SUKCES PO POZNAŃSKU 12/2023

| GRUDZIEŃ 2023 90 | W PODRÓŻY Między Pleszewem a Kaliszem stoi renesansowy zamek. Zamek, który opuścili arystokraci, by zrobić miejsce dla sztuki. Do parku z setkami pomnikowych drzew wpuszczono koniki polskie i żubry. Przyjeżdżali filmowcy, bo szukali baśniowej lub historycznej scenerii. W 2023 r. użytkownicy mapy Google przyznali temu miejscu Złotą Pinezkę. To Gołuchów. TEKST: DARIA MIEDZIEJKO, WIELKOPOLSKA ORGANIZACJA TURYSTYCZNA Historię można zacząć od początku, doprowadzić ją do końca, a potem przerwać opowiadanie. Ale w przypadku dziejów Gołuchowa należy zacząć od środka. Był marzec 1857 r. Prosto z Paryża do posiadłości swojego małżonka Jana Działyńskiego przybyła... KSIĘŻNICZKA IZABELLA Ta smukła piękność o wielkich oczach to córka księcia Adama Jerzego Czartoryskiego, przywódcy obozu Hôtel Lambert. To także wnuczka Izabeli, pani na Puławach, która założyła pierwsze polskie muzeum. Młoda Izabella dorastająca w paryskich salonach początkowo źle się czuła w podupadłym zamku na prowincji. Z czasem zdecydowała jednak, że to właśnie Gołuchów stanie się miejscem dla jej wyrafinowanej kolekcji dzieł sztuki, którą współcześni uważali za jeden z bardziej znaczących prywatnych zbiorów w Europie. W tym celu zamek został przebudowany. Właścicielka zaprosiła wybitnych francuskich artystów, którzy przeobrazili zaniedbaną wielkopolską rezydencję nad Trzemną w zamek jakby znad Loary. Izabella zadbała o opracowanie naukowe dla swojej kolekcji, udostępniła ją zwiedzającym, zapewniła środki na utrzymanie muzeum po swojej śmierci. II wojna światowa okazała się tragedią dla zbiorów gołuchowskich: przede wszystkim uległy rozproszeniu, I ŻUBRY KSIĘŻNICZKA, AMFORY Zamek w Gołuchowie Fot. Adam Soćko

RkJQdWJsaXNoZXIy NzIxMjcz