Wszystko Działa 1/2024

96 1(32)|2024 DIGITALIZACJA jem technologii pojawiać się będą nowe aplikacje lub systemy i możliwości ich wykorzystania w procesie obsługi farm wiatrowych. Nie ulega również jakiejkolwiek wątpliwości, iż w celu zapewnienia zarówno ciągłości prac, jak i optymalizacji procesów niezbędne będzie nadążanie inżynierów za zmieniającym się otoczeniem. W tym kontekście kluczowe pozostawać będą proces dokształcania obecnych inżynierów i pewna zmiana procesu kształcenia przyszłych specjalistów. Na gruncie przepisów polskiego prawa Drugim aspektem, na który warto zwrócić uwagę, jest kwestia wykorzystywania oprogramowania wytwarzanego przy użyciu algorytmów sztucznej inteligencji, stosowanego w procesie obsługi farm wiatowych, w tym praw do takiego oprogramowania. ChatGPT oraz narzędzia mu podobne (w tym narzędzia służące do tworzenia grafik przez algorytmy sztucznej inteligencji) nadały powagi toczącej się od lat dyskusji na temat statusu prawnego wytworów sztucznej inteligencji. Kwestia ta jest i będzie zapewne przedmiotem rozważań niejednej rozprawy doktorskiej. W pierwszej kolejności należy zadać pytanie, czy sztuczna inteligencja jako taka może być poczytywana za autora na gruncie przepisów polskiego prawa. W tym kontekście wskazać należy, iż – zgodnie z treścią art. 1 ust. 1 Ustawy z 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych – „Przedmiotem prawa autorskiego jest każdy przejaw działalności twórczej o indywidualnym charakterze, ustalony w jakiejkolwiek postaci, niezależnie od wartości, przeznaczenia i sposobu wyrażenia (utwór)”. Choć nie wynika to wprost z treści przepisu, przyjmuje się powszechnie, iż przedmiotem ochrony prawa autorskiego objęte są wytwory działalności ludzkiej. W konsekwencji powyższego poza zakresem takiej ochrony pozostają utwory wytworzone przez programy komputerowe, nad którymi człowiek nie sprawował kontroli w trakcie procesu ich tworzenia (tak m.in. Laskowska-Litak E.: Komentarz do ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych [w:] Markiewicz R. (red.): Ustawy autorskie. Komentarze. Tom I, Warszawa 2021, art. 1). O ile zagadnienie to nie budzi większych kontrowersji w przypadku, gdy dany utwór (np. aplikacja) został stworzony w całości przez sztuczną inteligencję, o tyle w praktyce sytuacje te są raczej rzadkie. Zdecydowanie więcej problemów interpretacyjnych dostarcza ocena sytuacji, w której mamy do czynienia z tworzeniem przez człowieka programów przy wykorzystaniu sztucznej inteligencji. Pamiętać przy tym należy, iż programy kompuna to, w jaki sposób rozwija się technologia, jak automatyzuje procesy biznesowe i technologiczne, a także jak przyspiesza prace nad produktami czy też realizację poszczególnych usług. Nie wdając się w szczegóły techniczne, rozwój technologiczny nie ominął także branży instalacyjnej, w tym OZE. Czy zatem zmierzamy do momentu, w którym wraz z wdrożeniem „sztucznej inteligencji” w szerszej skali popyt na usługi wykwalifikowanych pracowników tego sektora zmaleje? Z całą pewnością nie da się takiego scenariusza wykluczyć. Pamiętać przy tym należy, iż po pierwsze, będzie to proces raczej długotrwały, po drugie zaś – nie jest możliwe przy obecnym stanie technologii całkowite zastąpienie nią pracy ludzkiej. Zaawansowane narzędzie w rękach inżynierów Przyjmijmy na moment, że za kilka lat oprogramowanie wykorzystywane do obsługi farm wiatrowych będzie ściśle sprzężone z oprogramowaniem wykorzystującym zaawansowane algorytmy uczenia maszynowego. Nie ulega jakiejkolwiek wątpliwości, iż na bazie wielu zmiennych dostarczonych do modelu oprogramowania możliwe będzie np. szeroko rozumiane zoptymalizowanie pracy turbin wiatrowych. Nie oznacza to jednak, iż po zainstalowaniu takiej turbiny udział człowieka w całym procesie obsługi inwestycji się zakończy. W dalszym ciągu niezbędne będą wsparcie techniczne (inżynieryjne), stały monitoring zaawansowanego systemu do obsługi farm wiatrowych czy też osoby wspomagające procesy zarządcze, nie wspominając już o osobach, które oprogramowanie to muszą napisać. Tym samym na obecnym etapie zaawansowania dostępnych technologii zastąpienie pracy ludzkiej właściwymi algorytmami byłoby nie dość, że nieuzasadnione ze względu na szczególny charakter sektora gospodarki, jakim są odnawialne źródła energii, to jeszcze – w ocenie wielu ekspertów – ryzykowne i potencjalnie niebezpieczne. Zgodzić się przy tym należy, iż algorytmy sztucznej inteligencji pozwalają m.in. na przetwarzanie ogromnych ilości danych, analizę i ocenę potencjalnych zagrożeń. W dalszym jednak ciągu to człowiek podejmuje decyzje, w jaki sposób powinno się zachować w danej sytuacji kryzysowej, zwłaszcza w sytuacjach potencjalnie groźnych, zaś zdaje się, że sztuczna inteligencja jeszcze przez długi czas stanowić będzie wyłącznie zaawansowane narzędzie w rękach inżynierów. Czy powyższe oznacza, że zespół obsługujący pracę farm wiatrowych może czuć się całkowicie bezpiecznie w kontekście narastającej automatyzacji procesów? Oczywistym jest, iż wraz z rozwo-

RkJQdWJsaXNoZXIy NzIxMjcz