieńczona posągiem hrabiny Konstan- cji upozowanej na grecką boginię zdrowia – Hygeę. Plac był jednak wyżej niż miejsce czerpania wody, która nie płynie pod górę, studnię umieszczono więc u zbiegu Al. Wilhelmowskich (Al. Marcinkowskiego) i ul. Frydery- kowskiej (ul. 23 Lutego), między gmachami Ziemstwa Kredytowego (Uniwersytet Artystyczny) oraz poczty. HYGEA Wodotrysk nazwano Studnią Priessnitza, bo na jego cokole z piaskowca, zaprojektowanymprzez berlińskiego architekta Christiana Gottlieba Cantiana, znajdował się brązowy me- dalion przedstawiający Wincentego Priessnitza. Raczyń- scy nie upamiętnili go za wynalezienie prysznica, ale za kurację wodoleczniczą, dzięki której wyzdrowiał ich jedyny syn – Roger. Na cokole zapisano grecką sen- tencję z ody Pindara wraz z polskim tłumaczeniem, w którym „zgubiono” literę „s” – „Nic lepzego nad wodę”. Pod medalionem znajdowała się mosiężna głowa lwa, z której woda ciekła do kamiennego basenu. Na cokole miała stanąć (a właściwie usiąść) Konstan- cja Raczyńska, której rzeźbę zamówiono w pracowni Alberta Wolffa, ucznia słynnego berlińskiego rzeźbiarza Christiana Raucha. Artysta przedstawił hrabinę jako Hygeę – grecką boginię zdrowia, odmłodził ją, wy- szczuplił, ubrał w grecki chiton, sandały i posadził na fotelu. Posąg został odlany w 1844 roku w hucie w La- uchhammer i… nie dotarł do Poznania. Hrabina bo- wiem uznała, że poznaniacy, których hejt doprowadził hrabiego Edwarda do samobójczej śmierci, nie zasługu- ją na tak cenny podarunek. Rzeźbę postawiła na grobie męża, przy murze kościoła parafialnego w Zaniemyślu, umieszczając na niej napis: „Wierna żona zawsze przy swoim mężu”. KONSTANCJA

RkJQdWJsaXNoZXIy NzIxMjcz